reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki styczniowe 2013

u mnie kończy się okres...blee - jak mnie to zaczyna wkurzać - miesiąc w miesiąc to samo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:wściekła/y:Boże, przecież Ty wiesz, czego my tu wszystkie najbardziej pragniemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!dodatkowo dokucza mi ostatnio żołądek.a poza tym mój miki już był antybiotyku - witaj przedszkole:baffled:

mitaka- no własnie- urodziłaś
 
reklama
hej Dziewczyny!
długo mnie nie było bo wakacjowałam...byliśmy ze znajomymi na Chorwacji! kocham Chorwacje! juz od kilku lat jeździmy tam na koniec września - juz jest po sezonie, mniej ludzi, ceny niższe, a pogoda zawsze boska i woda cudowna! także jeszcze przed jesienia złapałam ostatnie promienie słoneczne i nawet opalenizne:))) ale wróciłam i.... musze Wam się do czegos przyznać!!!!
ii kreski.jpg

kurcze, Waiting, wiem , że miałaś być pierwsza..ale mam nadzieje, że to po prostu dobra passa dla nas wszystkich i teraz pójdzie z górki!!!

nie pisałam wcześniej bo mnie ten stres przerósł...tak sie denerwowałam, robiłam kilka razy betaHCG aby się upewniać, że nie zanika, później nawet juz widziałam maluszka na USG i dalej nie odważyłam się napisać ,bo ciągle się boję ZAPESZAĆ://// mam nadzieję, że mi wybaczycie i będziecie mnie wspierać....muszę poszukać suwaczka:))))

a Wy jak żyjecie?
Mitaka?już?
 

Załączniki

  • ii kreski.jpg
    ii kreski.jpg
    28,7 KB · Wyświetleń: 26
Iwu gratulacje !

Super, że się udało. Teraz już nie denerwuj sie wszystko bedzie dobrze. :-) To który to tydzień ??

Mitaka już rozpakowana ??
Demsik teraz zaczal sie sezon na przeziebienia ..... niestety ale co sie dziwić rano zimno ( dzis byl rano 1 stopien u mnie) a juz popoludniu 25 stopni do slonca.

Neta a ty jak tam ?? Jak mąż ?

Ja w środe jade na USG. Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok i w sobote inseminacja. Strasznie sie stresuje i mam zle przeczucia. Jakoś wydaje mi się że się nie uda i jeszcze dlugo nic nie bedzie. Najgorsze jest to ze nastepny krok to in vitro az boje sie myslec... Jakoś kończy mi się zapas optymizmu i nadziei

( cholera nie nawidzę pisać z komórki, tyle byków narobię a przy próbie poprawienia wychodzi jeszcze gorzej)
 
Ostatnia edycja:
Waiting! nie ma co się bać i martwic na zapas! musimy być pełne nadziei! ja....zdecydowałam się na ivf... i to dopiero mega stres, małe szanse itp..i...póki co się udało!!! nie ważne jak, ważne że jest! i oby Bąbelek miał się dobrze i już tam został! Także powtarzaj sobie, że wszystko będzie dobrze, jesteś młoda, to dlaczego ma się nie udać..ja tak sobie powtarzam;) głowa do góry i z opytymizmem jedz na usg a później na IUI ! trzymam kciuuukiiiii!!!!
mnie przeziębienie złapało tydzień temu i katar pojechał ze mną na wakacje:/także koszmar... ale trzeba przeżyć!zdróweczka Demsik!
 
ja sie póki co zdrowa !! Dużo witaminek, herbata z cytryną i zdrówko jest.

No mam nadzieje że jakoś znajdę nową siłę Bo póki co jestem zmęczona tym leczeniem, jeżdżeniem kilka razy w tygodniu 100km do kliniki, stres, hormony też robią swoje.
Z tym wiekiem to tylko po cześci prawda bo męża mam 9 lat starszego. Lata lecą, dziecka brak
 
rozumiem Cię doskonale...ale każda wizyta przybliża do celu...a to cel najważniejszy...
p.s. Mój M. starszy 7 lat;) więc też mnie to stresuje...

głowa do góry, nie daj się złym myślom!
 
Neta jak zwykle - fantastyczna trojka.osoby na forum pojawiaja sie,znikaja,zaciazaja,rodza, a my standardzik.ale ostatni beda pierwszymi!! Musi tak byc.
O tyle dobrze ze ty i demsik macie juz pociechy.ja zeby nadrobic musialabym blizniaki machnac
 
Hehe Waiting a to niewykluczone, ze blizniaki, przy stymulacji sie zdarzaja :) moja kuzynka ma blizniaki z cyklu, w ktorym byla stymulowana CLO :))
a pytalas jak maz, ostatnio mowil ze mu niby przeszlo, potem cos marudzil ze nie a ostatnio jednak niby ok... no nie nadaze za nim. dzis mam 17 dc ostatni seksik 15 dc przydaloby sie dzis lub jutro podzialac bo inaczej nici z cyklu, ale zobaczymy jak bedzie bo przyniosl ze soba robote do domu a ja zaraz na spinning wychodze to wroce zmachana.
 
reklama
iwu wielkie gratulacje:tak::tak::tak:
neta-zamiast spinningu - łóżing:-Djak po urodzinkach matiego:confused:
waiitng- my trzy muszkieterki trzymamy się razem - i nas to kiedyś dopadnie:-p
mitaka nic nie pisze, więc pewnie karmi już bejbiuszka i tuli do piersi;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry