reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

In vitro 2024 - refundacja

No nie, to jest kariotyp @PaulinkaP. U męża prawidłowy, a u niej translokacja robertsonowska. Mają już zdrową córkę z innego transferu 6 lat temu, ale nie wiadomo na razie czy jest nosicielką.
Tak odczytałam na początku, a później wywnioskowałam z którejś odpowiedzi że to było badanie dziecka, które straciła. A nie mogłam się dokonać do wiadomości. No to sytuacja bardzo podobna do mojej. Ciężka decyzją czy badać te zarodki co są bo jak pisały dziewczyny wiąże się to z ryzykiem ponownego zamrażania i rozmrażania i dużo pieniędzy za badania. Nie wiem czy jak ma sie komórki to można podchodzić do kolejnej stymulacji aby nowe komórki przebadac?
 
reklama
U mnie wyglądał na tyle inaczej, że po prostu po wycięciu polipa był mniej obfity i bolesny. Ale nie spóźnił mi się ani nic, a plamiłam chyba tylko dzień po. Tyle, że ja miałam histero w pierwszej fazie cyklu.
dzieki za odpowiedz ja dostałam okres3 dni wczesmiej jutro wizyta wiec dowiem sie co dalej
mam mały stresik bo juz chciałabym dalej próbować a nie czekać w zawieszeniu ale zobaczymy jakie beda wyniki tej biopsji
 
Przez to mógł się udać transfer 3, trafiłaś na zdrowa komórkę tak jak ja z pierwsza ciąża. W moim przypadku, prawdopodobnie w Twoim też jest tak że na 6 komórek 1 jest zdrowa 1 jest nosicielem jak ja 1 zespół Patau czyli chromosom 13 jest szansa urodzić ale dzieci nie dozywaja roku a reszta umiera odrazu to już takie wady że nie ma szans na utrzymanie. Do tego dokładasz takie same możliwości jak normalna ciąża, że może być puste jajo i tysiące innych przyczyn to szansa w moim przypadku na urodzenie zdrowego dziecka jest poniżej 10%. Teraz robiłam badania genetyczne komórek, z 8 komórek zostało 5 i one poszły do badania i z 5 komórek 2 są zdrowe, 3 miały wady 11, 13 i 19 chromosomu to już bardzo rzadkie schorzenie ale się zdarza. Jestem po transferze pierwszej komórki I czekam na usg potwierdzające czy jest wszystko ok, bo beta przrastala w porządku;) masz cp przedyskutować z lekarzem, bo rozumiem że to kariotyp dziecka, może się okazać że wyszło denovo a wy jesteście zdrowi, na pewno będzie zalecenie zrobienia kariotypow przrz was kto jest nosicielem. Bo może się okazać że wszystko jest ok.
Kochana nie to jest kariotyp mój nie dziecka mój mąż ma kariotyp dobry u mnie jest taki jaki wam wysłałam w czwartek mam wizytę u lekarza i będzie trzeba przebadać dwa zarodki które są zamrożone
 
Tak odczytałam na początku, a później wywnioskowałam z którejś odpowiedzi że to było badanie dziecka, które straciła. A nie mogłam się dokonać do wiadomości. No to sytuacja bardzo podobna do mojej. Ciężka decyzją czy badać te zarodki co są bo jak pisały dziewczyny wiąże się to z ryzykiem ponownego zamrażania i rozmrażania i dużo pieniędzy za badania. Nie wiem czy jak ma sie komórki to można podchodzić do kolejnej stymulacji aby nowe komórki przebadac?
Koszta nie grają roli nie chce przechodzić tego horroru co przeszłam w październiku 😱😱zbadamy te dwa zarodki które są a co wyjdzie to się okaże jeśli będą chore to podejdziemy do następnej stymulacji i wtedy odrazu do badania ale mąż mówi że nie chce więcej stymulacji ale przegadam jak będzie trzeba
 
Koszta nie grają roli nie chce przechodzić tego horroru co przeszłam w październiku 😱😱zbadamy te dwa zarodki które są a co wyjdzie to się okaże jeśli będą chore to podejdziemy do następnej stymulacji i wtedy odrazu do badania ale mąż mówi że nie chce więcej stymulacji ale przegadam jak będzie trzeba
Ja też na początku nie chciałam ivf, ale moja gin mi wyjaśniła wszystkie konsekwencje mojej decyzji i próbowania naturalnie, nie tylko psychiczne że straty ale i dla mnie zdrowtone związane z czyszczeniem co moze sie wiazac z ryzykiem ze zrobia cos nie tak i juz wiecej nie bede mogla a juz jestem tez po cc, zajesciem w ciążę z wada 13 chromosomu zespół Pateau... zagrożenie życia dla mnie i dziecko, że z mężem podjęliśmy decyzję taka.
 
Ja też na początku nie chciałam ivf, ale moja gin mi wyjaśniła wszystkie konsekwencje mojej decyzji i próbowania naturalnie, nie tylko psychiczne że straty ale i dla mnie zdrowtone związane z czyszczeniem co moze sie wiazac z ryzykiem ze zrobia cos nie tak i juz wiecej nie bede mogla a juz jestem tez po cc, zajesciem w ciążę z wada 13 chromosomu zespół Pateau... zagrożenie życia dla mnie i dziecko, że z mężem podjęliśmy decyzję taka.
My też podjęliśmy wczoraj decyzję że trzeba przebadać te 2 które są zamrożone i wierzyć że jest tam zdrowy zarodek 🥰jeśli są chore to wszystko od nowa nas czeka ale ważne że już wiemy co było przyczyną straty tego maluszka
 
Do góry