reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

reklama
Jezu to ja piję wody ze 3 litry dziennie czasem xD czasem to jest też w słabych herbatach. (ps., to moze herbata odwadnia to jest mit, żeby mi tu zaraz któraś nie napisała ;D)
 
No bo postawiłaś zacząć się starać. Wcześniej nie było starań to i ciąży brak. Proste 🤡
Britney Spears What GIF
 
to mega ciekawe. Ja jestem ultrafanką kawy, ale strasznie się biczuję za spożywanie jej w takich ilościach (dwie filiżanki przelewu albo 2 espresso). Pamiętasz jakie to były badania? Chętnie bym poczytałam.
Wyglada na to, że biczujesz się zupełnie niepotrzebnie :)

Np. tutaj znajdziesz art. wraz z bibliografią i odniesieniami do konkretnych badań: Link do: Kawa szkodzi, czy jest zdrowa? Wyniki badań | OnlineZdrowie.pl (2024)

A tutaj art. psychiatry:
 
reklama
Do góry