reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
Ja pracowałam do końca tzn w piątek byłam na zastępstwie a w niedziele urodziłam. Miało to dużo plusów lekki i szybki poród, szybko doszłam do siebie i nie nudziłam się w domu. Nie ukrywam jednak, że czasami było ciężko.
Podziwiam! Myślałam, że tylko moja szfagierka taka szalona;) ona pracowała w dniu w którym urodzila;) rano praca a po południu poród ;)

U mnie dzisiaj 24dc, zaczyna się robić nerwowo. [emoji23]
Będzie dobrze! Wiem, że sukienka dopasowana ;) ale i tak trzymam kciuki za 2 kreseczki:tak:

Hah ja tez. Jutro rano test :)
Kciukasy zaciśnięte :)
Cześć dziewczyny :)
Większość nie ma prawa mnie pamiętać, ale niektóre może pamiętają :) Bałam się jakoś pisać tutaj, miałam wrażenie, że temat mnie w jakiś magiczny sposób przyciągnie i tu wrócę stanowczo za wcześnie. No ale już ponad połowa ciąży za mną, Miłosz w brzuchu wywija jak szalony, jest zdrowym chłopcem, więc przyszłam powiedzieć, że u nas wszystko dobrze i rozsiać trochę ciążowych zarazków. A pfu! Zlizujcie z monitora :D
Liżę ekran telefonu;) tylko czy to higieniczne;) ???
dużo zdrówka dla Ciebie i Miłoszka:) śliczne imię :tak:

@Misza95 gratuluję!

My po prenatalnych - dzidziuś 6,5 cm, wszystko ma na swoim miejscu. NT 1,6. Kość nosowa widoczna. Ryzyka skorygowane wyszły też chyba dobrze, bo dużo niższe niż z wieku. Dzidzia uparta nie wiem po kim - badanie zajęło nam 1,5 h bo musiałam ciągle spacerować, jeść cukierka itp.
Nie wierzę, że ten czas tak szybko leci...
Wow!! 6,5 cm!! Cieszę się, że wszystko dobrze! :)
 
Rozpoczęliśmy oficjalne starania :D jestem aktualnie w 15dc, wczoraj na wizycie dowiedziałam się jedynie, że endometrium 10mm. No i mam torbiel endometrialna, jeśli do pół roku nie uda się zajść, to wtedy dalsza diagnostyka. Na razie jestem dobrej myśli :) łykam folik, lekarz zalecił mi też brać femibion. I ruszamy z kopyta :D jestem mega podekscytowana.
Czytam was regularnie i za każdą trzymam mocno kciuki :) pierwsza zasada- nie ma @, jest nadzieja :)
 
Dokładnie tak. Generalnie ostatni dzień, w którym zauważysz śluz płodny jest dniem szczytu, po którym występuje owu. Jednak nie wszystkie babki go obserwują. Czasem jest tak, ze na zewnątrz niewiele widać, jedynie przy badaniu szyjki można to stwierdzić bo się chowa gdzieś w środku [emoji846][emoji23][emoji23] ja do badających szyjkę nie należę, nie wiem czemu ale czuje swego rodzaju dyskomfort.... temp. i śluz w zupełności mi wystarczają. W tum cyklu testy owu i monitoring potwierdziły, ze niby jakos wszystko się ze sobą spina.. szkoda, ze nie mogliśmy zadziałać w szczycie cyklu [emoji53] No nic.., może kolejny będzie nasz...poki co czekam na @, niech już przychodzi
Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz:) Bede obserwowac siebie.
A kiedy @ masz miec? Powodzenia na kolejny cykl:) Co do badania szyjki to kiedys probowalam sle czarna magia to dla mnie:p
 
Musisz sama zadecydować. Czyli wyniki będziesz miała przed dniami plodnymi? To już się zorietujesz jakie te wyniki są. A może będą w normie:)
ja mogę napisać, że na Twoim miejscu bym zaryzykowala;) ja mam pozytywne wyniki na borelioze a się staram mimo wszystko, boję się, ale cóż ;) życie ;)
Mam nadzieje, że się chociaż trochę poprawią, gorzej, jak w drugą stronę. Pewnie podejmę decyzję jak już będę je miała w ręku i może umówię się kontrolnie na wizytę u gina. Zobaczę jeszcze :)
no i oczywiście trzymam za Ciebie kciuki w tym cyklu, oby zakończył się dwoma kreseczkami :)
Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz:) Bede obserwowac siebie.
A kiedy @ masz miec? Powodzenia na kolejny cykl:) Co do badania szyjki to kiedys probowalam sle czarna magia to dla mnie:p
u mnie dzisiaj 29dc, @ powinnam mieć jakoś na dniach dosłownie. Póki co to od wczoraj brzuch boli jak na @ ale nie plamię na chwilę obecną, temp dzisiaj 36,95, czyli utrzymuje się wysoko.. mogłaby się już pojawić. Męczy mnie takie czekanie bo niestety należę do tych mało cierpliwych :))
Rozpoczęliśmy oficjalne starania :D jestem aktualnie w 15dc, wczoraj na wizycie dowiedziałam się jedynie, że endometrium 10mm. No i mam torbiel endometrialna, jeśli do pół roku nie uda się zajść, to wtedy dalsza diagnostyka. Na razie jestem dobrej myśli :) łykam folik, lekarz zalecił mi też brać femibion. I ruszamy z kopyta :D jestem mega podekscytowana.
Czytam was regularnie i za każdą trzymam mocno kciuki :) pierwsza zasada- nie ma @, jest nadzieja :)
to w takim razie trzymam kciuki za pozytywną końcówkę cyklu :) a jak długie masz cykle? Gin potwierdził owu? duży pęcherzyk?
 
Mam nadzieje, że się chociaż trochę poprawią, gorzej, jak w drugą stronę. Pewnie podejmę decyzję jak już będę je miała w ręku i może umówię się kontrolnie na wizytę u gina. Zobaczę jeszcze :)
no i oczywiście trzymam za Ciebie kciuki w tym cyklu, oby zakończył się dwoma kreseczkami :)

u mnie dzisiaj 29dc, @ powinnam mieć jakoś na dniach dosłownie. Póki co to od wczoraj brzuch boli jak na @ ale nie plamię na chwilę obecną, temp dzisiaj 36,95, czyli utrzymuje się wysoko.. mogłaby już przyjleźć

to w takim razie trzymam kciuki za pozytywną końcówkę cyklu :) a jak długie masz cykle? Gin potwierdził owu? duży pęcherzyk?
Ja na Twoim miejscu bym bez wzgledu na wyniki szalala i dalej sie starala bo dla mnie szkoda by bylo kojejnego cyklu straconego.
Co do @ to lubi platac figle. Mimo wszystko 3 mam kciuki za Ciebie:)
 
Dziewczyny wirtualnie głaskam
wasze śliczne brzusie... Chcę się zarazic;):D

@znadziejami przykro mi Kochana! To walczymy dalej!
Ja w tym cyklu zrobię wszystko co się da chyba ;) biorę te wszystkie leki co do tej pory plus wiesiołek, plus woda z octem jabłkowym, plus siemie lniane no i odebrałam dzisiaj ten żel conceive plus;)
Jak w tym cyklu nie wyjdzie to wrzucamy na luz i będziemy się starać ale "au naturale";) bo już trochę mam dość tych monitoringow no i kaska też niemała wychodzi w ciągu miesiąca podliczajac lekarza i wszystkie leki. Będę liczyć na cud, że owulacja będzie;) A potem jak ze 3 cykle nic z tego by nie wyszło to wrócimy do leków i monitoringow. I wtedy mąż już wszystko zbada. Taki jest plan. Powiem wam, że w wakacje to też taki kiepski czas na zajście w ciążę u mnie w pracy, bo urlopy i nawet jakbym się źle czuła to nie miałabym jak sobie wolnego wziąć. Chociaż mój mąż mówi, że jak się uda i będzie taka potrzeba to olać pracę i niech sobie radzą. Ale ja mam z tym problem, bo raczej z tych obowiązkowych jestem. ;)
Hej :-) znam ten bol z praca ;-) u mnie bedzie podobnie...ja tez z tych obowiazkowych... ale wiem ze jak bedzie trzeba to olac to oleje... i tak nam nikt nie bedzie wdzieczny za harowanie w ciąży:-)
 
reklama
Jak ja Ciebie doskonale rozumiem z tym wolnym od pracy w czasie ciąży. [emoji22]Dobrze, ze nasi faceci zdroworozsądkowo do tego podchodzą i szczerze maja racje...olać prace... praca Cię nigdy tak nie pokocha jak to maleństwo, które się nosi w sobie....ale niestety znając mnie, mogę podejrzewać, ze jak bede w ciąży to i tak będę pracowała na tyle na ile starczy mi sił (w granicach rozsądku oczywiście [emoji846], moja mam w 2 ciążach pracowała do 7-8 miesiąca) niestety należę to typu pracoholika i jak nic nie robie to jestem chora...nie pamietam kiedy byłam na 2 tyg urlopie, może 7 lat temu, serio... tydzień max, z weekendem 10 dni... i ostatnio tak sobie myślałam, w wieku 34 lat, czy to wszystko było, jest czegos warte..,,,ehhh....gdzieś w głębi serca jednak liczę, ze może w te wakacje uda nam się jednak zbaczyc te II kreski... życzę Wam wszystkim tego z całego serducha...
Mam tak samo ;-) ale trzeba bedzie zmienic myslenie jak juz sie pojawia te II
 
Do góry