Dokładnie, ale to chyba niestety problem na całym świecie. Jakoś pół roku temu na tiktoku trafiłam na filmik dziewczyny ze stanów, która z takim podekscytowaniem w głosie opowiadała, że się dowiedziała właśnie że kobieta nie jest płodna cały miesiąc tylko podczas owulacji i że dni płodne to w ogóle można sobie sprawdzać po np śluzie czy temperaturze. Opowiadała o tym serio jakby to było jakieś najnowsze odkrycie naukowe na miarę Nobla i dodała, że jakby o tym wiedziała wcześniej to nigdy by przecież nie korzystała antykoncepcji, tylko te kilka dni się wstrzymywała
cały ten filmik miał ponad milion (!) lajkow i setki komentarzy od dziewczyn, które wydawały się też pierwszy raz o tym słyszeć