Nie chcę Cię straszyć ale jak już Cię kierują do szpitala to raczej wyjdziesz już z dzidziusiem tym bardziej jak ciąża donoszonaPierwszy. Na razie mam leżeć w domu. W poniedziałek mam się zgłosić do szpitala i wtedy może coś więcej się dowiem. Chociaż liczę że święta spędzę jeszcze w domu
reklama
Liczę się z tym. Dlatego mam nadzieję że w poniedziałek tylko moj prowadzący sprawdzi co i jak i pozwoli wrócić na święta do domu i każe się zgłosić 27.12Nie chcę Cię straszyć ale jak już Cię kierują do szpitala to raczej wyjdziesz już z dzidziusiem tym bardziej jak ciąża donoszona
A no może będą na tyle wyrozumiali żeby na święta wypuścić do domu ja też mam nadzieję że nawet jak ciśnienie wyjdzie jeszcze podwyższone to zwiększa dawkę i wypuszczaLiczę się z tym. Dlatego mam nadzieję że w poniedziałek tylko moj prowadzący sprawdzi co i jak i pozwoli wrócić na święta do domu i każe się zgłosić 27.12
Ja mam z owieczki. Jakość super. Ale polecam szybko zamawiać bo dość długo się czeka (ja czekałam z 14-16 dni)Ja chyba kupię rożek. Na owieczka.com są fajne zestawy 6 częściowe (w tym rożek i kokon) do łóżeczka w dosyć przystępnych cenach, tańsze niż w sklepach stacjonarnych
Ja dzisiaj też dostałam dopegyt. Dzidzius waży odrobinkę ponad 2600.
Na wizycie u położnej cisnienie mialam szokujące bo 150/100. W domu takiego nie zanotowałam nigdy. Tak bliżej 140, max 142.
Mam nadzieję, że leki zadziałają szybko.
Dziewczyny, to już tak blisko, ale wciąż daleko. Ale trzymam za nas wszystkie kciuki
Na wizycie u położnej cisnienie mialam szokujące bo 150/100. W domu takiego nie zanotowałam nigdy. Tak bliżej 140, max 142.
Mam nadzieję, że leki zadziałają szybko.
Dziewczyny, to już tak blisko, ale wciąż daleko. Ale trzymam za nas wszystkie kciuki
Obys mogla święta spędzić spokojnie w domkuLiczę się z tym. Dlatego mam nadzieję że w poniedziałek tylko moj prowadzący sprawdzi co i jak i pozwoli wrócić na święta do domu i każe się zgłosić 27.12
A po świętach będzie cud narodzin
MagdaaaLena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2024
- Postów
- 224
Ja też trzymam za nas kciuki ciekawa jestem, która z nas jako pierwsza przywita maluszka ja nie wiem co mam ze sobą zrobić... Chcę zrobić dużo a jednocześnie brak mi sił, boję się żebym czegoś nie przyspieszyła w ogóle dziwnie podchodzę do tych świąt w tym roku. Nigdy tak nie miałam. Święta za pasem , poród chwila moment, nie wiadomo kiedy. Wydaje mi się że jakoś odpuściłam Boże NarodzenieJa dzisiaj też dostałam dopegyt. Dzidzius waży odrobinkę ponad 2600.
Na wizycie u położnej cisnienie mialam szokujące bo 150/100. W domu takiego nie zanotowałam nigdy. Tak bliżej 140, max 142.
Mam nadzieję, że leki zadziałają szybko.
Dziewczyny, to już tak blisko, ale wciąż daleko. Ale trzymam za nas wszystkie kciuki
Nie tylko Ty. Ja też leżę i nie mogę nic zrobić. Ale w końcu jesteśmy na końcówce to możemy sobie pozwolić. Dzieciaczki najważniejszeJa też trzymam za nas kciuki ciekawa jestem, która z nas jako pierwsza przywita maluszka ja nie wiem co mam ze sobą zrobić... Chcę zrobić dużo a jednocześnie brak mi sił, boję się żebym czegoś nie przyspieszyła w ogóle dziwnie podchodzę do tych świąt w tym roku. Nigdy tak nie miałam. Święta za pasem , poród chwila moment, nie wiadomo kiedy. Wydaje mi się że jakoś odpuściłam Boże Narodzenie
Myślę, że w większości to pierwsze takie święta Bożego Narodzenia będziemy pierwszy raz sami w święta, bo zawsze jeździliśmy do moich rodziców i w tym roku powiedziałam, że nie dam rady takiej trasy zrobić, bo to jednak 2,5 h w aucie a ja po godzinie mam dosyć. I zaproponowałam święta u nas, ale niestety powiedzieli że wymyślam i nie przyjadą. Także w sumie świat nie będziemy mieli, bo dla naszej dwójki to mi się nie chce nic robić .Ja też trzymam za nas kciuki ciekawa jestem, która z nas jako pierwsza przywita maluszka ja nie wiem co mam ze sobą zrobić... Chcę zrobić dużo a jednocześnie brak mi sił, boję się żebym czegoś nie przyspieszyła w ogóle dziwnie podchodzę do tych świąt w tym roku. Nigdy tak nie miałam. Święta za pasem , poród chwila moment, nie wiadomo kiedy. Wydaje mi się że jakoś odpuściłam Boże Narodzenie
reklama
Nadrobisz w przyszłym roku człowiek w głowie ma już tylko jednoJa też trzymam za nas kciuki ciekawa jestem, która z nas jako pierwsza przywita maluszka ja nie wiem co mam ze sobą zrobić... Chcę zrobić dużo a jednocześnie brak mi sił, boję się żebym czegoś nie przyspieszyła w ogóle dziwnie podchodzę do tych świąt w tym roku. Nigdy tak nie miałam. Święta za pasem , poród chwila moment, nie wiadomo kiedy. Wydaje mi się że jakoś odpuściłam Boże Narodzenie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 76 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 127 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 108 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 32 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 102 tys
Podziel się: