reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

moniusia: to zrozumiałe, że możesz tak czuć. W końcu in vitro uznaje się często za "ostatnią deskę ratunku", ale trzeba pamiętać, że to wszystko jest skomplikowane i jest wiele momentów, gdzie coś może nie pójść tak jak sie chce a i tak ostatnie słowo należy nie do lekarza tylko do natury. Duży, a wręcz ogromny wpływ na to czy coś się uda czy nie ma ludzka psychika, stąd m.in. te wszystkie cudowne naturalsy, gdzie ktoś przystępuje do procedury czy jak daje sobie spokój i dąży do adopcji. Psychika wtedy oddycha i nagle niemożliwe staje się możliwe. Ja wierzę, że w tym jest duża moc. Trzeba czasem trafić na odpowiedni moment i tyle. Życie niestety uczy pokory, ale jak słucham i czytam wypowiedzi ludzi, którym się w końcu udało to wiem, że warto. Dobrze będzie Moniś ;)

julia: dzisiaj zamiana :) Ty sprzątasz a ja leżę i zwijam się z bólu ;) To widzę, że @ już odpuściła jak rower w planach? Udanego dnia życzę :) Bawcie się dobrze :)

azylek: a to teraz wszystko rozumiem :) Ja chyba się przejdę do stomatologa, żeby zrobić sobie aktualne zdjęcie rtg zębów. Raz na dwa lata powinno się robić i będzie aktualne jak już nie będę mogła zrobić :) Ostatnie prawie 2 lata temu własnie robiłam. Majówka to dobry czas na złapanie oddechu :)

anula: będę pamiętać o tym kole ratunkowym ;)
 
reklama
Moniusia ja tez mam koleżankę ktorej za 4 razem dopiero sie przyjęło. Ale tyle czytała o tym wszystkim w necie, ze kazała sobie naciąć komórkę (tak to zrozumiałam) i wsadzili jej w cyklu niestymulowanym, bez leków, bez niczego, na samej naturze. No i zaskoczyło :) teraz nosi bąbla w sobie :)
Zabrzmi to brutalnie, ale wypowiem sie. Dla mnie insemi i inv to jest troche oszukiwanie ludzi w celach zarobkowych. Lekarze wiedza jak im zależy na dziecku i beda próbować dalej, wiec jaki sens by sie od razu przyjęło .. ? Lepiej robic tak zeby nie wychodziło, bo kasa kasa i jeszcze raz większa kasa. A wiemy co oni podają do insemi ? Czy nie te wywirowane plemniory tylko te gorsze? A komórki które pokazują to wiemy czy akurat te wkładają?
Jedynie klinika w Gdańsku ma super rekomendacje, tam chyba jeszcze sa lekarze, którym zależy na szczęściu ludzi a nie na własnym zysku.
Nie uogólniam, ale uwazam ze jest duzo takich przypadków, gdzie niestety jest żądza pieniądza. Nie wiem jak jest z ivf rządowym, dostają za to tez kase?
Dlatego Moniusia Ty sie nie poddawaj, spróbujcie 4 raz. Uparcie wierze, ze tym razem sie uda [emoji7]


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Moniusia ja tez mam koleżankę ktorej za 4 razem dopiero sie przyjęło. Ale tyle czytała o tym wszystkim w necie, ze kazała sobie naciąć komórkę (tak to zrozumiałam) i wsadzili jej w cyklu niestymulowanym, bez leków, bez niczego, na samej naturze. No i zaskoczyło :) teraz nosi bąbla w sobie :)
Zabrzmi to brutalnie, ale wypowiem sie. Dla mnie insemi i inv to jest troche oszukiwanie ludzi w celach zarobkowych. Lekarze wiedza jak im zależy na dziecku i beda próbować dalej, wiec jaki sens by sie od razu przyjęło .. ? Lepiej robic tak zeby nie wychodziło, bo kasa kasa i jeszcze raz większa kasa. A wiemy co oni podają do insemi ? Czy nie te wywirowane plemniory tylko te gorsze? A komórki które pokazują to wiemy czy akurat te wkładają?
Jedynie klinika w Gdańsku ma super rekomendacje, tam chyba jeszcze sa lekarze, którym zależy na szczęściu ludzi a nie na własnym zysku.
Nie uogólniam, ale uwazam ze jest duzo takich przypadków, gdzie niestety jest żądza pieniądza. Nie wiem jak jest z ivf rządowym, dostają za to tez kase?
Dlatego Moniusia Ty sie nie poddawaj, spróbujcie 4 raz. Uparcie wierze, ze tym razem sie uda [emoji7]


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

Nie no raczej nie...To są też statystyki. Z rządowego podają dane, więc sami sobie by strzelili w kolano jakby tak robili. Myślę, że mogą zdarzyć się takie przypadki, ale nigdy tego nie odczułam, żeby ktoś do tego namawiał. A byłam u kilku lekarzy. Byłam u samego profesora szefa klinik(chyba też między innymi tej o której mówisz w Gdańsku) i po 2 niepowodzeniach rozłożył ręce i powiedział, że by się wstrzymał z kolejnym ivf, bo nie widzi sensu. Więc tak jak mówisz nie ma co uogólniać :) Dzięki;*
Naciąć chyba nie, nie słyszałam nigdy o tym, może jej pobrali po prostu jedną, na cyklu naturalnym, ale to też ivf :) Właśnie też mam zamiar próbować na cyklu naturalnym,tzn tylko na clo ale nie wiem czy doktorek się zgodzi. Dzięki;*
 
Ja sie dowiem o co chodziło z tym "podcieciem" czy jakos tak. Ale ta komórka była jej ostatnią zamrozoną i nie była wyciągnięta z naturalnego cyklu tylko podana w niestymulowany. Pamietam jak miała mega dawki estrofemu wcześniej i nic nie ruszyło nawet endometrium. To jest chyba tak jak Jugo mowi, natura sama decyduje :)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Ja sie dowiem o co chodziło z tym "podcieciem" czy jakos tak. Ale ta komórka była jej ostatnią zamrozoną i nie była wyciągnięta z naturalnego cyklu tylko podana w niestymulowany. Pamietam jak miała mega dawki estrofemu wcześniej i nic nie ruszyło nawet endometrium. To jest chyba tak jak Jugo mowi, natura sama decyduje :)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

Chyba mówisz o zarodku. Zarodek się przecina jest to AH -nacięcie otoczki. Też to miałam, ale to tylko dodatkowa procedura, stosowana gdy jest problem z implantacją, wtedy to ją wspomaga. Pewnie o to chodzi ;) Po prostu miała mrożaki i przy transferze nacieli. O niczym innym nie słyszałam :)
 
Nooo chyba tak, wlasnie o to chodziło :) kurde ja to daleko w lesie, ale to by sie zgadzało :)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Moniusia na in vitro jej sie udalo!! Miala podane 2 komorki,wlasnie slyszala serduszko;)

Jugo @ nieodpuscila a dzis leci ze mnie bo w koncu sie ruszam haha ...wiec rower pomoze mi sie pozbyc @;)
No od dzis zaczynam brac Clo;)
Jeszcze tablety musialam sobie zalatwic bez recepty;)
 
julia: niezła zależność pomiędzy @ a ruszaniem się :) Ja pomyślę o ruchu, ale najwcześniej jutro :) No tak, bo masz 3 dzień :) I tak, że możesz sobie załatwić ;) Ja chyba musze zapoznać kogoś z apteki...hahaha ;)
 
reklama
Do góry