Podobne tematy
- 174974
- Staramy się
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale to ze ty ich nienawidzisz to serio nie powod do tego zeby dziecku ich odbierac. Jesli po porodzie beda w porzadku do dziecka a do ciebie nadal nie to co focha strzelisz i zabronisz im kontaktu...? Bo z tego co piszesz tak to moze wygladac w przyszlosci...Ja akurat mam powody do nienawiści ich. Bo to to nie pierwsza taka sytuacja krzywa i było o wiele gorzej. Sama nie utrzymuje kontaktu z nimi. Bo po prostu nie chce .
Ja podobnie, w ciazy czesto ryczalam przez bylego i jego rodziców, ile razy jego matka mi w twarz i za plecami gadala ze najpierw beda robic testy dna bo to nie mozliwe ze ich synus wpadł a jak dziecko sie pojawilo to nagle "oo caly M.." i mieli szanse pokazac jak im zależy i poki mieli mnie z dzieckiem pod nosem to na 5minut go braki i pobawili i odgrywali super dziadków. Jak sie wyprowadzilam spory kawal od nich to nagle juz im tak nie zależyAle zobaczymy jak będą się zachowywać. Cały początek ciąży przepłakałam przez nich [emoji17]
No to akurat moja decyzja i nikt nie będzie jej kwestionować.Ale to ze ty ich nienawidzisz to serio nie powod do tego zeby dziecku ich odbierac. Jesli po porodzie beda w porzadku do dziecka a do ciebie nadal nie to co focha strzelisz i zabronisz im kontaktu...? Bo z tego co piszesz tak to moze wygladac w przyszlosci...
Ja nie kwestionuje tylko uprzedzam ze jesli bedzie im na prawde zależało na wnuku i kontakcie z nim to i tak maja do tego prawo i mogą tego dochodzic sadownie.No to akurat moja decyzja i nikt nie będzie jej kwestionować.
Popieram i zrobiłabym tak samo jak tyNo to akurat moja decyzja i nikt nie będzie jej kwestionować.
Po prostu wiem jacy byli dla mnie jak mnie szmacili jak płakałam przez nich.Popieram i zrobiłabym tak samo jak tyjak Kuba Bogu...
Po co ułatwiać kretynom życie? To Twoje dziecko i Twoje decyzje. A jak chca, niech ida do sądu, to już nie Twoj problem.
No właśnie, tez bym nie zabroniła, to fakt, ale też specjalnie bym go nie ułatwiała.Po prostu wiem jacy byli dla mnie jak mnie szmacili jak płakałam przez nich.
Tym bardziej teraz w ciąży. Jeżeli będzie im zależeć to nie zabronie kontaktu
Bebetto LucaKochana podaj mi nazwę swojego wózka, bo muszę się rozejrzeć a twój był ciekawy![]()