mamulica
Fanka BB :)
moja ginka, tak jak Nataluni, mówi, ze lepiej jak się kontroluje cięcie niż jak pęka samo
. Z resztą moja mama popękała sama i trzeba było zaraz po urodzeniu wprowadzać ją w narkozę i sprawdzać czy nie ma krwotoku wew., bo krwawiła bardzo i nikt w strugach krwi nie umiał z całą pewnością orzec co popękało...
Skończyło się transfuzją, potem było ok.
Ale jak sami natną to przynajmniej wiadomo co i jak![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Skończyło się transfuzją, potem było ok.
Ale jak sami natną to przynajmniej wiadomo co i jak
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)