mamaoliwierkaimarcelka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2023
- Postów
- 888
czekamy jutraJa zawsze biorę najgorsze opcje pod uwagę. Mój mąż tego we mnie nienawidzi a ja nie umiem inaczej
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
czekamy jutraJa zawsze biorę najgorsze opcje pod uwagę. Mój mąż tego we mnie nienawidzi a ja nie umiem inaczej
Co to oznaczaMi gdzieś migło że 2024 jest rokiem karmiczny.
No ja liczę na to, że jak było tyle czasu niepowodzeń to teraz się los odwróci ale nie wiem czy tak to można interpretować.Co to oznacza
O to samo miałam zapytaćCo to oznacza
ja tez nie bardzo mam z kim rozmawiać. Ślub brałam mając 28 lat. Od razu po od swoich rodziców kiedy dzieci itp. Od mamy słyszałam że już stara się robię. A jak przyszła pandemia i powiedzieliśmy w 4mcu że jestem w ciąży to było tak: no nie żartuj teraz, nie boisz się??O roku 2023 mogę powiedzieć to samo.
Były wspaniałe chwile. Niestety były i te gorsze. W rok 2023 weszłam z nastawieniem bojowym, pozytywnymi myslami. Niestety zakończenie nie miało happy endu.
Rok 2024 zaczęłam bez nastawienia, raczej ze smutkiem, żalem i bólem w sercu. Tym razem może zakończenie będzie kontrastem.
Forum również daje mi poczucie braku samotności w tych zmaganiach. Tutaj czuję, że jestem rozumiana.
Uwielbiam kreski, miałam przerwę, myślałam że to coś da dla głowy. Jednak przez dlugi czas kontaktowałam się z większością was na priv. Bo w realnym świecie nikt nie rozumiał moich rosterek, bólu i tego codziennego uczucia pustki z uwagi na brak upragnionej ciąży. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, ile razy chciałam odejść. Nie mogłam, bo potrzebuje Was i waszego wsparcia, głosów rozsądku, rozmów o kupie i o nieudanych cyklach.
U
tak w realnym świecie o różnych problemach. Fora fajna sprawaja tez nie bardzo mam z kim rozmawiać. Ślub brałam mając 28 lat. Od razu po od swoich rodziców kiedy dzieci itp. Od mamy słyszałam że już stara się robię. A jak przyszła pandemia i powiedzieliśmy w 4mcu że jestem w ciąży to było tak: no nie żartuj teraz, nie boisz się??
a teraz pyta o 2. Bo mały nie może być jedynakiem. Jak by się tak dało że pyk i jest. A niektorym uda się szybko innym nie.tak w realnym świecie o różnych problemach. Fora fajna sprawa