reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

A jeszcze najpierw wyłapać pik owulacyjny, owulację i wstrzelić się z sexem. Głupi ten człowiek na własne życzenie chce się pakować w niekończone problemy przez dobre kolejnych 20 lat 😂
Żeby tylko 🤣🤣🤣 ja mam 31 lat i "mamoooo ja mam inny pomysł na życie" 🤣🤣🤣 i już mamie 3 siwe włosy do kompletu 🤷 Ja to myślę, że instynkt macierzyński naprawdę jest zwierzęcy 🤣🤣🤣 bo świadome to nie może być 🤣
 
reklama
Przykro mi :( A czy ogólnie Twoj partner chce miec potomstwo? Chce, ale uwaza że to jeszcze nie ten czas? Określił się jakoś jasno czy wiecznie Cie zbywa?
Twierdzi, że chce. Tylko nie jest gotowy.

Wiem, że nie jesteśmy ze sobą długo, bo raptem 1.5 roku, ale bardzo się boję, że jak będziemy dłużej zwlekać to w życiu nic się nie uda…
 
No niestety. W sensie wiem, że tak jest i wiadomo, że nic na siłę. Ale abstrahując od mojego wieku to chciałabym też zmienić pracę. I jedyne co mnie powstrzymuje przed szukaniem to właśnie ewentualne starania. Więc gdyby on się chociaż określił, że nie ma szans w tym roku, że długo nie będzie gotowy to chociaż wiedziałabym na czym stoję.

No nic. Na razie nie będę wracać do tematu, poczekam sobie.
Ja próbowałam podejmować rozmowy z narzeczonym, bo mimo młodego wtedy wieku chciałam znać jego podejście ale wszystko było takie rozmyte 🤷. Ostatecznie z wielu powodów się z nim rozstałam i pierwszy tekst jaki usłyszałam "wiesz...jak ostatnio przyniosłem Ci klucze do pracy i miałam na rękach małe dziecko to sobie tak wyobraziłem, jakby było nasze" .... Gorące pozdrowienia... 🤦
 
No niestety. W sensie wiem, że tak jest i wiadomo, że nic na siłę. Ale abstrahując od mojego wieku to chciałabym też zmienić pracę. I jedyne co mnie powstrzymuje przed szukaniem to właśnie ewentualne starania. Więc gdyby on się chociaż określił, że nie ma szans w tym roku, że długo nie będzie gotowy to chociaż wiedziałabym na czym stoję.

No nic. Na razie nie będę wracać do tematu, poczekam sobie.
Nie zwlekaj. Jak chcesz zmienić prace to teraz najlepsza chwila, skoro partner póki co nie daje zielonego światła. Im szybciej tym lepiej, potem jak zaczniecie starania to już nie będziesz chciała się pakować w nowe umowy itp 🙈
 
reklama
Ja próbowałam podejmować rozmowy z narzeczonym, bo mimo młodego wtedy wieku chciałam znać jego podejście ale wszystko było takie rozmyte 🤷. Ostatecznie z wielu powodów się z nim rozstałam i pierwszy tekst jaki usłyszałam "wiesz...jak ostatnio przyniosłem Ci klucze do pracy i miałam na rękach małe dziecko to sobie tak wyobraziłem, jakby było nasze" .... Gorące pozdrowienia... 🤦
Partner jest w moim wieku więc też rocznikowo 34. Ale wiadomo, że im się aż tak nie spieszy w większości przypadków.

Pozostaje mi uzbroić się w cierpliwość i mieć nadzieję, że jak on będzie gotowy to jeszcze nie wszystko będzie stracone.
 
Do góry