L
Lad
Gość
Jeśli nie znasz przyczyny niepłodności i tak najpierw mnóstwo badań przed samą procedurą in vitro. Najtańszy program in vitro to około 6500zł ale zawiera tylko kilka wizyt, pobieranie komórek i transfer zarodków, więc reszta badań jest poza pakietem. Ja mimo wszystko bym nie ryzykowała na taki standard bez badań skoro jakiś problem jest. Przebadajcie się, zróbcie podstawy razem z mężem czyli oboje hormony i choroby zakaźne (badania). Mąż oprócz badań krwi powinien pójść do urologa/androloga zrobić usg jąder, potem lub przed tym (warto do urologa/androloga iść z wynikami nasienia) zrobić badanie nasienia ogólne + posiew nasienia + morfologia i fragmentacja DNA. Dalej już tak bardziej zaawansowane badania czyli genetyka, oboje zróbcie w razie czego kariotyp, Ty czynnik V leiden i genu protrombiny || i MTHFR, jeśli u męża wyjdą dobre wyniki nasienia nie musi robić badania AZF ale warto by zrobił CFTR (2) i CFTR (33) jednak nie jest to konieczność. Jeśli tutaj badania wszystkie wyjdą wzorowe możecie pomyśleć o zwyczajnym in vitro bez badań preimplantacyjnych. Czasami błahe rzeczy sprawiają, że nie możemy zajść w ciażę. Na przykład infekcja nie wyczuwalna przez mężczyzne, które wychodzą dopiero po posiewie nasienia.Ostatnio mój partner nawet wspominał o in vitro...
orientujesz się Gosia jaki to jest koszt ? Po prostu pytam z czystej ciekawości- wiem ze to są nie małe pieniądze, szereg badań itd.
Powiedz mi kochana jakie badania już mieliście robione.