reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki sierpień 2013 :)

No właśnie chyba zmienię tego lekarza....:sorry2: Wprawdzie sam mówił,że w sierpniu mam się zgłosić,ale...no nie wiem. Nie wiem czy mam wracać do niego i dać mu jeszcze szansę,czy już próbować u tej Hinduski....:szok:
karola ha,serdecznie gratuluję owulki :tak: Czyli jednak tarczyca...to teraz nic,tylko podwoić staranka i oczywiście za parę tygodni spotykamy się na majóweczkach 2014.:-D
Kupiliśmy ,tzn P. kupił zapiekanki w polskim sklepie,dołożyliśmy do nich jeszcze kiełbaski i....ledwo się ruszam,a P. polazł spać.:-)
 
reklama
Witam dziewczynki!
To mój pierwszy wpis na tej stronie.Jestem mamą 2 córek w wieku 16 i 14 lat. Obecnie mam 35 lat i staramy się od miesiąca o synusia.W lipcu niestety nic nie wyszło ale to może też przez zmianę klimatu,bo byliśmy miesiąc w Polsce a mieszkamy w Norwegii.Mam wielką nadzieję,że w tym miesiącu się uda.Cykle mam w miare regularne więć @ powinnam miec 24 sierpnia i mam nadzieję,że jej nie dostanę. Pozdrawiam wszystkie starające się mamusie i tym którym już się udało.
 
Hej. :-) Weekend mija, a wraz z nim moje wakacje... jutro zaczynam szkołe, w dodatku nową, także zapowiada się ciekawie, bo wszystko bedzie nowe. Takze pelna ekscytacji zegnam sie z wakacjami z usmiechem... ale szkoda ze bez Męża. No nic nadrobimy po jego powrocie ;-);-)

Witam nowe staraczki! Powodzonka:tak:
To która następna na naszej liscie? ;-)

U mnie wczoraj była koleżanka, która stara się prawie 2 lata o dzidzie. Pogadałysmy sobie, dała mi sporo fajnych rad i mówiła, że jeśli dość dlugo nic nie wychodzi to warto sobie zrobic badanie na ukryta tarczyce, nie pamietam niestety jak to badanie sie nazywa, ale ponoc wielu staraczakom odpowiedzialo na pytanie dlaczego im nie wychodzi. Badanie nie jest drogie bo kosztuje ok 30zl.

Powodzonka dziewczyny i trzymam &&&!:-)
 
witam wieczorową porą! choć w sumie jeszcze widno za oknem
piszecie o tym testowaniu.. ustawiłam sobie suwaczek na dzień, kiedy przypada mi @, ale rzecz jasna, nie wytrzymam! zrobię wcześniej :zawstydzona/y: mąż się tylko śmieje, czy już mi kupić testy, ale na razie nie pozwalam ;-)
no i mamy już dziewczynkę, do parki chcę chłopca, a mąż drugą dziewczynkę. Oczywiście najważniejsze, żeby się udało i było zdrowe.

trzymam kciuki za Wszystkie &&&&
 
Hej dziewczynki!
Wow, nasza lista jest naprawde imponujaca! Gratuluje II kreseczek Matik!!!
U mnie rozkreca sie @, miala przyjsc 16, ale jutro chyba sie zacznie, najpozniej we wtorek. Zawsze mialam co 30-31 dni a teraz wychodzi na to ze bedzie w 28-29 dniu. Jak dla mnie to i lepiej bo skonczy mi sie przed wyjazdem.
 
asica łe to spoko, 2 miesiące z tabletkami to nie długo, pewnie nie będziesz miała problemu z zajściem! ja brałam... 8 lat :sorry2:

hormonki masz ok?

owulację masz w każdym cyklu?

ja przez pierwsze pół roku po odstawieniu tabletek anty nie miałam owulacji w ogóle, dopiero po pół roku się pojawiła, ale w co drugim cyklu i w dziwnych dniach, np w 33 dc :szok:

zaczełam pić zioła ojca Sroki i w pierwszym cyklu z ziołami owu przyszła idealnie w 15 dc, miła odmiana, hehe

poszłam też do endokrynologa bo po tym jak zaczęłam brać witaminy z jodem TSH skoczyło mi z 2,6 do 3,05 :dry:

dostałam leki na niedoczynność tarczycy i aktualnie mam pierwszy cykl z lekami na tarczycę (Letrox) i pojawiła się owulacja!!! :szok: a w tym cyklu miało jej nie być!!! :szok: czyli wychodzi na to, że owulacji nie miałam przez tarczycę, teraz tarczyca na lekach i proszę, niespodzianka, owulacja się pojawiła!

co do niedoczynności tarczycy, to pies jeden wie, może to właśnie przez Czarnobyl :confused:

jakie masz TSH?


Karola powiedz mi proszę, gdzie kupiłaś te zioła o. Sroki. Ja wyczytałam ich skład " Poradnika ziołowego ojca Grzegorza" (Liść melisy, Ziele lebiodki, Kwiat rumianku, Ziele macierzanki, Liść pokrzywy, Ziele dziurawca, Ziele rdestu ptasiego, Owoc niepokalanka), szukałam na allegro, ale te dostępne tam [FONT=Helvetica Neue, Arial, Helvetica, sans-serif]mieszanki mają inny skład (lebiodka, macierzanka, rumianek, pokrzywa, dziurawiec, rdest ptasi, ruta, nagietek, nostrzyk)[/FONT]
Zastanawiam się, czy to te same zioła :confused: czy lepiej spróbować kupić komponenty osobno i samemu zrobić sobie mieszankę?
 
Matik gratuluje!!! Wspaniała wiadomość! A pamietam jak się owu martwiłaś:)

Asica u mnie dokładnie takie same problemy były po tabletkach. Gin mówiła ze to nie od nich ale widzę ze dużo nas tu z takimi problemami więc chyba jednak jakieś szkody powodują...:/
 
lemonca zioła dostałam w prezencie od kasoku ze staraczek listopadowych

zamówiła i zanim zdążyły do niej dotrzeć to okazało się, że jest w ciąży :-D no i wysłała mi ziółka w prezencie :tak:

czytałam gdzieś, że jedna dziewczyna z forum kupiła składniki osobno, wymieszała i wyszło jej z 5 litrowych słoików :szok::szok:

widziałam zioła na allegro ale nie porównywałam składu, ja sama nie wiem jaki skład dokładnie mają te moje ziółka, nie wnikałam w to, grunt, że działają, w pierwszym cyklu picia już po paru dniach jajnik zaczął się mocno odzywać, nigdy jeszzce tak się nie odzywał i to zaraz po @, no i w 15 dc przyszła piękna owulacja!!!


pytanie z innej beczki:

jutro mam wizytę u dentysty, jeśli tempka nie spadnie poniżej linii to będzie mój 4 dpo, mogę wziąć sobie znieczulenie u dentysty? jak to jest ze znieczuleniem po owu, można? nie można? :confused:
 
karola, ja nie mam żadnego doświadczenia jeśli chodzi o Twoje pytanie (nigdy nie leczyłam zębów ani nie brałam znieczulenia), ale wpisałam w google, żeby poczytać. Dziewczyny na innych forach piszą, że trzeba powiedzieć dentyście o swojej sytuacji i podobno jest jakieś znieczulenie dla ciężarnych (które są w ciąży/podejrzewają/starają się), równie skuteczne, jak to dla całej reszty ;-)
 
reklama
lemonca zioła dostałam w prezencie od kasoku ze staraczek listopadowych

zamówiła i zanim zdążyły do niej dotrzeć to okazało się, że jest w ciąży :-D no i wysłała mi ziółka w prezencie :tak:

czytałam gdzieś, że jedna dziewczyna z forum kupiła składniki osobno, wymieszała i wyszło jej z 5 litrowych słoików :szok::szok:

widziałam zioła na allegro ale nie porównywałam składu, ja sama nie wiem jaki skład dokładnie mają te moje ziółka, nie wnikałam w to, grunt, że działają, w pierwszym cyklu picia już po paru dniach jajnik zaczął się mocno odzywać, nigdy jeszzce tak się nie odzywał i to zaraz po @, no i w 15 dc przyszła piękna owulacja!!!


pytanie z innej beczki:

jutro mam wizytę u dentysty, jeśli tempka nie spadnie poniżej linii to będzie mój 4 dpo, mogę wziąć sobie znieczulenie u dentysty? jak to jest ze znieczuleniem po owu, można? nie można? :confused:

Dzięki, chyba zamówię gotową mieszankę z allegro. Choć z drugiej strony...nie mam stwierdzonych problemów z owu lub jej brakiem. Ale chyba zioła nie zaszkodzą...

Co do znieczulenia w czasie owu - nie pomogę, bo nie wiem, czy ma to jakiś wpływ. Wiem, że w ciąży nie ma najmniejszego wpływu, ponieważ znieczulenie działa miejscowo i chyba nie przenika do naszego organizmu.
 
Do góry