Teraz jest idealny czas by zrzucić na „postanowienie noworoczne” ale ja mam coraz więcej niepijących wokół siebie. Na imprezie też polewali każdemu, ja grzecznie „nie, dzięki” i słyszę „oooo nie pijesz? Super! Jedyna porządna! Ja też nie” aż zapytałam czemu nie pije - czy nie ma ochoty, przekonania czy jakiś inny powód bo mi totalnie nie wchodzi a koleś mi mówi że on autem przyjechał a w ogóle to jakoś mu się nie chce potem kaca leczyć nie jest nas wcale tak małoZgadzam się! Doznałam szoku 2 lata temu, będąc świadkową na ślubie - bez przerwy proponowano mi zapełnienie kieliszka. Powtarzałam, że nie, dziękuję, mam sok i nie chcę wódki. Na co świadek puszcza do mnie oko i mówi: spokojnie, my tu mamy taką „specjalną” wódeczkę… I powiedział mi na ucho, że to… woda! Woda w butelce od wódki, żeby pić równo z gośćmi, a trzymać fason. Przekonałam się wtedy jak silna jest kultura picia alkoholu w Polsce i stanowczo powinniśmy uczyć współimprezowiczów, że nie - to nie. Niezależnie od przyczyny odmowy.
reklama
penguinlicious
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2024
- Postów
- 1 111
Heh, dziękino to faktycznie nieciekawa sprawa , jak człowiek wie tyle że nie wie nic to się jeszcze bardziej denerwuje . Sama siedzę jak na szpilkach i chce już 18 żeby jechać na wizytę i sprawdzić czy te pęcherzyki pękły ,bo po ostatniej akcji kiedy jednen nie pękł mam schizy że teraz nie pęknie żadnen oczywiście jak czuje kłucie w jajniku na którym były to głowa sobie nakręca niepotrzebnie wsumie porg też nie za dużo ci powie nie ? Skoro nie wiadomo kiedy co i jak trzymam kciuki cykl okazał się owulacyjnym a brak sygnałów okazał się sygnałem .
No nie za dużo mi powie, bo jak będzie < 3, to równie dobrze może być spadkowy i sobie luteiną opóźnię. Ale jak będzie coś koło 0.x, to poczekam jeden dzień - jak nie zawita to chyba uznam, że to bezowulacyjny i zacznę brać proga.
Ciągnie mi się to strasznie, bo już bym chciała nowy cykl, żeby zacząć stymulację i podejść do tej pierwszej IUI
penguinlicious
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2024
- Postów
- 1 111
@niezapominajka876 Ja mam PCO, miewam cykle bezowulacyjne, ale endometrium zawsze ładne i jak okres już przyjdzie, to jest normalny, żaden skąpy. Więc jak najbardziej bez owulacji występuje okres i tak. Tylko czasem trzeba na niego dłuuuuugo poczekać. Bo owulacja = pęknięcie pęcherzyka, który zmienia się w ciałko żółte, a to właśnie ono jest odpowiedzialne za produkcję progesteronu. Jeśli do zapłodnienia nie dochodzi, prog zaczyna spadać i to jest sygnał dla endo, żeby zacząć się złuszczać.Okres raczej nie ma nic wspólnego z tym czy owulacja była czy nie. Chyba, że miesiączki byłyby bardzo skąpe np. przy pcos to wtedy mogą być bez owulacyjne cykle.
Leanne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2023
- Postów
- 981
Tak..Zgadzam się! Doznałam szoku 2 lata temu, będąc świadkową na ślubie - bez przerwy proponowano mi zapełnienie kieliszka. Powtarzałam, że nie, dziękuję, mam sok i nie chcę wódki. Na co świadek puszcza do mnie oko i mówi: spokojnie, my tu mamy taką „specjalną” wódeczkę… I powiedział mi na ucho, że to… woda! Woda w butelce od wódki, żeby pić równo z gośćmi, a trzymać fason. Przekonałam się wtedy jak silna jest kultura picia alkoholu w Polsce i stanowczo powinniśmy uczyć współimprezowiczów, że nie - to nie. Niezależnie od przyczyny odmowy.
Ale ja właśnie z tych co nienawidzą namawiania, zmuszania. Wtedy najchętniej za××××bym komuś za namawianie.
Wiem, że ludzi nie zmienię, a tyle razy odmawialam to konczylo ale ale jak to... 10 min spokoju i znowu - dlatego zawsze mowie, ze jestem na antybiotyku i wtedy koniec... nikt nie namawia
MamaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2019
- Postów
- 2 831
Przez te plamienia nie wiem jak liczyć ten cykl więc jakby pierwsze plamienie policzyć jako okres to dziś 10dc. Dziś śluz wyglądał jak białko jaja ale mam długie cykle 34/35 dni więc dziwna sprawa , a akurat mąż mówi dziś że nie płodne to można sie sexowac Liczę że ten cykl będzie krótszy i faktycznie owulacja jest blisko Jeśli tak to też bym zdazyla zatestowac jeszcze w styczniu W czwartek mam wizytę u gin to zobaczę czy śluz mnie w konia robi czy faktycznie się po przesuwało. W tym cyklu nie mierze temperatury bo denerwujące to a i tak nie umiałam odczytać kiedy była owulacja bo każda aplikacja inaczej liczyła.
To odpowiedz srak to nie muszę się tłumaczyć. Może dotrze. Serio nie ma obowiązku picia, jak bardzo Cię wkurzają to zawsze można zapytać „q czemu nie jesz tych klopsików? Ale jak tooo ze mną nie zjesz?”Tak..
Ale ja właśnie z tych co nienawidzą namawiania, zmuszania. Wtedy najchętniej za××××bym komuś za namawianie.
Wiem, że ludzi nie zmienię, a tyle razy odmawialam to konczylo ale ale jak to... 10 min spokoju i znowu - dlatego zawsze mowie, ze jestem na antybiotyku i wtedy koniec... nikt nie namawia
Ja okres zawsze mialam tak mniej wiecej co 35-45 dni przed ciaza pierwsza. I nie leczylam tego bo kazdy lekarz zbywal i mowil ze wszystko wyglada ok. W ciaze zawslam niespodziewanie 5 temu. Wszystko w porzadku bylo. Dwa lata po ciazy, gdy skonczylam kp syna to zaczelam suplementowac inozytol i te cykle sa tak 38-40 dni. W miare regularne. Teraz staramy sie ponad rok i nie mozemy.Jakiś dłuższy czas temu jeździłam do Poznania na polną. Tam przepisali mi leki po których mega źle się czułam. A okresy miałam co4/5 mies od półtora roki nie biorę nic. I moje cykle w miarę się unormowały (22-34) najważniejsze że mam okres co miesiąc. Dopiero zaczęliśmy starania ale chce iść do lekarza po dniu planowanej miesiączki. A jak Twoje cykle?
26/01 mam spotkanie z ginekologiem specjalizujacym sie w nieplodnosci.
Juz mialam sporo badan, maz teraz. Pare jeszcze przed nami.
klaudia16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2023
- Postów
- 1 554
Jestem wkoncu po wizycie , długi lekarka kazała na siebie czekać bo weszłam x godzinnym opóźnieniem i to na 5-10 min ale ale , są super informacje mamy 2 ciałka żółte także oba pęcherzyki pękły , od jutra duphaston i trzymamy kciuki . Powiedziała że wszystko wygląda pięknie . Jeżeli dalej się nie uda (oby nie ) to jeszcze jedna sytumolacja i to robimy podejście do inseminacji ,tylko przed tym musimy zrobić parę badań a niektóre odświeżyć . Narazie liczę na to że nie będziemy musieli
Żołna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2023
- Postów
- 1 928
Ściskam kciukiJestem wkoncu po wizycie , długi lekarka kazała na siebie czekać bo weszłam x godzinnym opóźnieniem i to na 5-10 min ale ale , są super informacje mamy 2 ciałka żółte także oba pęcherzyki pękły , od jutra duphaston i trzymamy kciuki . Powiedziała że wszystko wygląda pięknie . Jeżeli dalej się nie uda (oby nie ) to jeszcze jedna sytumolacja i to robimy podejście do inseminacji ,tylko przed tym musimy zrobić parę badań a niektóre odświeżyć . Narazie liczę na to że nie będziemy musieli
reklama
niezapominajka876
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2022
- Postów
- 355
Czekam na twoje dziecko bardziej niż na własne więc zaciskamy kciuki!!Jestem wkoncu po wizycie , długi lekarka kazała na siebie czekać bo weszłam x godzinnym opóźnieniem i to na 5-10 min ale ale , są super informacje mamy 2 ciałka żółte także oba pęcherzyki pękły , od jutra duphaston i trzymamy kciuki . Powiedziała że wszystko wygląda pięknie . Jeżeli dalej się nie uda (oby nie ) to jeszcze jedna sytumolacja i to robimy podejście do inseminacji ,tylko przed tym musimy zrobić parę badań a niektóre odświeżyć . Narazie liczę na to że nie będziemy musieli
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 182 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 105 tys
Podziel się: