reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki sierpień 2013 :)

doska wątpię czy w aptece dostaniesz zioła o. Sroki. Lepiej na Allegro sobie kup.

hmm, no tak tempka nie spadła poniżej lini wyższych temperatur to nie ma się czym martwić, często ok 6 dnia po owulacji możliwy jest spadek temp, czasami jest odczytywany jako spadek implantacyjny (w niżej temp ciała łatwiej dochodzi do implantacji zarodka), aczkolwiek ja miałam kilka takich spadków ok 6 dpo a fasolki nie było, zaczęłam o tym czytać i okazało się, że często temp spada ok 6 dpo z powodu (bodajże wyrzutu lub spadku- już nie pamiętam dokładnie) estrogenu. W sumie to by się zgadzało w wieloma wykresami dziewczyn gdzie ten spadek jednodniowy występował a fasolki nie było.
 
reklama
straciatella bo musisz wejść pod wykresem jest udostępnij wykres i tam są zakładki . wykresy na tablicy przesuń serduszko udostępnij wszystkim i na dole kwadracik że notki też ok?


z tymi spadkami to tak różnie bywa jedne zaciążone mają inne nie tak to bywa a czy twój poprzedni różni się od tego?


owulację masz? super a kiedy ostatnio sprawdzałeś testem w tym cyklu?


mój wieczorny bardziej mi się podoba ;)

 
Ostatnia edycja:
no niestety dośka... tak to już jest, każda z nas chciałaby wiedzieć jak najszybciej czy jest fasolka czy nie... najlepiej to od razu po seksie powinno być wiadomo co i jak :-D

oczekujemy jakiś symptomów, wsłu****emy się w swój organizm, wpatrujemy w wykresy a tak na prawdę to nie da się nic przewidzieć :baffled:
 
widzę ,że prowadzicie wykresy , ja kiedyś próbowałam się nauczyć ,ale nie mam do tego cierpliwości :)
Karola - witaj widzę ,że bierzesz letrox , ja też biorę go już od 2 lat teraz mam wszystko uregulowane już i od września działam dopiero , ale podczytuję Was bo już nie mogę się doczekać moich dni starankowych :)
 
Karola jak dla mnie to owu mogłaś mieć we wtorek , robiłaś wcześniej test owu?

nie robiłam bo w życiu mi do głowy nie przyszło, że mogę mieć owulację w tym cyklu :szok:

opcja wtorkowej owu wydaje mi się mało prawdopodobna, jesli owu by była we wtorej to dziś nie wyszłyby mi dwie mocne krechy, w poprzednim cyklu w 2 dniu po skoku II kreska na teście owu była już bardzo słaba.

kobietka ja Letrox biorę dopiero od tego cyklu, mam go brać przez 3 miesiące i porobić kolejne badania, znów tsh, anyTPO (tego jeszcze nie robiłam) i coś tam... jeszcze jedno badanie ale teraz nie mogę sobie na szybko przypomnieć jak się nazywa :zawstydzona/y:


postanowiłam zluzować w tym cyklu, bo i tak bezowulacyjny miał być i tak i stąd moje mało dokładne pomiary temperatury. w pierwotnym założeniu miałam wcale nie mierzyć w tym cyklu by się odciąć od tego wszystkiego ale jednak z ciekawości mierzyłam co kilka dni...

no i teraz nie wiem dokładnie kiedy był skok :sorry:
 
Ostatnia edycja:
Karola - a jaki miałaś ostatni wynik tsh ? a anty TPO to chyba z tego co się orientuję wykrywa hashimoto czy jakoś tak ja to miałam robione i lekarz mówił ,że jest ok wiem ,że przy problemach z tarczycą trudno zajść w ciążę i słyszałam ,że najlepszy wynik na zajście to do 2 ja mam 2,06 i biorę przez 5 dni 75 ,a dwa dni w tygodniu 100 żeby spadło to 06 jeszcze.Lekarz powiedział ,że wynik jak na starania dobry ,ale trzeba dopieścić go troszkę .
 
postanowiłam zluzować w tym cyklu, bo i tak bezowulacyjny miał być i tak i stąd moje mało dokładne pomiary temperatury. w pierwotnym założeniu miałam wcale nie mierzyć w tym cyklu by się odciąć od tego wszystkiego ale jednak z ciekawości mierzyłam co kilka dni...

no i teraz nie wiem dokładnie kiedy był skok :sorry:

to ja ci mówię że teraz zajdziesz, skoro wyluzowałaś psychicznie to zobaczysz że zaciążyłaś :D a potem dużo fluidków ciążowych prześlesz nam !! :):)
 
reklama
Karola - a jaki miałaś ostatni wynik tsh ?

w październiku miałam 2,6, zaczęłam brać witaminy z jodem dla starających się, no i chyba po tym jodzie bo inaczej nie wiem jak to wytłumaczyć, tsh podskoczyło i w maju było 3,05 :wściekła/y:

w maju robiłam jeszcze ft4 i ft3

ft4 18,28 (norma 10,5-19,4) 87%
ft3 4,60 (norma 4,0- 8,3) 14%

w necie czytałam, że taka duża róznica nie jest dobra ale Gin i Endo powiedzieli, że jest ok, i bądź tu człowieku mądry i wiedz w co masz wierzyć :baffled:

dośka oj kochana jak wreszcie zajdę to powysyłam Wam fluidki i obdzielę Was wszystkie moimi szczęśliwymi ziołami :-D
 
Do góry