U
użytkowniczka Co
Gość
mam mieć histerolaparoskopię. i mi powiedzieli w szpitalach, że musi być 8-12 dzień cyklu, więc teraz już tym bardziej nic nie wiem.Sorry, że się wtrącę, ale laparoskopia nie usuwa zrostów wewnątrz macicy. Od tego jest histeroskopia. Do tego gdyby zabieg histerolaparoskopii miał być wykonany pomiędzy 8 a 12 dniem cyklu to praktycznie żadna dziewczyna by go nie zrobiła bo terminy na nfz nie są z dnia na dzień i trudno jest się wstrzelić w tak krótkim terminie.
Miałam histerolaparoskopię w lipcu w 5 dniu cyklu i podczas zabiegu trzeba być po miesiączce, ale drobne plamienia nie przeszkadzają - co też u mnie miało miejsce.
Moim zdaniem lekarz proponuje Ci mega inwazyjny zabieg - przecięcie powłok brzusznych w 3 miejscach, bez podstawowego badania jakim jest drożność, który zdecydowanie pokaże stan Twoich jajowodów.