reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

❄️⛄STYCZNIOWE KRESKI ⛄❄️ Nowy Rok zaczynamy, dwie kreseczki pochłaniamy ! 🩷

Bardzo popieram Twój wpis 👍
Na kreskach jestem nowa, ale da się zauważyć/odczuć (nie tylko tutaj, ale na całym babyboom) ,, wyższość" niektórych koleżanek, które uwielbiają robić 💩burzę z niczego.
Oczywiście, jestem pełna podziwu za Wasza wiedzę w tym temacie, ale wystarczy napisać po prostu, że macie inne zdanie, co do danego tematu. Wyśmiewanie kogoś i sprawianie mu przykrości jest po prostu słabe...
Dorosłe kobiety, niektóre też matki - też w taki sam sposób odnoście się do swoich dzieci? Żenujące...
Niektóre Panie zna już chyba całe forum. I pamiętam je już sprzed kilku lat, z 2020-2021 gdy byłam w ciąży i urodziłam pierwsze dziecko.
 
reklama
Ale zawsze w 💩burzach bawi mnie to, że te co krzyczą o empatii, szacunku to się odpalają i zaczynają wyzywać.

P. S
@Patii26 to twój wątek, nie musiałaś pisać regulaminu, który ci się nie podoba, taki napisałaś i taki jest, mogłaś napisać inny więc pretensje miej do siebie :)
 
Pisałam że mam "luz" w głowie, a poleciałam po test 😆
No tak to właśnie jest, najchętniej to może bym betę zrobila 🫣
Nie no, cierpliwie poczekam, ale znam też już trochę swoje ciało i powiem tak, ten cykl jest inny.
Więc trzymam kciuki żeby ta "inność" okazała się II ☺️
 
Na dtaraczkowym forum jestem pierwszy raz, bo właśnie chciałam z kimś dzielić ten czas, ale od początku wyczułam, że są "zasady" i trzeba się do nich stosować, tym samym nie pisać o dzieciach, co za tym idzie o poprzednich ciążach itd..
Punkt o dzieciach wynika z tego, że po prostu oczekiwana na tym forum jest empatia 🙂 Super, że niektóre z Was mają dzieci, ale właśnie dzięki tym zasadom te, które ich nie mają mogą znaleźć miejsce gdzieś w internecie gdzie nie będą czytać o pierwszej kupce czyjegoś bejbika, pierwszych krokach czy innych z pewnością cudownych momentach życia matek. Z tą empatią czasem bywa różnie (jak to mówią - najedzony głodnego nie zrozumie) to i taki punkt został dodany do regulaminu. Natomiast jeśli, któraś starająca się, zapisana dziewczyna, która szczęśliwie jest już mamą ma jakieś wskazówki, które pomogły jej kiedyś zajść w ciążę to takie z pewnością będą mile widziane.

A co do samego regulaminu - po to on jest na pierwszej stronie żeby przez zapisaniem się na testowanie każda mogła się z nim zapoznać. Jeśli jego treść się komuś nie podoba to nie ma przymusu żeby tu zostać 🙂
 
Ja zaczęłam czuć po cp, wcześniej jeden ciul 😂
Przy staraniach o pierwsze dziecko byłam na kontrolnej wizycie u ginekologa , cytologię miał zrobić a ten mówi że dziś owulacja i jak chce syna to żebym dziś zaczęła się starać. Pamiętam to jak dziś , przyszłam do domu i mówię mężowi że owulacja i lekarz mówi że będzie syn. I tak zaczęliśmy się starać. Wcześniej nie mówiliśmy o tym choć byliśmy już kilka lat po ślubie. Niestety syna z tego nie było ani córki bo dwa lata musieliśmy się starać żeby ujrzeć dwie kreski. Temu mojego męża słabi na hasło owulacja 🫣 Całe życie słyszeliśmy że sex bez zabezpieczenia = ciąża, a tu jednak to nie zawsze takie proste 😁
 
Ja w końcu nie wiem czy można czy nie można pisać o tych dzieciach. Więc jak każdej się uda to ja polecam z całego serduszka karmienie piersią do samoodstawienia. Ma się wtedy masę wolnego czasu można np patrzec w sufit albo pisać na forum. Cóż... co kto lubi 🤭
 
To do mnie ? Wolałabym nie komentować akcji jakie tu wyprawiasz na forum. Milczę wiele razy , ale z tym co odwalilas na wątku lipcowek , w którym wogole nie powinnaś się wypowiadać bo nie byłaś mamą lipcową to aż się prosiło byś dostała bana. Jakbym to ja założyła wątek mam październikowych mam, to pierwszym punktem regulaminu będzie zakaz odzywania się osób które do wątku nie należą 😛 Czytaj sobie póki nie jest zamknięty ale proszę się nie wtrącać ze swoimi mądrościami.
👏👏👏👏👏👏👏👏
 
Przy staraniach o pierwsze dziecko byłam na kontrolnej wizycie u ginekologa , cytologię miał zrobić a ten mówi że dziś owulacja i jak chce syna to żebym dziś zaczęła się starać. Pamiętam to jak dziś , przyszłam do domu i mówię mężowi że owulacja i lekarz mówi że będzie syn. I tak zaczęliśmy się starać. Wcześniej nie mówiliśmy o tym choć byliśmy już kilka lat po ślubie. Niestety syna z tego nie było ani córki bo dwa lata musieliśmy się starać żeby ujrzeć dwie kreski. Temu mojego męża słabi na hasło owulacja 🫣 Całe życie słyszeliśmy że sex bez zabezpieczenia = ciąża, a tu jednak to nie zawsze takie proste 😁
No u mnie tak było, był raz seks, była ciąża. Były kolejne - kolejna. A że z tych ciąż dzieci nie ma to już inna sprawa 😂
 
reklama
To sobie przypomnij dlaczego część dziewczyn przestało się udzielać do czasu utworzenia wątku zamkniętego.
My właśnie przez taką g*wno burze, właśnie tych samych osób i jeszcze innych odeszlysmy z forum z mamusiek i przeszłyśmy na whatsapp i mamy święty spokój 😅 Bo oczywiście ktoś nie z mamusiek przyszedł, przeczytał 1-2 posty, wyciągnięte z kontekstu i już się zaczęło 🙈
 
Do góry