reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

Hej. Chyba najgorsze za nami. Wyjasnilismy sobie wiele rzeczy. Macie racje żeby się udało musimy trzymać się razem a nie mieć do siebie pretensje. Ochlonelam. Przebieglam prawie 3,4 km. Nie wiem tylko co dalej. Boje się ze jak wprowadza ta ustawę o zakazie aborcji to zniszczą in vitro i będzie nielegalne. Tego bym chyba nie przeżyła. Jak mu powiedziała ze moja siostra urodziła to tak się rozplakal ze nie mogłam go uspokoić. On jednak jeszcze bardziej ode mnie to przeżywa i czuje się winny ale ma taki charakter ze sam przed sobą się nie chce do tego przyznać. Serce mi pekalo jak widziałam jego łzy i to ze się tego tak wstydził. Ja to jak baba normalna jestem. Powyje trochę i mi się lepiej zrobi a on...wszystko dusił w sobie...

Olcia gratuluje. Rosnijcie teraz zdrowo do listopada. I szybkiego porodu życzę. Moja siostra to tylko by mogła dzieci rodzic. O 12.00 miała 3 cm rozwarcia a młody się urodził 13.40. I po raz kolejny potwierdza się to ze ciąża pojawia się w najmniej spodziewanym memencie.

Bum smacznego. Sama po tym bieganiu zjadlabym cos tłustego.

Lusia jak mąż? Goi sie?

Jugo skoro progesteron dobry to ja trzymam nadal kciuki. Musi być dobrze

Julia czy ja mam juz gratulowac? Kurcze byłoby cudownie gdybyś została mama zgodnie z pierwszym tytułem wątku! Dawaj jutro rano test.

Lux dziś plodzicie bejbi:-) zazdroszcze!

Kruczyca piękny ten komplecik. Uwielbiam takie. A o obrączki się nie martw. Skoro facet się zobowiązał to nie ma innej opcji i będą na czas.
 
reklama
Bum nast @ 2.05 jakos ;)
Jula, Jugo oj zacieram rączki [emoji51][emoji3] będą krechole jak nic !


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Tynka - po burzy zawsze przychodzi spokoj , trzeba rozmawiac , twojemu to napewno nie jest obojetne .... jest jemu przykro musicie trzymac się razem trzymam &&&&&&za was

Co do in vitro - wydaje mi się ze raczej nie ruszą tego / oby
 
Oleczkaaa a czy ja wiem czy szare pyzy z miesem pisalo :D

Nati hahaha tylko mi potem żołądek daje znać , że za ciężko na noc[emoji14]

anula pomysł na jutrzejszy obiad masz :)
No ja też na tel , ale Lusia sobie apke sciagnela i chyba jej trochę nie podeszla do gustu :)

Tynka to teraz wspierać się razemm i podejmować następne kroki ! Mam nadzieję , że już w krótce wam się uda [emoji8]
 
xbumx ja tez jak tak sie najem niezdrowych to potem w nocy niestrawnosci i bąki pod koludra :-D:-D ale te niezdrowe to nieraz takie dobre ..... ja dzis mam okropny katar kapie z nosa , a musze sie wziac za prasowanie
 
Nati boje się o to bardzo. Nie wiem co ja bym zrobiła gdyby się okazało ze jesteśmy bez szans na dziecko. Nie wiem jak ja wytrzymam do tego 19 kwietnia. Oby ten lekarz powiedział ze damy rade i pomoże mężowi. Tak bym chciała chociaż do inseminacji raz lub dwa zdążyć podejść zanim zaczniemy in vitro. Chciałam zajść do wakacji a teraz się kodke żeby się do końca roku udało.

Nie rozumiem dlaczego mamy takiego pecha. Ciągle kłody pod nogi nam życie rzuca. Ciąże w rodzinie tak nas bola ze zamiast się cieszyć to my się zalamujemy coraz bardziej. Wczorajszy dzień sprawił ze się poczułam jakby mi ktoś nóż w plecy wbił. Upadłam i jesli ten lekarz nie da nadziei to ja nie podniose się z tego.
 
Tynka ja tez wspieram wirtualnie i chciałam Cie pocieszyć, bo znam duzo przypadków, ze po sterydach faceci mogą miec dzieci, tylko to jest kwestia czasu. Jak on sam nieumiejętnie robił sobie odbloki to org potrzebuje troche, aby wrócić na normalne tory. Najważniejsze zeby tego gowna juz nie brał, bo wydaje mi sie, ze w koncu sam zrozumiał ze wygląd wyglądem, ale dziecko teraz najważniejsze. Wiesz to tak samo jak z kobietami, jak maja rozchwiane hormony to tez potrzeba paru miesięcy, zeby je ustabilizować. Dobrze, ze wyplakalas, ze pogadaliscie, uwierz mi każda z nas po części miała takie chwile, ze żyć sie odechciewa i ze zadaje sobie pytanie dlaczego znowu to wszystko mnie spotyka.. ?! :( ale my, kobiety jesteśmy bardzo silne i naprawde duzo potrafimy znieść. Małymi kroczkami, powoli do celu. Moj K zawsze mowi : pamietaj, małą łyżeczką a wciąż [emoji6]


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Tynka bardzo sie ciesze ze wyjasniliscie sobie wszystko!
Mam nadzieje ze znajdziecie droge do macierzystwa;)
Nie ma czego gratulowac hehe;)
Jeszcze troche czasu jest...

Azylek i jak kiedy zaczynasz badania?
No mam nadzieje ze uda sie tu kobietkom zaciazyc;)
Ja licze na Jugo blizniaki;)

Oleczka zmienilas login? Why?

Ja tez nawet niemoge podziekowac za post:/

Teczowa i jak nadal na podlodze spisz?;)
 
julia: ooooo dawaj tutaj test! Już my ocenimi ten cień cienia :D:D:D Kciuki mocno zaciśnięte :D A w którym dniu po owu jesteś mnniej więcej?

luska: hihi to nieźle nadrobiłaś :p Zbieraj siły i energii na bobo bzykanko :D

nati: ładne plany :) Mam nadzieję, że pogoda i okoliczności wam dopiszą :) Aaa to dzieciaki zostawiacie, czyli weekend we dwoje :D Jeszcze lepiej :)

anula: co ma być to będzie...ułoo Zawsze i wszędzie...ułoo! Może nie jest jak w niebie...idę przed siebie, bo życie jest piękne! :D

tynka: ładny dystans :) A jak zakażą in vitro w PL to się Czechy zwiedzi albo inny piękny kraj :D Trzeba działać i robić swoje i tyle. Najważniejsze, że doszliście do porozumienia. Życzę wam, żeby teraz było tylko lepiej. Bardzo mocno wam kibicuję, bardzo mocno.

azylek: pomarzyć można :D
 
reklama
Hej. Chyba najgorsze za nami. Wyjasnilismy sobie wiele rzeczy. Macie racje żeby się udało musimy trzymać się razem a nie mieć do siebie pretensje. Ochlonelam. Przebieglam prawie 3,4 km. Nie wiem tylko co dalej. Boje się ze jak wprowadza ta ustawę o zakazie aborcji to zniszczą in vitro i będzie nielegalne. Tego bym chyba nie przeżyła. Jak mu powiedziała ze moja siostra urodziła to tak się rozplakal ze nie mogłam go uspokoić. On jednak jeszcze bardziej ode mnie to przeżywa i czuje się winny ale ma taki charakter ze sam przed sobą się nie chce do tego przyznać. Serce mi pekalo jak widziałam jego łzy i to ze się tego tak wstydził. Ja to jak baba normalna jestem. Powyje trochę i mi się lepiej zrobi a on...wszystko dusił w sobie...

Olcia gratuluje. Rosnijcie teraz zdrowo do listopada. I szybkiego porodu życzę. Moja siostra to tylko by mogła dzieci rodzic. O 12.00 miała 3 cm rozwarcia a młody się urodził 13.40. I po raz kolejny potwierdza się to ze ciąża pojawia się w najmniej spodziewanym memencie.

Bum smacznego. Sama po tym bieganiu zjadlabym cos tłustego.

Lusia jak mąż? Goi sie?

Jugo skoro progesteron dobry to ja trzymam nadal kciuki. Musi być dobrze

Julia czy ja mam juz gratulowac? Kurcze byłoby cudownie gdybyś została mama zgodnie z pierwszym tytułem wątku! Dawaj jutro rano test.

Lux dziś plodzicie bejbi:-) zazdroszcze!

Kruczyca piękny ten komplecik. Uwielbiam takie. A o obrączki się nie martw. Skoro facet się zobowiązał to nie ma innej opcji i będą na czas.
i co dalej zrobicie? czekacie so lekarz powie tego 19 kwietnia?
 
Do góry