Aksamitka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2020
- Postów
- 7 726
Podziwiam17 i 15 lat![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Podziwiam17 i 15 lat![]()
Jak masz dziecko w kokonie, główka jest na wysokości Twojej głowy itd. to wszystko jest dla ludziCzasem niestety nie ma wyjścia. Nasz synek przez pierwsze 5 tygodni nie przespał ani jednej nocy!! Ani jednej! Całe dnie spał, a od 20 do 6 ciągle trzeba było go nosić na rękach. Spał tylko przy cycku. Do 4 miesiąca KAZDA drzemka była na mnietaki egzemplarz
Konsultowałam to spanie z położna, pediatra i doradca laktacyjna, która do mnie przychodziła. Przy zachowaniu odpowiednich warunków nie wiem widziały żadnego problemu. Dla mnie to było lepsze niż odłożenie dziecka do łóżeczka i godziny płaczu. Po 10 minutach pekało mi serce, ale oczywiscie każdy robi jak uważa![]()
Tak, oczywiście, że miałam świadomośc ryzyka, ale robiliśmy wszystko, żeby zapewnić mu bezpieczeństwo. Niestety moje hnb spowodowało, że zachodząc w ciążę ważyłam 64 kg, idąc do porodu 76kg, a 5 miesiecy po porodzie 49 kg! Na szczęście teraz wynagradza nam ten ciężki czas i jest wspanialeJak masz dziecko w kokonie, główka jest na wysokości Twojej głowy itd. to wszystko jest dla ludziale uważam, że każdy powinien mieć świadomość ryzyka i tym samym w sytuacji bez wyjścia moc szukać bezpiecznej opcji
![]()
Ja też zawsze mówiłam, że z dzieckiem w łóżku nigdy xd z drugim też mam takie postanowienieJa też byłam przeciwnikiem wspólnego spania z dzieckiem w jednym łóżku, jednak mój syn okazał się tego ogromnym fanemod roku nie przespałam jeszcze całej nocy, ale dzięki wspólnemu spaniu nie muszę wstawać pierdyliard razy tylko mam go obok i szybciej się uspokaja i zasypia z powrotem.
ja za to wstaje codziennie o 6 rano tak sama od siebie i to nawet jak pójdę spać po północyJa jeszcze nie wiem czym to pachnie bo nie mam dzieci ale wysypiam się, poki jest mi dane![]()
ja wstaje siku 4 razy w nocyja za to wstaje codziennie o 6 rano tak sama od siebie i to nawet jak pójdę spać po północy![]()
jeszcze ta pogoda.. nie wiem jak u was ale u mnie w nocy byla zajebista burza a teraz czarno i pada caly czas.. depresyjna pogoda ..Ja dzisiaj miałam problemy z zaśnięciem
Zasnęłam po 4:00
Do tego słabo spałam
A dzisiaj czuję się koszmarnie![]()