reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Przykro mi.znam ten ból.raz cos tam widac innym razem biel.mialam nadzieje ze tym razem sie udalo.Dzis kupie ostatni test tenbsuper czuly pink .ale nadziei juz nie mam.objawy minely z odstawieniem dupka.dzis 3 dzien bez niego i 37 stopni.jeszcze wysoko ale czuje ze @ sie zbliza.dół i smutek okropny.dzis 14 dpo .trzymam za was kciuki.
Link do: Wykres Dni Płodnych i Owulacji Użytkowniczki OvuFriend
Trzymam kciuki [emoji5]. Dla mnie wykres wygląda bardzo obiecująco [emoji5]. Podziwiam Cię za tak systematyczne prowadzenie [emoji5].
 
reklama
Trzymajcie za mnie kciuki, dzisiaj jadę na rozmowę o pracę jako niania do tych rodziców, którzy już do mnie dzwonili. :)
 
U nas zimno strasznie i śniegu niewiele, mieliśmy jechać na narty jutro, ale ja chyba jednak zostanę w domu, bo jakoś gardło mnie boli i mam temperaturę, więc narty przy -15 chyba nie będą najlepszym pomysłem - przynajmniej poobijam się troszkę ;)
Co do testów to z doświadczenia wiem, że średnio można im ufać, nawet bhcg z krwi bywa zawodne na początku... szczególnie jesli chodzi o cienie itp. - osobiście to ja ich nigdy nie widzę, choćbym obracała ekranem w każdą stronę to dla mnie te wczesne testy to sama biel i czasami sobie myślę, że człowiek jak na coś bardzo czeka i bardzo by chciał to widzi to co chce.
Sama zrobię test, ale nawet jeśli będzie pozytywny (kiedyś) to do potwierdzenia ciąży na usg nie będę sie nakręcać. Raz już miałam pozytywne testy, bhcg i ciążę biochemiczną poronioną w okolicach 6 tygodnia, tyle że wtedy w ogóle się nie staraliśmy... i bardziej martwiłam się co to będzie jak się potwierdzi i w sumie, gdyby nie testy i bhcg to pewnie bym nie wiedziała o tej ciąży - okres trochę spóźniony i trochę bardziej obfity, ale wątpię żebym się zorientowała.
Pewnie też chciałabym jak najszybciej wiedzieć, ale rozsądek podpowiada mi, że to nie jest dobry pomysł... bo prowadzi do większego zawodu i żalu niż czekanie.
 
Super że się odezwali znowu [emoji5]. Trzymam kciuki [emoji5]
Teraz się zastanawiam czy powinnam mówić, że staram się o dziecko...

Jak myślicie?

Jedno jest pewne, że jeśli ciąża była by fizjologiczna, zdrowa to mogłabym pracować spokojnie jako niania dość długo.
 
@Migdalove powodzenia!
Czy ja wiem czy dlugo...13 miesieczniak to jeszcze dziecko, które lubi się nosić, schylać się itp. trzeba jeszcze a w ciąży to średnio to wyglada. W domu przy swoim dziecku to spoczniesz, położysz się jak zmęczona jesteś a w pracy nie.
Ja bym nie mówiła że się starasz.
 
@Migdalove powodzenia!
Czy ja wiem czy dlugo...13 miesieczniak to jeszcze dziecko, które lubi się nosić, schylać się itp. trzeba jeszcze a w ciąży to średnio to wyglada. W domu przy swoim dziecku to spoczniesz, położysz się jak zmęczona jesteś a w pracy nie.
Ja bym nie mówiła że się starasz.
Też tak właśnie myślę, jeszcze pomyślą, że będę wariatką, która przywłaszcza dzieci z rozpaczy, że zajść w ciążę nie moze. Różne historie są.
 
Teraz się zastanawiam czy powinnam mówić, że staram się o dziecko...

Jak myślicie?

Jedno jest pewne, że jeśli ciąża była by fizjologiczna, zdrowa to mogłabym pracować spokojnie jako niania dość długo.
Ja mysle ze nie powinnas mowić.to moze zniechecic przyszlych pracodawcow.jakbys juz byla w ciazy to co innego.trzymam kciuki za pracedziekuje dziewczyny za kciuki.małpy @ na razie nie ma.
 
@Migdalove ja raczej bym nie mówiła, faktycznie co innego gdy jest już się w ciązy :)
w ogóle z mężem postanowiliśmy nikomu nie mówić że się staramy, na razie początki ale jeśli się nie uda po dłuższym czasie to wolę sobie oszczędzić "współczuć" i rozmów(plotek) w całej rodzinie że nie mozemy mieć dziecka. jeśli się uda to ot niespodzianka będzie :)
 
reklama
witam serdecznie dziś mam14dc :) wiecie co mi się snilo?? masakra dziś mnie meczyly sny erotyczne ha ha :) pamiętam ze jak zaszłam w ciaze z mlodsza corka tez miałam takie sny czyzby to był znak?? @ma przyjść 8 marca akurat na dzień kobiet:) ciekawe czy przyjdzie jak nie to będziemy testować :)
Ja też 8 marca będę testować [emoji16] mam nadzieję, że posypią się nam dwie kreseczki [emoji7]
 
Do góry