reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Ja ostatnio nie spie tak pomiedzy okolicami 3 i 6, w sumie nie wiem czemu, potem nadrabiam rano, bo jak zasne po 6 to potrafie przed 10 sie obudzic...
Snilo mi sie dzis, ze urodzilam synka haha ;-) najlepsze, ze nie byl podobny, ani do mnie ani do meza, bo mial ciemne wloski i byl taki sniady, a my obydwoje takie bialasy i wlosy i skora, co nie zmiemnia faktu, ze i tak byl najpiekniekszy na swiecie, ciagle go przytulalam i calowalam haha:p chce juz styczen!!! :-)
Paulina odzywaj sie jak sie rozlokujesz, lez, odpoczywaj i trzymaj sie dzielnie ! ;-)
 
reklama
Ja się dzisiaj o 5 zbidzilam nie mogłam spać i zasnelam o 6.30 a o 7 budzik i jak o 7 wstałam to już z bólem głowy. Było trzeba wstać o 5 i Już się nie kłaść :/
 
Mnie już bezsenność niby mijala, ale ostatnio znowu.
Wiec nie tylko ja mam problemy ze spaniem. A pomyślcie co będzie za 2 lub 3 miesiące.
 
U mnie też ostatnio ze spaniem kicha. Wstaję po 2-3 razy na siku. Do tego nie mogę znaleźć wygodniej pozycji. Budzę się przy każdym przekręceniu. Dziś byłam jeszcze na badaniach. I jestem nieprzytomna... wkładam się do łóżka. Może uda się zdrzemnąć. Bo jak spałam 4 h z przerwami to będzie wszystko... :-/
 
U mnie też ostatnio ze spaniem kicha. Wstaję po 2-3 razy na siku. Do tego nie mogę znaleźć wygodniej pozycji. Budzę się przy każdym przekręceniu. Dziś byłam jeszcze na badaniach. I jestem nieprzytomna... wkładam się do łóżka. Może uda się zdrzemnąć. Bo jak spałam 4 h z przerwami to będzie wszystko... :-/

Chciała bym 2/3 razy:D tyle to ja ide zanim usne :)
 
Ją dziś też obudzilam obudzilam się w nocy ale to przez to że znajoma miała po 6 przyjechać i pobrać mi krew do badania. I tym sposobem kolejny raz nie musze jechać do lab na badania. Pobrała krew, wzięła siuski i wieczorem jak będzie wracać z dyżuru to przywiezienia wynik.
 
Ją dziś też obudzilam obudzilam się w nocy ale to przez to że znajoma miała po 6 przyjechać i pobrać mi krew do badania. I tym sposobem kolejny raz nie musze jechać do lab na badania. Pobrała krew, wzięła siuski i wieczorem jak będzie wracać z dyżuru to przywiezienia wynik.

Ameryka ....:)
 
Żabila to masz wyrękę :-) przyjadą, pobiorą, zabiorą i jeszcze wyniki przywiozą
W te upały też kąpałam się, mimo że gin nie zalecał jeziora tylko basen z tamponem. Ale było tak gorąca, że zaliczyłam jezioro kilka razy i rzekę. Oczywiście nie siedziałam potem w mokrym kostiumie długo i w domu używałam Lactacydu i tfu, tfu, tfu (trzy razu przez lewe ramię) wszystko było ok.
W szpitalu to przydaje się jeszcze cukier i sól, jak ktoś używa. A papier toaletowy to podstawa i stopery do uszu - to już zależy do jakiej sali się trafi :-).
 
reklama
A ja dzis do pracy po tygodniowej przerwie, bez sniadania bo bylam oddac krew. Najwiekszy bol to wyjsc na czczo, wiec zaraz po, zszamalam sniadanie z pudelka;))) milego dnia dziewczyny:)
 
Do góry