reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

terminy i wyniki badań/USG

Trzymam za was kciuki dziewczyny, będzie dobrze!:tak:

Co do krzywej cukrowej, to ja miałam 75ke a cytryny wcisnęłam chyba ze dwie, mimo to na koniec krzywej poziom cukru miałam niższy niż na czczo(a na czczo bliżej minimum) i sama nie wiem, od czego to zależy...;-)
 
reklama
bura..kaska...mirian....-bedzie ok...wierze w to..juz jestesmy po polowach,takze teraz tylko spokojnie..delikatnie...i bez stresu...gdzie bedzie waszym dzieciatka lepiej niz w waszych brzusiach...:-):tak::-)tylko u mamy:tak:takze przystosowac sie to co mowi lekarz i nielekcewarzyc lekarzy opinii...lezec..lezec..lezec...chocby niewiem co....gdybym tak kurcze mogla to do kazdej z was bym wpadla skontrolowac:tak:;-)
mysle dziewczyny o was i modle sie do mojej matki boskiej..ktora wpadla mi w rece na flomarku...ktora kupilam za marne grosze...a do ktorej o moje dzieciatko sie tez modlilam...:tak:modle sie i wierze ze ona nas wyslucha:tak:

olica-ciesze sie za ciebie ze nastepna dziewuszka nam przybyla:-)u mnie w holandii chca 100euro za 3 d..takze chyba mi szkoda i wole za to co kupic maluszkowi...raz probowalismy te 3 d ale niewyszlo..wiec chyba zostane jedyna mama,ktorej dzieciatko nie chce zdradzic plci...choc powiem szczerze bardzoooo mnie to ciekawi...:confused2::sorry::confused2:
pozdrowienia i wielkie buziaki dla wielkich waszych brzusiow:-)
 
anja_27 ja też przeżywam to co czytam na forum, martwię się o dziewczyny i dzidziusie i modlę się zawsze za swoje dziecko i wszystkie kobiety spodziewające się dzieci, żeby wszystko było dobrze. Ale ważne, że to już po połowie jesteśmy, jeszcze chwila i listopad. Musimy mocno wierzyć w to, że wszystko bedzie dobrze, bo czemu miałoby być inaczej?!
Miłych snów i do jutra :-)
 
Słuchajcie - mnie wyszedł wynik 145 po glukozie, spytałam czemu tak dziwnie, w sumie na granicy normy. Babka (diabetolog) spytala czy mialam tez cytryne, powiedzialam zgodnie z prawda ze tak. Usmiechnela si epod nosem i powiedziala "a co wam sie wydaje ze cytryna nie ma cukru?". Tym sposobem kazda ktora wypija z cytryna maobciazenie powyzej 75g - i moze, tak jak u mnie wyjsc wartosc graniczna, ktora zmusza do glukometru i kwalifikacji na "cukrzyce", wiec komu wyszlo graniczne na 50g to moze lepie isc i wypic bez cytryny...
Oooooo - dobrze wiedzieć, bo mnie też to czeka w sierpniu... i wsumie szczerze mówiąc nie wpadłabym na to..:-p
Już wiem że to okropne no ale dla dzidziusia wszystko zrobię,... :-)
 
I o te pare oczek chodzi :( - gdyby mi wyszlo 139 - nie ma sprawy, ale wyszlo mi 145 i juz jestem w gronie cukrzyczek
oj to chyba zalezy od laboratorium i przedzialow, ja mialam 148, a norma obok byla do 160 i lekarz powiedzial, ze ok; jak chcesz to powtorz bez cytryny, pamietaj 12 godzin wczesniej nie wolno nic jesc, a pic tylko wode
 
Przepraszam, ale teraz nie nadrobię co pisałyście, ale muszę się pochwalić.

Witajcie dziewczynki !!!
Bylismy dziś w szpitalu na USG 3D.
Z dzidzią wszystko w porządku, a to co Was najbardziej zaciekawi to to, że zdecydowaliśmy się jednak poznac płeć :biggrin2:

CZEKAMY NA CÓRECZKĘ !!!!!
Czyli na Malwinkę :biggrin2:

Cały brzuch mi się trząsł ze śmiechu jak lekarz zmierzył dziecko, i powiedział że wszystkie wymiary zgadzają się na skończone 22 tygodnie, a długość nóżek na 24 tygodnie.:szok::-D:tak::biggrin2:

Mąż na cały głos śmiał się, że nogi wyprzedzaja resztę o 2 tygodnie :-D:tak::biggrin2:

Mężuś chciał bardziej synka, a ja córcię, ale nie jest załamany :biggrin2:
Mówi, że najważniejsze by było zdrowe.

Dostaliśmy płytkę DVD z 22 minutowym nagraniem.
Mała bardzo się zasłaniała, szczególnie twarz-dlatego mamy jej fotkę tylko z profilu, ale na koniec pokazała między nóżkami swoją Małą Mi :biggrin2:

AAA i odrazu wyprzedzam pytanie Gie-oski- i odpowiadam, że nic nie płaciłam za USG 3D, ale to chyba dlatego, że jestem stałą pacjentką mojego lekarza.


Oto nasza kruszynka :biggrin2:
Gratuluje :))) śliczna :)) ja jeszcze 2 tygodnie do usg 3d :))
I o te pare oczek chodzi :( - gdyby mi wyszlo 139 - nie ma sprawy, ale wyszlo mi 145 i juz jestem w gronie cukrzyczek
a lekarz nie kazał ci powtórzyć badania?? moja koleżanka jak miała już 135 to lekarz jej kazał przejść na dietę mimo że norma jest do 140 bo powiedział że i tak ma podwyższone więc lepiej żeby uważała. Teraz przez tą dietę ma niedobory żelaza i anemie bo nie może nawet buraka, ani marchewki i dużo innych rzeczy. A żelazo w tabletkach ją uczula :(( zobaczymy co mi wyjdzie, ale ja to dopiero za miesiąc robie :))
 
a lekarz nie kazał ci powtórzyć badania?? moja koleżanka jak miała już 135 to lekarz jej kazał przejść na dietę mimo że norma jest do 140 bo powiedział że i tak ma podwyższone więc lepiej żeby uważała. Teraz przez tą dietę ma niedobory żelaza i anemie bo nie może nawet buraka, ani marchewki i dużo innych rzeczy. A żelazo w tabletkach ją uczula :(( zobaczymy co mi wyjdzie, ale ja to dopiero za miesiąc robie :))

Otóż kochane NIE POWTARZA sie testów na cukier - jak wyjda kiepsko (nawet okazjonalnie) to kaplica.

Ja jestem na tej diecie, testuje się i cóż cukry w normie :) ale ja jakos moge warzywa i buraki cukry mi stoja wtedy. Plus jest taki ze raczej nie utyje :) nie moge slodyczy!
 
witajcie....
nie bylo mnie dosc dlugo....
ja sie spodziewam syneczka....
termin porodu mam wyznaczony na 3 listopada.....
jestem juz po badaniu polowkowym....
maluszek zdrowy!!!!:-):-):-):-):-)
 
reklama
no i było ok pani doktor dokładnie mnie zbadała dzidzię też i mogłam cały czas ją oglądać
okazało się że mam bardzo skróconą szyjkę więc leżę i biorę więcej luteiny
za tydzień kontrola jesli nie będzie poprawy to idę na chwilkę do szpitala i mnie zaszyją

do tego wynik glukozy 149 przy 50 potraktowała do sprawdzenia
dlatego w poniedziałek robię wszystkie badania krwi glukoza itd itd..

Kasiu dopiero teraz doczytałam twój post? A jaką masz długość szyjki, że niby Ci się skróciła ?

dzidzia waży 530 wymiary odpowiadają 23 tc
i uwaga
nie potwierdza dziewczynki
wargi były bardzo opuchnięte i czasami z takich mogą wyskoczyć jajeczka
więc płeć do obserwacji:-D

To teraz mnie "nastraszyłaś " , że moja córcia może się okazac synkiem :-)

Cześć dziewczyny! Ja tylko na moment. Byłam wczoraj na wizycie i nie jest najlepiej - moje skurcze zrobiły swoje i coś złego zaczyna się dziać z szyjką :-( Dostałam leki rozkurczowe i mam leżeć. Zobaczymy co będzie dalej. Skurcze nadal mam, ale lżejsze i rzadziej. Psychicznie czuję się fatalnie, przeraża mnie wizja porodu przedwczesnego. Wiem, że nie powinnam się teraz denerwować, ale nie potrafię - lekarz mnie porządnie nastraszył. Na szczęście dzidzie rosną równiutko, nie wiem jakie są duże itd, bo z wrażenia o nic nie zapytałam, a z karty ciąży nie odczytam (ech to pismo lekarskie!).
Na razie uciekam do łóżka. Pozdrowienia dla wszystkich ;-)

Ja wczoraj byłam w CCC i do przymierzania butów strasznie mi sie jakos brzuch naciągnął. Nie wiem jak opisac ten ból, ale musiałam iśc do auta jakby zgarbiona , ból był od wysokości pępka wzwyż. Miałam wrażenie, że mi ktos pępek rozrywa-to było takie uczucie kłucia i jakby pieczenia.
Czy to taki rodzaj bólu masz Bura?
 
Do góry