Dżasta1111
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2018
- Postów
- 14 417
Cześć dziewczyny dawno się nie odzywalam, bo mamy z mężem gorący okres związany z urządzaniem naszych czterech kątów. W międzyczasie lykalam duphaston, tak jak zalecił lekarz no i właśnie... Znowu mam wątpliwości i rozterki. Otóż byłam na monitoringu w 17dc - brak pęcherzyka dominujacego więc żeby nie czekać na @ w nieskończoność znowu dostałam dupka na jej wywołanie. Lek miałam zażywać przez 10 kolejnych dni, 1 tabletka rano, co oczywiście zrobiłam, ale jest już 5 dzień po jego odstawieniu, a na @ nic się nie zanosi. W poprzednim cyklu bralam dupka przez 5 dni po 2 tabletki, ale wtedy cykl trwał już ponad 40 dni i @ przyszła idealnie na następny dzień po odstawieniu. Wiem, że nie raz kobitki czekają nawet 10-14 dni na okres po ostatniej dawce duphastonu, ale i tak mam pytanie. Może głupie, ale już sama nie wiem co myśleć. Czy duphaston hamuje całkowicie owulacje czy jednak może ona się pojawić w czasie jego brania?