Staraczki 2018-2020! :)

[Magdalena2991]

Ja mam sporo śluzu płodnego w tym cyklu, oby dzięki temu tym razem się udało

 

[IrenaX]

Eeh cały dzień sprawdzam stronke i nie ma wyników :/ pewnie jutro dopiero beda

 

[paulina1994]

Ja pierwsze musniecia poczułam w 14tc a takie juz konkretne ruchy w 17tc ale byly nieregularne. Dodam ze lozysko mam z przodu no i druga ciąża.
Teraz sobie leżę bo M w pracy, cora u babci a Fifi tak mi czadu daje.. Moj brzuch juz zmienia ostro ksztalty, wypina dupcie czy nozki ale czuję ze jest glowka ulozony skończył wedrowac narazie.

Nie pociesze ale bole kregoslupa to dopiero sie zaczna solidne.. Ja dzis cud pierwsza noc bez zgagi a o 22 jechalam na stacje paliw po mleko bo zapomnialam ze sie skończyło i nie było potrzebne

Też mam chyba łożysko z przodu bo lekarz na tych badaniach w 12 tyg zaczął robić USG dopochwowe, ale stwierdził, że słabo widać przez łożysko na przedniej ścianie i miałam przez brzuch mnie naszczescie zgaga na razie omija, ale z tego co widzę wszystko przede mną szczególnie, że mój jadłospis nie jest zbyt obszerny [emoji14] z kręgosłupem nie żartuj nawet :/ mam jeszcze kątowe zagięcie kości krzyżowej więc już to mi doskwiera bo jest ucisk :/

I masz racje kochana, jesli nie czujesz sie na silach to nie ma co zostawac dłużej i tak tego pewnie nikt nie doceni...
Na l4 odpoczniesz, bedziesz mogla sie na spokojnie szykowac do tego najwazniejszego dnia [emoji6]
Ja mam obecnie 22+4[emoji6] tp mam na 6.06[emoji6]
Ja ruchy zaczelam czuc teraz okolo 16tc [emoji6] no ale to moja kolejna ciąża[emoji6] a w pierwszej ciazy czulam pozno bo w 21tc no ale łożysko mialam na przedniej scianie wiec dlatego [emoji6]

Też słyszałam, że w drugiej ciąży czuć zdecydowanie wcześniej ja gdzieś po cichu wyczekuje, ale na razie cisza jeszcze z pewnością za wcześnie dziś zaczynam 14 tc

U mnie pierwsze ruchy okolo 16 pojedyncze. Jeszcze wtedy nie wiedzialam ze to to, bo pierwsza ciaza. A takie juz bardzo to okolo 20

Czyli może i Ja coś nie długo poczuje bo u mnie 14 tc

Hej wam! U nas dobre wiadomości, tata chyba w środę już będzie wypisany do domu. Teraz byle rehabilitacja przyniosła skutki.
A ja jutro idę do doktorka, ciekawe co mi tam powie.

Super wiadomości życzę szybkiego powrotu do zdrowia daj znać co u lekarza kochana a miałam ci się już kiedyś zapytać i wyleciało mi z głowy udało się coś ogarnąć z pracą bardziej interesującego niż poprzednia czy na razie cisza ?

Jej Martusia też mam problemy z zaladkiem. Codziennie na wieczór tak mnie ściska że czasem nawet łzy lecą. Myślałam że to przez zła dietę ale tlstaram się zdrowo jeść i mało ale dalej trzyma. Może też przez z leki? Ciekawe czy w ciąży można brać coś osłonowe przy lekach.
No i zaparcia mam, rany nigdy w życiu nie miałam z tym problemu wręcz przeciwnie[emoji23]

Ja kupiłam teraz na drugi trymestr Prena'tal Duo i on ma bardzo dużo żelaza więc zastanawiam się jak Ja biedna będę korzystać z WC, ale u mnie żelazo niskie i hemoglobina też spada w porównaniu do wyników z października bodajże więc muszę zacząć suplementowac żebym później nie miała nie potrzebnie problemu

Ja tak od dawna obserwuje męża i tak się zastanawiam się czy on czasami nie ma problemów z tarczycą. To już tam nie chodzi o starania, chodzi mi najbardziej co o jego zdrowie i samopoczucie. Będę musiała go koniecznie zagonić do laboratorium żeby sprawdził swoje hormony.
A co do żołądka to ja wczoraj miałam okropne wzdęcia ale właśnie zero gazów, myślałam, że brzuch mi wybuchnie, a tak bolał okrutnie...

Wiesz, że ja myślałam, że mój mąż też ma problemy z tarczyca ? Jakoś tak sobie ubzdurałam, a że nie robił wyników od 10 lat to prawie mu to wmówiłam w końcu dla świętego spokoju poszedł do rodzinnej dała mu skierowanie na morfologię, mocz i tarczycę jak na początek to i tak sukces dla męża i wszystko w normie, a tarczyca idealna jedyne co to badania psychologiczne robią mu co 3 lata bodajże i zawsze mi mówi widzisz, widzisz zobacz jaki ze mnie opanowany człowiek taaa szkoda tylko, że w domu nerwus [emoji14]

 

[paulina1994]

Nie wiem czy któraś z Was miała z tym problem, ale jak już Wam kiedyś pisałam tarczyca bardzo mi spadła poniżej normy po tej najmniejszej dawce Euthyroxu i utrzymywała się taka aż do końca grudnia na pewno bo wtedy robiłam ostatnie badania i miałam 0,0159 miałam odstawione leki jeszcze przed ciążą 2 tyg jakoś równo z owu odstawiłam i wczoraj odebrałam wynik i 1,57 czyli wróciła do stanu sprzed ciąży tylko teraz tak myślę, czy ona poszybuje sobie od razu w górę jak szalona czy będzie się utrzymywała na tym poziomie, w sobotę mam endokrynolog i pomimo, że płacę prawie 200 zł jakoś nie specjalnie mam do niej zaufanie, prowadzi od grona ciąż, nigdy nie ma wolnych terminów ale dla mnie taka trochę działająca schematem :/ od razu mówię, że nie ma nikogo konkretniejszego w okolicy więc zmiana nie wchodzi w grę
Edit naczytałam się w necie o nadczynności w ciąży i problemach u dziecka i chyba już spać do końca ciąży nie będę, głupia Ja :/

 

[IrenaX]

Nie wiem czy któraś z Was miała z tym problem, ale jak już Wam kiedyś pisałam tarczyca bardzo mi spadła poniżej normy po tej najmniejszej dawce Euthyroxu i utrzymywała się taka aż do końca grudnia na pewno bo wtedy robiłam ostatnie badania i miałam 0,0159 miałam odstawione leki jeszcze przed ciążą 2 tyg jakoś równo z owu odstawiłam i wczoraj odebrałam wynik i 1,57 czyli wróciła do stanu sprzed ciąży tylko teraz tak myślę, czy ona poszybuje sobie od razu w górę jak szalona czy będzie się utrzymywała na tym poziomie, w sobotę mam endokrynolog i pomimo, że płacę prawie 200 zł jakoś nie specjalnie mam do niej zaufanie, prowadzi od grona ciąż, nigdy nie ma wolnych terminów ale dla mnie taka trochę działająca schematem :/ od razu mówię, że nie ma nikogo konkretniejszego w okolicy więc zmiana nie wchodzi w grę
Edit naczytałam się w necie o nadczynności w ciąży i problemach u dziecka i chyba już spać do końca ciąży nie będę, głupia Ja :/

Kochana (wstyd się przyznać), ale ja wczoraj zbadałam swoją po 3 mcach od wizyty u endo i wyszło mi 1, 58 tak się ciesze Tez biore najmniejsza dawkę - tylko u mnie ewidentnie było to wywołane ciąża... bo przed miałam idealne tsh 1,4 a już jak było po wszystkim to ponad 4,9
i tak jak myślałam to nie tu leży problem :/ najgorsze ze czas działa na niekorzyść i dalej trzeba szukać przyczyny niepowodzeń :/

 

[IrenaX]

A tu moje wyniki badań chyba jest Oki?
Progesteron świadczy o przebytej owu- o tyle dobrze )
zastanawia mnie tylko... jak to jest, ze teraz taki progesteron a w ciąży ledwo 5 lub 8? :/ nie kumam tego :/

 

[paulina1994]

Kochana (wstyd się przyznać), ale ja wczoraj zbadałam swoją po 3 mcach od wizyty u endo i wyszło mi 1, 58 tak się ciesze[emoji3590] Tez biore najmniejsza dawkę - tylko u mnie ewidentnie było to wywołane ciąża... bo przed miałam idealne tsh 1,4 a już jak było po wszystkim to ponad 4,9
i tak jak myślałam to nie tu leży problem :/ najgorsze ze czas działa na niekorzyść i dalej trzeba szukać przyczyny niepowodzeń :/

Ja też teraz taką mam, ale zobaczymy co Endo powie, na moje oko postarałbym się zbić trochę prolaktynę, ale spróbuj kupić Costangus bodajże i zobaczyć efekty mi lekarz bez problemu przepisywał bromergon bo sam uważa że do 15 max powinna być, ale wiesz co lekarz to inaczej

 

[martoosia04]

Ja jeszcze wciąż na odstąpienie mam ten żel. Użyłam moze z niego 1,5ml
Po aplikacji od razu zaszliśmy a wcześniej pol roku nic.

 

[Kl2019]

Cześć dziewczyny ,
Może któraś z was miała już taka sytuacje i będzie w stanie pomoc .
Z mężem staramy się od 4 cykli (mam cykle 30 dni ) 30.01 .2019 powinnam dostać @ nie dostawałam wiec 31.01 zrobiłam 2 test wyszły pozytywne blade ale widoczna 2 kreska dla pewności wybrałam się na betę hcg i wyszło 23.39 mlU/mL po 48h powtórzyłam betę i wyszła 5,4 mlU/mL boli mnie podbrzusze wiem z czym się wiąże ten wyniki czy dalej powinnam brać duphaston? Dodam jeszcze ze nie mam żadnych plamien ani krwawienia i to ze lekarz kazał mi brać 2x1 duphaston odrazu jak zobaczyłam 2kreski .

 

[paulina1994]

Cześć dziewczyny ,
Może któraś z was miała już taka sytuacje i będzie w stanie pomoc .
Z mężem staramy się od 4 cykli (mam cykle 30 dni ) 30.01 .2019 powinnam dostać @ nie dostawałam wiec 31.01 zrobiłam 2 test wyszły pozytywne blade ale widoczna 2 kreska dla pewności wybrałam się na betę hcg i wyszło 23.39 mlU/mL po 48h powtórzyłam betę i wyszła 5,4 mlU/mL boli mnie podbrzusze wiem z czym się wiąże ten wyniki czy dalej powinnam brać duphaston? Dodam jeszcze ze nie mam żadnych plamien ani krwawienia i to ze lekarz kazał mi brać 2x1 duphaston odrazu jak zobaczyłam 2kreski .

W tej sytuacji raczej nie ma sensu kontynuować duphastonu