reklama
mamulica
Fanka BB :)
Kilolku, ja nie mam suwaczka z usg, ale zostało mi do tego terminu 2 dni....
mary__mary
BorySoniowa Mamusia :)
Tak, tak, zgadza się Już kiedyś o tym pisałam - moją mamę nikt nie uprzedził i po porodzie przez 3tyg wyglądała jak królik z czerwonymi białkami... dobrze ze tylko na tym się skończyło...DO WSZYTSKICH KTORE RODZA NATURALNIE:
PODCZAS SKURCZY PARTYCH OCZY ZAMKNIETE !!! BO MOGA POPEKAC ZYLKI I MOZNA DOSTAC WYTRZESZCZU.
(to nie sa zarty)
mary__mary
BorySoniowa Mamusia :)
No, mój suwaczek ustawiony jest też wg terminu z usg Bo wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazuja ze ten wlasnie bedzie bardziej wiarygodny...
Ale "3days to go"... i tak robi wrażenie :-)
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
Kurcze ale to wina połoznej, bo ona powinna tego pilnować. Albo lekarz w końcu i tak nie ma nic innego do roboty. Mnie pilnowała noworodkowa i bardzo dobrze, bo sama bym o tym nie pamietala. Nie da się w trakcie pamiętac o wszystkim.Tak, tak, zgadza się Już kiedyś o tym pisałam - moją mamę nikt nie uprzedził i po porodzie przez 3tyg wyglądała jak królik z czerwonymi białkami... dobrze ze tylko na tym się skończyło...
mary__mary
BorySoniowa Mamusia :)
Mojego Ł też już poinformowałam... żeby mnie pilnował...Kurcze ale to wina połoznej, bo ona powinna tego pilnować. Albo lekarz w końcu i tak nie ma nic innego do roboty. Mnie pilnowała noworodkowa i bardzo dobrze, bo sama bym o tym nie pamietala. Nie da się w trakcie pamiętac o wszystkim.
ehhh, modle sie zeby był z nami...
bedzie napewnoMojego Ł też już poinformowałam... żeby mnie pilnował...
ehhh, modle sie zeby był z nami...
passingby
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2009
- Postów
- 1 678
Witam sie popołudniowo i od razu wale z pytaniem:
zazwyczaj leze (spie) na boku, zazwyczaj lewym, przez ciaze za wiele nie przytylam (3 kg i chyba wlasnie schudlam ale nie wiem, jutro sie dowiem), mam dosyc zgrabny brzuszek (ani duzy ani maly). Do sedna. Kiedy przekrece sie po lezeniu bokiem na wznak widac Idę. To znaczy kiedy ja leze na boku to ona sie uklada na plecach, jak sie przekrece to ona sila rzeczy lezy na boku w pozycji embrionalnej. Kiedy patrze na moj brzuch to po jednej stronie mam wybrzuszenie a z drugiej "zapasc" - cos jak namiot , tak jakby postac czlowiecza przykryta koldra. Mala po chwili jest niezadowolona i sie rusza zeby zmienic pozycje. Pytanie glowne: czy któraś z Was też coś takiego obserwuje?????? nigdzie nie wyczytalam takich rewelacji, a mam swojego (jedynego) osobistego swira w tej ciazy zwiazanego z iloscia wod plodowych (ktore przez cala ciaze byly w normie ale samie wiecie jak to jest ze swirem).
zazwyczaj leze (spie) na boku, zazwyczaj lewym, przez ciaze za wiele nie przytylam (3 kg i chyba wlasnie schudlam ale nie wiem, jutro sie dowiem), mam dosyc zgrabny brzuszek (ani duzy ani maly). Do sedna. Kiedy przekrece sie po lezeniu bokiem na wznak widac Idę. To znaczy kiedy ja leze na boku to ona sie uklada na plecach, jak sie przekrece to ona sila rzeczy lezy na boku w pozycji embrionalnej. Kiedy patrze na moj brzuch to po jednej stronie mam wybrzuszenie a z drugiej "zapasc" - cos jak namiot , tak jakby postac czlowiecza przykryta koldra. Mala po chwili jest niezadowolona i sie rusza zeby zmienic pozycje. Pytanie glowne: czy któraś z Was też coś takiego obserwuje?????? nigdzie nie wyczytalam takich rewelacji, a mam swojego (jedynego) osobistego swira w tej ciazy zwiazanego z iloscia wod plodowych (ktore przez cala ciaze byly w normie ale samie wiecie jak to jest ze swirem).
reklama
Kasiiula
mamusia Pawełka :)
Witam sie popołudniowo i od razu wale z pytaniem:
zazwyczaj leze (spie) na boku, zazwyczaj lewym, przez ciaze za wiele nie przytylam (3 kg i chyba wlasnie schudlam ale nie wiem, jutro sie dowiem), mam dosyc zgrabny brzuszek (ani duzy ani maly). Do sedna. Kiedy przekrece sie po lezeniu bokiem na wznak widac Idę. To znaczy kiedy ja leze na boku to ona sie uklada na plecach, jak sie przekrece to ona sila rzeczy lezy na boku w pozycji embrionalnej. Kiedy patrze na moj brzuch to po jednej stronie mam wybrzuszenie a z drugiej "zapasc" - cos jak namiot , tak jakby postac czlowiecza przykryta koldra. Mala po chwili jest niezadowolona i sie rusza zeby zmienic pozycje. Pytanie glowne: czy któraś z Was też coś takiego obserwuje?????? nigdzie nie wyczytalam takich rewelacji, a mam swojego (jedynego) osobistego swira w tej ciazy zwiazanego z iloscia wod plodowych (ktore przez cala ciaze byly w normie ale samie wiecie jak to jest ze swirem).
ja tez tak czasem mam teraz moze mniej bo dzidzia uklada sie mniej wiecej wokól brzucha ale wczesniej czułam pustke z jednej strony np dzidzia pleckami przywierala z lewej strony glowna na dole nozki pod zebrami z lewej a prawa strona cala pusta krzywy brzuch byl smiesznie wygladalo ale mysle ze to normalne a co do przekrecania sie to jak leze np na lewym i przewracam sie na prawy to czuje silny bol na pecherzu ale pewnie temu ze zmieniam pozycje a dzidzia swoja glowka naciska na pecherz juz pod innym katem i temu taki ból... mysle ze to normalne
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15 tys
- Wyświetleń
- 768 tys
- Odpowiedzi
- 168
- Wyświetleń
- 25 tys
- Odpowiedzi
- 887
- Wyświetleń
- 105 tys
- Odpowiedzi
- 343
- Wyświetleń
- 89 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 26 tys
Podziel się: