reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

Hej,

kruczyca: jak miło, że pytasz :) Jestem, tylko zalatana jestem od rana...

tynka: na zakwasy polecam ćwiczenia rozciągające. No i ważne jest odpowiednie nawodnienie i posiłki przed i po treningiem. Sama nie przykładałam do tego uwagi, ale jak poczytałam o tym i stosuję to widzę różnicę :D Chociaż teraz mam przerwę od regularnego ćwiczenia...powinnam do tego wrócić :)

lux: no to trochę kaski poszło, ale przynajmniej spokojna głowa, że masz zrobione i nie trzeba chodzić i prosić o skierowania :/

Skusiłam się na krajowe truskawki...cena powala, ale ten smak! Mniaaaaaaaaaaaaaaaaaam! Już się nie mogę doczekać sezonu truskawkowego :D
U nas truskawki po 14 zł małe, i 25zł duże, ale pytałam kilka dni temu. Dzisiaj zapytam, bo już chodzi za mną makaron z truskawkami... :D Mniaaami....
 
reklama
xbum: u mnie się żar z nieba leje, a jakbym się miała jeszcze folią spożywczą owinąć to chyba zaczęłabym się gotować :D Uważaj na siebie bum! :)

lux: oni z taką łaską dają, że głowa mała :/

eve: u mnie są po 13 - 15 zł/kg, a widziałam też takie po 17 zł za kilogram. Na szczęście sezon truskawkowy już się zbliża. Ja właśnie wciągnęłam świderki z truskawkami :)
 
Już kiedyś pisałam o badaniach na NFZ :) ich się nie dostaje do rąk własnych :) też chodzę prywatnie

Jugo jaa wczoraj jeździłam Szukalam truskawek ale zapomniałam że jest niedziela a dzisiaj byłam w mieście i już mi pot po du... leciał więc jechalam szybko do domu :D

Wlasnie wysłałam dzisiaj dziewczynie te saszetki zobaczymy czy jej pomoga :D oby oby bo też się długo stara[emoji14]




Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
lux: jak się ma kasę to można tak myśleć :) Gorzej kiedy się tej kasy nie ma to wtedy każdy grosz się liczy. I nie jest kwestia tego czy dziecko jest bezcenne czy nie - bo każdy "normalny" rodzic kocha swoje dziecko najbardziej na świecie i gdyby mógł to nieba by mu uchylił - tylko po prostu tego, że kogoś nie stać.
 
lux: jak się ma kasę to można tak myśleć :) Gorzej kiedy się tej kasy nie ma to wtedy każdy grosz się liczy. I nie jest kwestia tego czy dziecko jest bezcenne czy nie - bo każdy "normalny" rodzic kocha swoje dziecko najbardziej na świecie i gdyby mógł to nieba by mu uchylił - tylko po prostu tego, że kogoś nie stać.
ja zachodzac w ciaze mialam swiadomosc ile to kosztuje i bede bronic swoich racji poniewaz duzo osob mnie zaatakowalo, ze nie poszlam na kase chorych do gina...a powiedz jesli kogos nie stac a sie okaze, ze musi ogrom lekow brac i one kosztuja a go nie stac i tez chodzi na nfz...to na leki musi miec...bogata nie jestm w kasie sie nie kapie, ale zachodzac w ciaze wiedzialam z czym to sie wiaze i ile co kosztuje, wizyty, leki itp, pamietasz jak zmienialam parce i starania zawiesilam? dlaczego to zrobilam? dlatego by teraz bylo mnie stac na te prywatne wizyty i leki!
 
reklama
lux: jak się ma kasę to można tak myśleć :) Gorzej kiedy się tej kasy nie ma to wtedy każdy grosz się liczy. I nie jest kwestia tego czy dziecko jest bezcenne czy nie - bo każdy "normalny" rodzic kocha swoje dziecko najbardziej na świecie i gdyby mógł to nieba by mu uchylił - tylko po prostu tego, że kogoś nie stać.
POINT! ;)
 
Do góry