reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

reklama
@aurii_orelii

Happy Birthday Reaction GIF by The Office
 
Cześć dziewczyny. No cóż siknełam. Przyjmując że owulacja była dzień po IUI, bo na USG widać było już zapadający się czyli pękający pęcherzyk, to dzisiaj 10 dpo.
Co prawda, materiał do badania miałam jakiś rozwodniony mimo 5 h w pęcherzu.
Ale moja nadzieja rąbneła o podłogę jak długa, bo test jest zupełnie biały...
Niby wiem że jeszcze może jest jakiś cień nadziei. Ale jakoś tak jak, jak patrzyłam na dziewczyny, które miały 2 kreski to już koło 10 dpo miały co najmniej cień... No nic, czekam do 14 dpo. Wtedy zrobię ultimate testy albo betę i odstawie leki.
Dobrze że do pracy wracam dopiero za tydzień to w razie porażki będę miała kilka dni na płacz. Test wstawiam dla nauki.
 

Załączniki

  • b8116fe6-54ab-4803-a954-0ce042fcede5.jpeg
    b8116fe6-54ab-4803-a954-0ce042fcede5.jpeg
    51,4 KB · Wyświetleń: 115
Ja chyba nie mam co liczyć na rozpoczęcie starań w tym miesiącu… wczoraj spytałam partnera, czy już jest styczeń i czy możemy o tym pogadać (o planach na rezygnację z zabezpieczenia, bo kilka dni temu mi powiedział, że pogadamy o tym w styczniu). A jego reakcja? Uznał, że na pewno tak nie powiedział, że ewentualnie mógł powiedzieć, że ‚po nowym roku’.

Ale posiedzę sobie z wami na tej ławeczce, coś tam się odezwę…
Bo w tym cały jest ambarans żeby dwoje chciało na raz…
 
Cześć dziewczyny. No cóż siknełam. Przyjmując że owulacja była dzień po IUI, bo na USG widać było już zapadający się czyli pękający pęcherzyk, to dzisiaj 10 dpo.
Co prawda, materiał do badania miałam jakiś rozwodniony mimo 5 h w pęcherzu.
Ale moja nadzieja rąbneła o podłogę jak długa, bo test jest zupełnie biały...
Niby wiem że jeszcze może jest jakiś cień nadziei. Ale jakoś tak jak, jak patrzyłam na dziewczyny, które miały 2 kreski to już koło 10 dpo miały co najmniej cień... No nic, czekam do 14 dpo. Wtedy zrobię ultimate testy albo betę i odstawie leki.
Dobrze że do pracy wracam dopiero za tydzień to w razie porażki będę miała kilka dni na płacz. Test wstawiam dla nauki.
Ja bym zrobila jeszcze po południu. Mi w 2 ciążach testy ciążowe przed @ wychodziły po południu a rano biel vizira i nawet nst dnia rano nic nie było widać tylko znowu po południu. Dopiero na dzień dwa przed @ testy wychodziły z rana.
 
Hej dziewczyny dziękuję za przyjęcie do grupy :)
Też się zastanawiam kto rozpocznie II i zarazi koleżanki 🥰
U mnie chyba marne szanse po tym poronieniu, wczoraj bardzo pobolewał mnie prawy jajnik (w ciąży poronionej owu była z lewego potwierdzina przrz gina) więc coś by się zgadzało że tak na przemian ale testy owu negatywne. Nie wiem czy nie przegapiłam owulacji w święta, mieliśmy gości dużo przygotowania przed świętami byłam zalana płodnym śluzem ale to było niecałe 2 tyg po poronieniu I mi się nie zgadzało żeby tak szybko ? Test owu zrobiłam jeden i był na 80% pozytywny. Nst dnia jak trochę już odetchnęłam test owulacyjny negatywny. Robię je do teraz i pojawia się delikatna drugą kreska. Wg gin i aplikacji okres powinnam dostać koło +/-8 stycznia. Zobaczymy co to będzie. Martwią mnie te bóle jajnika i ogólnie czasami okresowo się już czuje a przecież mam sporo czasu i tak naprawdę okres mogę dostać później nawet o tydzień....

Mam też pytanko jak ważny jest Inozytol oraz koenzym Q10 ? Biorę tylko witaminy pewnie standardowe typu B complex, cynk, magnez, d3 itd plus metylowany kw foliowy i B12.

Życzę miłego dnia 🥰
Ja równo po 2 tygodniach od poronienia miałam pierwsza owulację i okres 100% w terminie 🤷 także nie ma reguły 🙂
 
Ja równo po 2 tygodniach od poronienia miałam pierwsza owulację i okres 100% w terminie 🤷 także nie ma reguły 🙂
O miałam tak samo! I co najlepsze zaciążyłam 😅 tzn musiałam mieć w tedy owulację, bo pierwszy sex był po 2 tygodniach od poronienia. A po kolejnych dwóch tygodniach bach: dwie kreski ;)
 
reklama
Do góry