Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

[Aksamitka28]

Właśnie o to mi chodziło - żebyś po czwartkowym wyniku mogła go ewentualnie wdrożyć, w przypadku przedłużającego się plamienia.

Tak, jak tylko będzie szansa na rozwój to będę się kontaktować z lekarzem

 

[Kosinka94]

@Aksamitka28 trzymam kciuki żeby wynik się rozkręcił

 

[królowa_kresek😉🙃]

Brzmi koszmarnie, widzę ze miałam farta bo u mnie lajtowo poszlo

To dobrze, ja nie wiem czemu mnie tak przetyrało po zabiegu, może dlatego, że ciąża była żywa, a beta kilka dni przed zabiegiem 6 tys prawie, to potem jeszcze więcej-nie wiem.

 

[królowa_kresek😉🙃]

Martwi mnie, że taka niska ta beta teoretycznie jestem 12 dpo nic to...wynik w czwartek prawdę mi powie albo dostanę okres.

Narazie nic nie wiadomo z pojedynczego wyniku ale trzymam kciuki, ja chyba zrobiłabym jutro ponownie bete i proga żeby wiedzieć czy to rośnie, czy spada i stąd plamienia. Progesteron też robiłaś?
I jeszcze raz napiszę ja w 1 ciąży miałam plamienia i to krwiste, dostałam dupka i się normowało aczkolwiek do 16 tyg miałam jeszcze przypadki plamień, więc nic to nie przesądza.

 

[Aksamitka28]

To dobrze, ja nie wiem czemu mnie tak przetyrało po zabiegu, może dlatego, że ciąża była żywa, a beta kilka dni przed zabiegiem 6 tys prawie, to potem jeszcze więcej-nie wiem.

Nawet sobie nie wyobrażam co czułaś pewnie do dziś czujesz

 

[Aksamitka28]

Narazie nic nie wiadomo z pojedynczego wyniku ale trzymam kciuki, ja chyba zrobiłabym jutro ponownie bete i proga żeby wiedzieć czy to rośnie, czy spada i stąd plamienia. Progesteron też robiłaś?

Tak, czekam na wynik progesteronu. Powtórzę w czwartek. To będzie termin @, także może się dużo wyjaśni. Jutro mam zaplanowany cały dzień to jakoś mi zleci

 

[królowa_kresek😉🙃]

Nawet sobie nie wyobrażam co czułaś pewnie do dziś czujesz

W tamtym momencie obiecywałam sobie, że więcej żadnych starań, bałam się... to jedna z tych traumatycznych sytuacji jakie doświadczyłam.

 

[madziulix]

Hej dziewczyny. U mnie można wpisać okres. Nie odzywałam się, bo trochę się podłamałam, bardzo liczyłam na poprzedni cykl.

Tymczasem mam dzis 15dc, byłam u ginekologa 'na szybko' bo miałam objawy infekcji. Nie rozmawiałam z nim nic na temat starań itd ale zrobił mi usg. Nie wiem dlaczego ale z tego wszystkiego nie dopytałam, czy jestem po owu, jak to wygląda, ale zakładam że tak. Pęcherzyki max po max 8mm, zatoka douglasa bez płynu, endometrium 7mm. Czy dobrze myślę że owu za mną? Jeśli w ogóle była? Wczoraj skończył mi się śluz płodny. Czy to 7mm jest ok?

 

[LadyCaro]

Hej dziewczyny. U mnie można wpisać okres. Nie odzywałam się, bo trochę się podłamałam, bardzo liczyłam na poprzedni cykl.

Tymczasem mam dzis 15dc, byłam u ginekologa 'na szybko' bo miałam objawy infekcji. Nie rozmawiałam z nim nic na temat starań itd ale zrobił mi usg. Nie wiem dlaczego ale z tego wszystkiego nie dopytałam, czy jestem po owu, jak to wygląda, ale zakładam że tak. Pęcherzyki max po max 8mm, zatoka douglasa bez płynu, endometrium 7mm. Czy dobrze myślę że owu za mną? Jeśli w ogóle była? Wczoraj skończył mi się śluz płodny. Czy to 7mm jest ok?

pęcherzyki po 8mm? Nie rozumiem. Jesli jest pęcherzyk 8mm to albo była owu i jakiś inny pękł, albo nie było owu. Brak płynu w zatoce też świadczy o tym, ze albo jesteś rpzed owu albo dosłownie dopiero co była.
Endo 7mm jest w dolnej granicy, ale okej

 

[wero1234]

Głowa do góry, pcos to nie koniec świata większość dziewczyn, które ti były z coś są już dawno mamusiami (albo na mamuśkach). A może ten jeden urośnie jeszcze? dobrze, że jesteś zdiagnozowana i zaraz zajdziesz w ciążę jak idą się unormować jajeczkowanie. Co ci dała na to?

Nic mi nie dała, powiedziała ze mam przyjść za tydzień i zobaczymy co z tym pęcherzykiem i jeśli nie urośnie to zleci mi badania i zaczniemy stymulacje... boje sie straaasznie ale dziękuje za słowa otuchy ❤