Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Za tusz to podziękuję, ja mam na chyba wszystkie uczulenie, ale jakbym sobie zrobiła taki zabieg to może by mi oczy tak nie czerwieniały ..? To na jakiś klej łapią ? Zaraz popatrzę na YouTube...
Agnesis, Mania ...dziękujęBędę prosić w razie potrzeby, już mi jedna dobra duszyczka na PW napisała, że chce mi wysłać
u ej co dziś byłam to najdłużej mi się trzymają rzęsy bo z 4 tygodnie
TakRene , Nessi wy mieszkacie blisko siebie ?
JA mam jutro kolęde
Pewnie nie raz się w Kauflandzie albo Carrefour widziałyśmy
Dżoł - przykro mi żabciu
Artemida90 - piękne storczyki, ja niestety nie mam do nich ręki ...raz jeden mi zakwitł drugi raz, ale był taki lichy kwiatostan, że jak kwiaty opadły to potem ani uschnąć nie chciał ani rozkwitnąć ...miałam zawsze problem z korzeniami bo wychodziły z doniczki i schły. Ja swojej mamie kupiłam taką prawdziwą orchidee ..ma ją już 8 lat, co chwila jej kwitnie, tylko moja mama specjalnie ją nawozi i w łazience jej kąpiele robi (namacza ją w miednicy raz na tydzień).
agnesis - masz piękne rzęsy ..zazdroszczę, ja mam bardzo rzadkie i proste jak drut, nawet zalotka ich nie ruszy a co dopiero jakiś tusz który niby podkręca ..
Bum - pięknie to wygląda przypomnij mi nazwę tego zabiegu, poszukam w swoim mieście ...
M_ania - kochanie dziękuję, zostaw sobie .. ..poczekam do wizyty środowej, zobaczymy co mi powie ginka i wtedy poproszę ją zwyczajnie ..chyba dla mojego spokoju mi nie odmówi ..
i kąpiele wodne jak najbardziej prawidłowe. A jak Ci opadną kwiatki to te "badyle" obcinasz od dołu licząc chyba po 3 albo 4 oczku - mama mnie uczyła nie obcinając zabierasz siłę kwiatu. Potem i tak sam taki badyl uschnie. U mnie zawsze po kwiatach rośnie liść a potem idzie już łodyżka w sumie to niewiele przy nich robię, czasem przejdę, popatrzę czasem do nich mówię wiem to głupie
