Kitsune
Moderator
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2020
- Postów
- 5 261
Spoko, ja w LuxMedzie na USG stacjonarnym przy naprawdę dużym krwawieniu usłyszałam, że cytuję "poroniła Pani, a beta może jeszcze rosnąć, tak się zdarza". Nawet niebardzo chciał mi to USG zrobić bo na wstępie mi powiedział że przy takim krwawieniu nie ma żadnych szans żeby jakakolwiek ciąża się utrzymała. Ale go zmusiłam. Trzech lekarzy wtedy mi powiedziało że poroniłam mimo że machałam im przed oczami wynikami bety która od dwóch tygodni cały czas rosła mimo krwawieniaW ogóle zanim zdążyłam powiedzieć jeszcze że czekam na poronienie to powiedziałam że spadła mi beta i podałam wartości, a on ,,no niby nie powinna spaść ale czasami to tak jest może znowu podrośnie" po czym dodałam że mam odstawione leki przez swoją ginekolog i czekam na krwawienie to on na to " no tak, no tak". Mój mózg próbuje w tej chwili ogarnąć co to była za teleporada i jakim cudem był to ginekolog![]()
![]()

A mąż mi się dziwi, że ja się wolę zdiagnozować tu na forum albo w internecie zamiast iść do lekarza


