reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
To wiem ale przeważnie przesuwa sie na kilka dni po planowanej, ale zeby w przód i to o taki czas to sie zastanawiam

Rozumiem kilka dni ale nie z tydzień albo 2.
Z resztą juz sama nie wiem kiedy co mam [emoji23][emoji23]
Tak na prawdę na przesunięcie owu może wpłynąć wszystko. Nawet ta pogoda, która teraz mamy może rozregulowac cykl więc infekcja tym bardziej.
 
reklama
Sama napisałaś, ze masz cykle nieregularne. Przez kilka miesięcy mogły być zbyt długie, a może teraz coś się pokrecilo w organizmie i będą krótsze? [emoji1745]
To wiem ale przeważnie przesuwa sie na kilka dni po planowanej, ale zeby w przód i to o taki czas to sie zastanawiam

Rozumiem kilka dni ale nie z tydzień albo 2.
Z resztą juz sama nie wiem kiedy co mam [emoji23][emoji23]
 
Dzisiaj mam 11dc, obudziłam się z taką masą rozciagliwego śluzu, tempka też trochę poszła do góry... Czyżby tym razem była owulacja tak wcześnie? Ten cykl mam totalnie w dezorganizacji jeśli chodzi o prowadzenie wykresu. :p Może wyjdzie na dobre, może organizm wiedział, że mąż już w niedzielę wyjeżdża i szybciej wystąpiła owulacja. :D
 
Dzisiaj mam 11dc, obudziłam się z taką masą rozciagliwego śluzu, tempka też trochę poszła do góry... Czyżby tym razem była owulacja tak wcześnie? Ten cykl mam totalnie w dezorganizacji jeśli chodzi o prowadzenie wykresu. :p Może wyjdzie na dobre, może organizm wiedział, że mąż już w niedzielę wyjeżdża i szybciej wystąpiła owulacja. :D

Gosiu cytując słowa piosenki ... "Wszystko się może zdarzyć" ;) ;)
Więc tak jak mówisz, może przyszla wcześniej żebyś jeszcze zdążyła dorwac męża przed wyjazdem więc dzialajcie działajcie :)

Ja za to już głupieje czy moj organizm robi sobie ze mnie jaja, czy może a nóż coś się dzieje.
Dzisiaj 21dc i 8dpo, wczoraj mialam mocne skurcze w prawym jajniku (prawdopodobnie ten sam z którego byla owu), dziś już tylko delikatniej ćmi.
Ale to co mnie bardziej dziwi i zastanawia to fakt że dziś od samego rana okrutnie bola mnie piersi, w szczegolnosci po bokach i w ogolicy skutków. Jak szlam do pracy to z kazdym krokiem bol i dyskomfort... a nie pamietam kiedy mnie ostatnio piersi bolaly i to tak intensywnie... hmm.
 
Hej dziewczyny mogę dołączyć?;) Szukam pociechy i wsparcia w staraniach.
W tym miesiącu byłam pewna że się udało a tu @ przyszła i załamałam się;(
Zrobiłam badania bo gin wysłał z powodu nieregularnych miesiączek i prawie wszystko w normie. Tylko progesteron jakoś nisko. W fazie lutealnej mam 0,32 a normy to 1,7-27,00. I takiego cyklu nigdy nie miałam. Jak myślicie to źle? Do lekarza dopiero 21,06 a od myślenia w kółko o tym wariuje..
 
Gosiu cytując słowa piosenki ... "Wszystko się może zdarzyć" ;) ;)
Więc tak jak mówisz, może przyszla wcześniej żebyś jeszcze zdążyła dorwac męża przed wyjazdem więc dzialajcie działajcie :)

Ja za to już głupieje czy moj organizm robi sobie ze mnie jaja, czy może a nóż coś się dzieje.
Dzisiaj 21dc i 8dpo, wczoraj mialam mocne skurcze w prawym jajniku (prawdopodobnie ten sam z którego byla owu), dziś już tylko delikatniej ćmi.
Ale to co mnie bardziej dziwi i zastanawia to fakt że dziś od samego rana okrutnie bola mnie piersi, w szczegolnosci po bokach i w ogolicy skutków. Jak szlam do pracy to z kazdym krokiem bol i dyskomfort... a nie pamietam kiedy mnie ostatnio piersi bolaly i to tak intensywnie... hmm.
Cytując to co Ty zacytowalas - wszystko się może zdarzyć [emoji16]
Powiem że mam taka nadzieje, te długie cykle nie sa na rękę [emoji16] tylko wszystko rozciąga sie w czasie
Wiem coś o tym... I to czekanie ciągnie się w nieskończoność, tysiące myśli i rosnąca frustracja. [emoji2957]
 
reklama
Zobaczymy no bede robić testy owu codziennie zobaczę jak tam to z ta owulka bedzie i kiedy będzie,

26 mam do lekarza juz z wynikami jechać i ew będziemy szukać dalej przyczyny jak nic nie zaskoczy a wyniki beda w porządku
Cytując to co Ty zacytowalas - wszystko się może zdarzyć [emoji16]Wiem coś o tym... I to czekanie ciągnie się w nieskończoność, tysiące myśli i rosnąca frustracja. [emoji2957]
 
Do góry