reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

Mam to samo z neurologiem syna. Dodzwonić się nie da, ciągle wyłączony, zajęty, albo ktoś odrzuca 🤬 Za każdym razem muszę iść osobiście.
Dlatego ja bardzo nie lubię dzwonić. Będę jeszcze próbować, bo termin na czerwiec to jakiś kosmos, może w innym szpitalu ktoś w końcu odbierze i termin będzie szybszy, ale to dzwonienie ze świadomością, że wiecznie mają wyłączone/"zajęte"/po prostu nie odbierają mnie dobija i zniechęca do wszystkiego.
 
reklama
Dlatego ja bardzo nie lubię dzwonić. Będę jeszcze próbować, bo termin na czerwiec to jakiś kosmos, może w innym szpitalu ktoś w końcu odbierze i termin będzie szybszy, ale to dzwonienie ze świadomością, że wiecznie mają wyłączone/"zajęte"/po prostu nie odbierają mnie dobija i zniechęca do wszystkiego.
Znam ten ból. Dla mnie przełamanie się i zadzwonienie to spory wysiłek psychicznych. Jak ktoś nie odbiera to jestem podwójnie zła. A jeszcze te terminy na NFZ to już wgl...
 
Znam ten ból. Dla mnie przełamanie się i zadzwonienie to spory wysiłek psychicznych. Jak ktoś nie odbiera to jestem podwójnie zła. A jeszcze te terminy na NFZ to już wgl...
o Jezu, to ja! Ja jak mam gdzieś zadzownić to 2 dni się przygotowuję psychicznie. I jak nie odbierze, to potem znów muszę się przygotowywać. Do fryzjera zapisuje mnie mama... 🤣 bo ja nie chce dzwonić i się umawiać.
 
Wygląda na to, że okres już się skończył, czyli wyszło 5 dni. Całkiem spoko, bo bałam się, że dłużej to potrwa. Cieszę się bardzo, bo załapie się jutro na badania. Nie wiem co dokładnie, prawdopodobnie kolposkopia z biopsją. Trzymajcie kciuki żeby wyszły dobrze 🤞🤞🤞 W przyszłym tygodniu jeszcze mam badania od endokrynologa zlecone, które też afirmuje, że wyjdą dobrze i będziemy mogli lecieć z tematem ❤️
 
reklama
Mój też tak mówi jak zakładam mom jeans 🤣 ostatnio mi powiedział, że te spodnie wyglądają jakbym szła na ryby 🤨 cokolwiek to znaczy
pamiętam jak kiedyś sobie kupiłam takie buty na grubej podeszwie. Pytam się męża co o nich myśli a on dyplomatycznie "nie wszystko co nosisz musi mi się podobać" 😂😂
 
Do góry