Staraczki - II połowa 2020 roku

[coca]

Testy jeszcze w piatek i w sobote z popoludniowego dawały ladne kreski w niedziele juz tak kolorowo nie byłą dlatego zrobilam bete - fakt pozytywwna ale i tak czułąm że będzie tak samo jak poprzednio - wtedy tez testy były słabsze z dnia na dzień. Tym razem tez. Dzisiaj test prawie biel, trzeba sie dobrze wpatrzyc by cos dostrzec. Jutro beta tylko po to by potwierdzić niski poziom i że się konczy to co jeszcze dobrze sie nie rozpoczęło.
W tym roku już nie bedzie okazji do testowania, ponieważ mąż pracuje za granicą i teraz zjedzie akurat na @ a potem dopiero na święta.
Jedyna możliwość to nowy rok bo kończy z obczyzna na stałe.

Więc pewnie zajrze zobaczyć Wasze kreseczki i musze reset mózgu zrobić bo o ile obiecałąm sobie ze co ma byc to bedzie bo juz mam dzieci to tak sie wkreciłam ze cholernie smutno mi sie robi przy kolejnej stracie, a nie chce by dzieciaki na tym ucierpiały

Przykro mi [emoji3525] ale mam nadzieje, ze ta noworoczna okazja będzie właśnie TĄ i nowy rok będzie dla Ciebie zupełnym przeciwieństwem pełnym radosci i sukcesu. No i przyleć tu po nowym roku pochwalić się krechami [emoji3531][emoji3531]

 

[Celia89]

Testy jeszcze w piatek i w sobote z popoludniowego dawały ladne kreski w niedziele juz tak kolorowo nie byłą dlatego zrobilam bete - fakt pozytywwna ale i tak czułąm że będzie tak samo jak poprzednio - wtedy tez testy były słabsze z dnia na dzień. Tym razem tez. Dzisiaj test prawie biel, trzeba sie dobrze wpatrzyc by cos dostrzec. Jutro beta tylko po to by potwierdzić niski poziom i że się konczy to co jeszcze dobrze sie nie rozpoczęło.
W tym roku już nie bedzie okazji do testowania, ponieważ mąż pracuje za granicą i teraz zjedzie akurat na @ a potem dopiero na święta.
Jedyna możliwość to nowy rok bo kończy z obczyzna na stałe.

Więc pewnie zajrze zobaczyć Wasze kreseczki i musze reset mózgu zrobić bo o ile obiecałąm sobie ze co ma byc to bedzie bo juz mam dzieci to tak sie wkreciłam ze cholernie smutno mi sie robi przy kolejnej stracie, a nie chce by dzieciaki na tym ucierpiały

Przykro mi strasznie. Do zobaczenia zatem na staraczkach 2021 Odpoczywaj

 

[Gigi Tg]

Testy jeszcze w piatek i w sobote z popoludniowego dawały ladne kreski w niedziele juz tak kolorowo nie byłą dlatego zrobilam bete - fakt pozytywwna ale i tak czułąm że będzie tak samo jak poprzednio - wtedy tez testy były słabsze z dnia na dzień. Tym razem tez. Dzisiaj test prawie biel, trzeba sie dobrze wpatrzyc by cos dostrzec. Jutro beta tylko po to by potwierdzić niski poziom i że się konczy to co jeszcze dobrze sie nie rozpoczęło.
W tym roku już nie bedzie okazji do testowania, ponieważ mąż pracuje za granicą i teraz zjedzie akurat na @ a potem dopiero na święta.
Jedyna możliwość to nowy rok bo kończy z obczyzna na stałe.

Więc pewnie zajrze zobaczyć Wasze kreseczki i musze reset mózgu zrobić bo o ile obiecałąm sobie ze co ma byc to bedzie bo juz mam dzieci to tak sie wkreciłam ze cholernie smutno mi sie robi przy kolejnej stracie, a nie chce by dzieciaki na tym ucierpiały

Trzymaj się i odpoczywaj . Spędź czas z dzieciakami i tak jak piszesz zresetuj się , a wszystko się jakoś ułoży

 

[princess_88]

Ja tez mam lamette.. czekam na @ i sie zabieram za branie

To tak jak ja! biorę dupka i niecierpliwie czekam na @ żeby zacząć drugi cykl z femara - to samo co lametta i Aromek. Z tym ze ja do tego będę miała gonadotropiny w zastrzykach przyszly cykl jest nasz!!

 

[carsiemel]

Cześć z samego rana dziewczyny
Ja wczoraj już myślałam że dostałam okres, a teraz okazuje się, że była to tylko kropelka na papierze

 

[HeraUnique]

Jak obiecałam, test zrobiłam. Jak mówiłam, bielszy nie będzie teraz pozostaje mi czekać za @

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Kurcze, patrzę na te wasze kreseczki i chciałabym już zobaczyć swoje, mimo, że jeszcze nawet nie miałam krwawienia po odstawieniu tabletek

Nie wiem czy to będzie pocieszenie, ale ja po porodzie wzielam paczke tabletek anty i udalo sie w 2 cyklu po tabletkach. Tylko, ze Ty dluzej brałaś, ale i tak są szanse Ja Was nadal podczytuje czasami

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Cześć z samego rana dziewczyny
Ja wczoraj już myślałam że dostałam okres, a teraz okazuje się, że była to tylko kropelka na papierze

Ooo, może implantacyjne?

 

[carsiemel]

Nie wiem czy to będzie pocieszenie, ale ja po porodzie wzielam paczke tabletek anty i udalo sie w 2 cyklu po tabletkach. Tylko, ze Ty dluzej brałaś, ale i tak są szanse Ja Was nadal podczytuje czasami

No wzięłam tylko 3 opakowania, więc to też nie jest dużo
No oczekuje szybkich rezultatów aczkolwiek nie wiem kiedy się spodziewać owulacji po odstawieniu

 

[carsiemel]

Ooo, może implantacyjne?

Niestety nie czekam na ostatnie krwawienie z odstawienia po anty