reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

stycznióweczki u lekarza:)

OOOOO :( to juz do pracy,ja tez juz pracuje no coz jak trzeba to trzeba, ale na swieta znowu wolne nie ;D
 
reklama
Dzięki Xandii, raczej nie ma się co nakręcać. Dla nas ważne jest DZIECKO a nie to jaką ma płeć, będziemy się martwić przy drugim.
Depresja to straszna rzecz, Twoja kumpela za bardzo poważnie do tego podeszła.

Elżbietka super że dzidzia zdrowiuteńka ;)
 
Wszyscy do mojego brzusia mówią JEREMI, a jeśli to dziewczynka ..... ????
Dlatego chciałabym wiedzieć wcześniej. Choć dla mnie wprawa płci nie jest najważniejszą, to jednak gdzieś tam w głębi duszy wolałabym dziewczynkę ...
Póki co czekam na nasze maleństwo
 
a ja już sama nie wiem... mowimy do brzuszka bąbelku - tak bardziej bezosobowo :) ale.. wsie (przyszly tata, dziadki, wujki, ciocie) w domyśle bąbelka mowią - Filipek - Fifi.. i tak mnie już nakręcili... :)
 
Chlopak Filip a dziewuszka bedzie Zuzanka albo.. Kaja.. :) mamy nadzieję, że przy następnym USG babel będzie łaskawy i da się podpatrzyc, tym bardziej, ze zdecydowaliśmy się na 3D i pamiątkę w postaci dvd.
Przyszłemu tacie zależy najbardziej bo chce sobie wygrawerowac na szczeście imię bąbelka na wszystkich kijach hokejowych, ktore dostanie na rozpoczynajacy sie sezon hihi :)
 
Przez ostatnie dwa dni coś mnie brzusio podbolewał ... tu mnie coś dziabnie, tam ukłuje, to stuknie, to puknie .... dzieje się to sporadycznie, ale wcześniej nawet nie czułam, że mam brzusio. Mój gin jest na urlopie na 3 tyg., a jakoś nie mam zaufania do innych i nie wiem czy lecieć z tym czy to może normalne. Gdzieś tam wyczytałam, że to wiązadła podtrzymujące stale powiększającą się macicę mogą czasem tak właśnie pobolewać i to ma być normalne. Te ... nazwijmy to bóle ... nie są dokuczliwe, ani faktycznie bolesne. Co myślicie ???
 
reklama
MariaOla to masz identycznie jak ja. Tak mysle. Ból nie jest uciażliwy - trudno to wogole nazwać bólem - to raczej takie dziwne uczucie napięcia? Jak wiesz mój gin mnie zbadał, przepisał nospę i polecił wiecej leżeć. Narazie nie przechodzi, w poniedzialek ide znowu.
Trzymaj sie.. to napewno nic takiego.
 
Do góry