reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

reklama
Życzę Ci żeby Twoja corunia była bardziej chętna do współpracy na usg niż mój syn:) uparte dziecko po tatusiu chyba.. A jak ma na imię Twoja dzidzia?
 
Eh bardzo chciałam córeczkę, piękne imię wybralas:) zazdroszczę pamiątek u nas Wielka niewiadoma, tylko z rozpoznaniem płci nie było problemu;) wiecie już jaki poród Was czeka? U mnie zapowiada się siłami natury:o
 
Dziewczyny jedno Wam powiem... jak to już będą skurcze porodowe to nie da się pomylić z niczym innym ;)
Teraz niestety im bliżej tym brzuch będzie bardziej dokuczał, ale jeszcze z miesiąc dobrze by było gdybyśmy zacisnęły kolana :p

Hej Beti :)
 
Ja chciałam chłopca :) U mnie tez naturalny ale ja sie cieszę taki właśnie chciałam :) jakos to przetrwamy oby dotrwać do terminu a coraz mniej w to wierze :)
 
Beti u mnie cc na początku stycznia chyba że się coś wcześniej zadzieje. Mam nadzieję że Michałek zbyt wiele nie urośnie bo 4 listopada już ważył 2 kg i 2 tygodnie do przodu był.
 
Cześć Tusiaczek:*

Kolana złączone i czekamy do stycznia! Martusia ja właśnie kombinuje jak tu cesarke załatwić, bo wskazań nie ma a ja bym chciala;) ale chyba jednak podzielę los Kas, bo do psychiatry to mi się nie chcę iść.. A chodzicie do szkoły rodzenia? Bo ja nie, a podobno można tam się wielu rzeczy nauczyć.. lenistwo mnie zgubi;)
 
Oli urodził się przez CC więc drugi poród było wiadome jak się odbędzie bo przy pierwszym sporo komplikacji. Do szkoły rodzenia nie chodzę poprzednio też nie chodziłam polegam na swoim doświadczeniu ;)
 
reklama
Jeśli nic się nie wydarzy i nie zmieni będzie drugi naturalny. Spacer po łące to nie jest, ale patrząc w szpitalu na laski po cc wolę się chyba przemęczyć drugi raz.
Poprzednio miałam obawy przed naturalnym, że nie dam rady i, że bym chciała cc, wskazań nie było i może to i lepiej?

Do szkoły rodzenia nie chodzę. Nigdy nie czułam potrzeby. Jedyne co to radzę się zorientować jak się oddycha. Zawsze myślałam, że oddychanie to oddychanie, a jednak to nie takie oczywiste ;)
 
Do góry