reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

reklama
Quwa takiego długiego posta napisałam do każdej z Was i przez przypadek wyszłam ehhh!
Jutro wracamy , szybko minęło [emoji57]


NATI 11.08 - podglądamy kropka [emoji170]
 
Ze stalowej woli (woj. podkarpackie). Długo się już staracie/starałyście? Ja już zaczynam się delikatnie mówiąc niecierpliwić że tak długo to trwa..
 
Hej :)

Dołączam do grona staraczek. Mam 26 lat, nie mam dzieci, o swoje pierwsze dziecko staram się już 13 cykl. Mam nadzieję, że w 2016 zajdę w upragnioną ciążę :(
Witaj. Jesteśmy w tym samym wieku. My też się z mężem staramy.
Chorujesz na coś ze tak trudno wam zajść?

Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Niestety chyba matka natura robi mi psikusa :)

Na początku problemem była zbyt wysoka prolaktyna po obciążeniu, dostałam Castagnus i brałam go przez pół roku. W następnym tygodniu idę powtórzyć badania jak się teraz sprawy mają.
Dodatkowo podczas comiesięcznych monitoringów u ginekologa okazało się że z moją owulacją jest coś nie tak (pęcherzyki rosły max do 14 mm i zamiast pękać wchłaniały się ) także mimo iż wydawało mi się że mam owulację (śluz, ból piersi i jajników) tak naprawdę nie miałam. Dostałam w związku z tym Clostilbegyt i Metformax które biorę już od 3 miesięcy. Niestety na ostatnim monitoringu okazało się, że efekty nie są zadowalające (w 12 d.c 14 mm..) więc od następnego cyklu mam podwoić dawkę Clo. Dodatkowo w tym miesiącu robiłam też testy owulacyjne, z których wynika że miałam owulację 16 d.c, ale żeby się upewnić idę w następnym tygodniu zrobić progesteron..

Mój partner jest już przebadany i jego wyniki są bardzo dobre, tylko u mnie coś wiecznie nie tak wychodzi. Z każdym monitoringiem jestem coraz bardziej zawiedziona i zdołowana.
 
Do góry