reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

reklama
Jedno popołudnie i jedno pytanie . I starań przez parę miesięcy nie będzie;)
Moja siostra zapytała czy będę świadkowa. Zgodziłam się. Zdziwiłam się, bo mamy jeszcze jedna, młodsza siostrę, szczuplejsza, panienkę jeśli to ma znaczenie. No i ja jestem od mojej siostry trochę młodsza. Powiedziała mi, że mnie bierze bo średnia siostra się nie zgodziła. Ciężko mi było się nie zgodzić. Ślub we wrześniu.
W ciąży w takim razie chyba nie wypada mi być ta świadkowa, a przynajmniej nie z dużym brzuchem :)
Bardzo chce mieć jeszcze dziecko, ale wstrzymam się do września że staraniami. Czy Wy tez byście zaczekały że staraniami? Nie potrafię jej odmówić, a na sam ślub się nawet cieszę.
Jak widać na wątkach kreskowych, starania w wielu przypadkach trwają długie miesiące, lata...nie odkładałabym starań aż o kilka miesięcy ( na dobrą sprawę nie wiadomo kiedy się uda) , bo jest ślub w rodzinie (rozumiem o 1 miesiąc, bo np. potencjalny poród by wypadał w równym czasie jak jakieś ważne wydarzenie). Wg mnie to nie powinno kolidować , bycie świadkiem i ewentualna ciąża, a jeżeli siostra wymagałaby od Ciebie wstrzymania starań, bo nie życzy sobie siostry w ciąży w takiej roli- uznałabym ją za nazbyt samolubną osobę... wkońcu Twoje pragnienie macierzyństwa też jest ważne. Siostra wie o staraniach?
 
Po wielu przemyśleniach stwierdziłam, że przestałam ufać mojemu lekarzowi 😔 weszłam na funacjatrombofilia.pl i znalałam dr Iwonę Janosz. Termin na znanym lekarzu 04.03 🙄 no ale kij, umówiłam się w zeszłym tygodniu. W sobotę sms, że jest wolny termin na 28.02. Oki, przełożyłam. Wczoraj sms, że wolny termin na 30.01! 😍 także jutro wizyta, cieszę się, może ona będzie miała na mnie jakiś pomysł 🙏🏻
Świetnie💜 takie niespodzianki są mile widziane🙂
 
Jedno popołudnie i jedno pytanie . I starań przez parę miesięcy nie będzie;)
Moja siostra zapytała czy będę świadkowa. Zgodziłam się. Zdziwiłam się, bo mamy jeszcze jedna, młodsza siostrę, szczuplejsza, panienkę jeśli to ma znaczenie. No i ja jestem od mojej siostry trochę młodsza. Powiedziała mi, że mnie bierze bo średnia siostra się nie zgodziła. Ciężko mi było się nie zgodzić. Ślub we wrześniu.
W ciąży w takim razie chyba nie wypada mi być ta świadkowa, a przynajmniej nie z dużym brzuchem :)
Bardzo chce mieć jeszcze dziecko, ale wstrzymam się do września że staraniami. Czy Wy tez byście zaczekały że staraniami? Nie potrafię jej odmówić, a na sam ślub się nawet cieszę.
My zaczęliśmy starania 4 miesiące przed własnym ślubem 🙈 bo uwaga !!! I tak nie będzie jeszcze widać 😂😂😂 (w 4 miesiącu już miałam normalny brzuch 😂, w 3 już bym w kieckę nie weszła). Koniec, końców i tak zaszłam w ciążę 2,5 roku później 🤷. Plany sobie, życie sobie.... Ja się nauczyłam, że takich rzeczy nie powinno się odkładać. Nigdy nie wiesz kiedy będzie Twój szczęśliwy miesiąc 🙂
 
My zaczęliśmy starania 4 miesiące przed własnym ślubem 🙈 bo uwaga !!! I tak nie będzie jeszcze widać 😂😂😂 (w 4 miesiącu już miałam normalny brzuch 😂, w 3 już bym w kieckę nie weszła). Koniec, końców i tak zaszłam w ciążę 2,5 roku później 🤷. Plany sobie, życie sobie.... Ja się nauczyłam, że takich rzeczy nie powinno się odkładać. Nigdy nie wiesz kiedy będzie Twój szczęśliwy miesiąc 🙂

Dokładnie było u nas... Zabezpieczaliśmy bo jak z brzuchem i kiecka już zaklepana, wszystko jak trzeba a po ślubie....3 lata już i nic . Strasznie żałujemy tego bo człowiek myślał ,że bach i brzuch widać będzie,a teraz tylko na to czeka. 🥺
 
Mam w końcu :)

Beta bez szału jak na 7dpt, więc raczej się nie nastawiam.. tak coś czułam rano, że nie ma się co cieszyć, bo nawet kreska zbladła dziś 🥺
7dpt ale podana blastocysta też potrzebuje jakiś czas na zagnieżdżenie 🤔. 21 to wcale nie brzmi źle. Ja w październiku miałam w 12 dniu po owulacji 33 (wtedy jeszcze była tendencja wzrostową). Może się okazać, że już jutro będzie 40 albo więcej 🙈 bardzo mocno trzymam kciuki
 
Dokładnie było u nas... Zabezpieczaliśmy bo jak z brzuchem i kiecka już zaklepana, wszystko jak trzeba a po ślubie....3 lata już i nic . Strasznie żałujemy tego bo człowiek myślał ,że bach i brzuch widać będzie,a teraz tylko na to czeka. 🥺
To tak jak u nas tylko jeszcze przed ślubem jesteśmy ale nie przestajemy się starać.
Gdyby się udało odrazu wtedy co zaczęliśmy to dziecko na naszym weselu miało już rok.
No ale...
 
reklama
Do góry