L
Lad
Gość
Wiadomo, każdy jest inny. A moje ciąże traciłam przez mój nieprawidłowy kariotyp i też być może przez mutacje męża.No nie wiem, moze u kazdego dziala to inaczej - w pierwszej ciazy robilam tak samo (testy) i jednak uprawislismy seks w te dni nawet jesli bylismy np zmeczeni i mniej nam sie chcialo i mimo to szybko zaszlam w ciaze :-) wcale sie nie czuje przez to zestresowana.
A co sie z tymi ciazami dalej dzialo? Mialas problem z utrzymaniem rozumiem?