reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wysoka prolaktyna po obciazeniu

W pierwszą ciążę zaszlam jeszcze przed dostinexem, ale zarodek się nie rozwinął. W drugą z dostinexem, ale to była biochemiczna. Lek biorę od lipca i jakoś za 3 tyg powinnam kończyć
A ile czasu upłynęło od poronienia jak zaszłas w drugą ciążę?

Ja miałąm taki przypadek, że pierwsza ciąże poroniłam naturalnie początkiem czerwca a w sierpniu w 3 cyklu od poronienia zaszłąm w drugą ciąże. Podbobno jest tak, że łatwiej zachodzi się w ciążę od razu po poronieniu, bo niejako endometrium jest juz "wyścielone". Nie wiem czy to prawda, ale faktycznie u mnie sie sprawdziło. Oczywiście nie było łyżeczkowania, bo wtedy sytuacja wygląda już całkiem inaczej.
 
reklama
A ile czasu upłynęło od poronienia jak zaszłas w drugą ciążę?

Ja miałąm taki przypadek, że pierwsza ciąże poroniłam naturalnie początkiem czerwca a w sierpniu w 3 cyklu od poronienia zaszłąm w drugą ciąże. Podbobno jest tak, że łatwiej zachodzi się w ciążę od razu po poronieniu, bo niejako endometrium jest juz "wyścielone". Nie wiem czy to prawda, ale faktycznie u mnie sie sprawdziło. Oczywiście nie było łyżeczkowania, bo wtedy sytuacja wygląda już całkiem inaczej.
Po poronieniu odczekałam 2 cykle (powinnam trzy, ale niskie AMH nie zachęca do czekania 😅) i zaszłam drugim cyklu starań (był to cykl stymulowany). Ale był biochem wtedy :/
 
Po poronieniu odczekałam 2 cykle (powinnam trzy, ale niskie AMH nie zachęca do czekania 😅) i zaszłam drugim cyklu starań (był to cykl stymulowany). Ale był biochem wtedy :/
Rozumiem. Ja bede miec jeszcze biopsje endometrium i potem mam nadzieje, ze juz zaczniemy sie w koncu starac. Ale jeszcze z tylu glowy siedzi mi czy ja przypadkiem nie mam zrostow po lyzeczkowaniu. Boje sie.
 
Do góry