reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Ja mam wizyty co cztery tygodnie od początku. W poprzedniej ciąży chodziłam prywatnie to miałam usg co wizytę, czyli co trzy tygodnie. Teraz stwierdziłam, że mi to niepotrzebne, wybrałam lekarza na NFZ i tym sposobem mam usg raz na trymestr. Skoro nic się nie dzieje, nie ma żadnych komplikacji to nie widzę powodu, żeby robić częściej ;)
 
reklama
Jak pierwszy raz weszłam do sklepu niesamoobsługowego to nie wiedziałam o czym panie ze sobą przy ladzie rozmawiają :D śmiały się w głos jak zorientowały się czemu miałam takie okrąglutkie oczy a ja zbaraniałam i nie wiedziałam jak się odezwać :D Sporo fajnych sytuacji było :) W pracy do mnie językiem literackim a między sobą gwarą i zdziwieni że nie wiem o czym mowa :D baaardzo fanie wspominam :) nawet miałam w łapkach wydanie słowniczka "śląsko godta" czy jakoś tak :)
Kraków ma swój klimat. A teraz w zasadzie zabójczy mikroklimat smogowy, więc na spacer nie polecam ;) a sama rozglądam się za maską antysmogową.
haha gotka :D no nie powiem, ale mnie też zawsze śmieszy jak ktoś nic nie rozumie, mam rodzine koło Poznania i oni nigdy nic nie rozumieją haha :) Ale sama też raczej mówie, a nie godom :D no ale Kraków to klimat :) ostatnio jak bylam to jakiś koleś grał pieknie na gitarze a żul obok tańczył nawalony i zrobił większą furorę niż ten na gitarze hahaha :D

A co do usg to ja tam lubie pooglądać Hanię jak najczęściej :)
 
Dziewczyny co tak cicho sie zrobiło ? :)
Ja weszłam z nudów na forum czerwcowe mamy 2016, one teraz są na samym początku tej drogi, która my juz mamy prawie za soba :) Pamietacie jeszcze I trymestr? poranne mdłości, wieczne spanie? :D dziewczyny tam chwaliły się brzuszkami, kurde dobrze, że nie widziały naszych hahaha :D
 
No mogłyby sie przerazić hehe :) mnie dzisiaj boli całe ciało i znowu swędzi niech juz będzie ten 34 tydz bo oszaleje tutaj :D

Przyszły mi ciuszki pociążowe same M oczywiście zamówiłam :D cieszy mnie ze w dupke wchodzę ale nie dopinam bo to znaczy ze moze mi sie udać hehe i do tego z 6 koszulek zamówiłam ale to na lato bo takie obcisłe :D
 
Ja tam wolę być na tym etapie co teraz. Jak sobie pomyślę, że trzrba przechodzić przez to wszystko jeszcze raz... brrrr...

Ja nie wiem jak to będzie przy drugiej ciąży... bo nie chciałabym jedynaka, a ciężkovto widzę...
 
Kalogr- jednorazowe nie pamiętam jakie miałam te majtki, bo jak założyłam tak od razu zdjęłam, bo materiał strasznie tyłek drażniący :p

Aż spojrzałam,a le chyba też tek kreski nie mam, a jak mam to słabą, muszę w lepszym świetle, bo w salonie mam ciemno :p

Ja mam co 3 tygodnie teraz wizytę i idę teraz 17.11. Będzie ostatnie usg, więc doczekac się nie mogę, bo od połówkowego to nie wiem ile Młody waży ani nic
A mocz i morfologię to mam różnie raz co wizytę,a raz co drugą

U mnie wizyta u gina z usg kosztuje 100 zł (i to u jakiegokolwiek, bo byłam u trzech w ostatnim roku), ale w ciąży chodze na NFZ

zmiana- u mnie szkołą rodzenia, joga dla ciężarnych i w ogóle fajna położna- wszystko za darmo łącznie z poradnią laktacyjną po porodzie :) Ale teraz ma ta położna umowę z NFZ, bo pamiętam, ze 3 lata temu było chyba płatne

Ja za wizyty płaciłam na początku zanim się termin an NFZ znalazł i wtedy ze 3 razy 100 zł plus chyba koło 100 zł za badania, więc na poczatek 400 zł za gina, plus raz prywatnie w międzyczasie, więc 500 zł. Fotelik 600 zł, Pierdołki 250 zł, ciuszków nie licze , bo nie wiem ile wydałam, ale pewnie coś koło 200 zł w sklepach plus ze 150-200 zł w lumpeksie, do tego akcesoria w tk maxie to z 200 zł kolejne. Nie wiem ile już na Małego poszło, może z 1500 zł na same zakupy, a jeszcze wózek, łóżeczko i komoda, reszta pierdołek

Szpital mam po drugiej stronie ulicy (rynku), więc blisko. Sale wyremontowane kilka lat temu, 3 osobowe z toaletą (łazienka na korytarzu, a na sali czesto leży się we 2, bo nie ma tyle rodzących), genralnie miło i przyjemnie.

A o co chodzi z tą referencyjnością szpitala i gdzie szukać o tym info?
 
reklama
Do góry