reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
Oj współczuję szczerze tak wyboistej drogi. Oby teraz było już z górki :)

Oby juz poszlo z gorki i zebys nie miala wiecej takich "przygod"!
Tak zeby tego było mało to mam niedoczynność, Hashimoto z przeciwciala mi anty tpo 1500 gdzie norma jest do 60:-( :(
Od stycznia chodzę na monitoring, 2 cykle miałam bezowulacyjne i w 3 podalismy ovitrelle no i wszystko zadziałało pęcherzyk pekl, dlatego miałam takie duże nadzieje... No i jeszcze ten lekarz zlecił mi zrobienie krzywej cukrowej i wyszło, że mam lekka insulinooporność co też podobno kiepsko wpływa na pracę jajników... Także czego u siebie nie sprawdzę to na nie... Ale ja tak łatwo się nie poddam:) chociaż chciałabym żeby to stało się jak najszybciej bo mimo, że to pierwszy cykl starań to ja na dzieciątko już prawie 4 lata czekam, najgorsze było to, że nawet nie można było zacząć się starac:no2: ale od miesiąca was czytam, wszystkim kibicuje i z każdymi kolejnymi II na forum nakręcam się na swoje II:p
 
Tak zeby tego było mało to mam niedoczynność, Hashimoto z przeciwciala mi anty tpo 1500 gdzie norma jest do 60:-( :(
Od stycznia chodzę na monitoring, 2 cykle miałam bezowulacyjne i w 3 podalismy ovitrelle no i wszystko zadziałało pęcherzyk pekl, dlatego miałam takie duże nadzieje... No i jeszcze ten lekarz zlecił mi zrobienie krzywej cukrowej i wyszło, że mam lekka insulinooporność co też podobno kiepsko wpływa na pracę jajników... Także czego u siebie nie sprawdzę to na nie... Ale ja tak łatwo się nie poddam:) chociaż chciałabym żeby to stało się jak najszybciej bo mimo, że to pierwszy cykl starań to ja na dzieciątko już prawie 4 lata czekam, najgorsze było to, że nawet nie można było zacząć się starac:no2: ale od miesiąca was czytam, wszystkim kibicuje i z każdymi kolejnymi II na forum nakręcam się na swoje II:p
Oby zycie Cie tym razem milo zaskoczylo ;-)
 
Kochane dziszius u mnie nadal WALCZY!!! jestem w szoku. Krwawilam tydzien obficie ze skrzepami. A dzis na kontrolnym usg pojawil sie maluszek z bijacym sercem!!!

Jeny kochana to cudowne wiadomości! <3
Aż się wzruszyłam :) trzymam za was kciuki z calej siły :* :*
 
reklama
Mam głupią ochotę pojechać na betę jutro... Podbrzusze jakby miało zakwasy, ostatni raz czułam to przy poprzedniej ciąży. Może niepotrzebnie robię sobie nadzieję, może po prostu to przez grypę. Z resztą wątpię żeby w 25dc beta wyszła pozytywna nawet jeśli doszłoby do zapłodnienia. To będzie około 12dpo.

Mi w 24dc wyszła, a owu była dosyć późno bo w 15-6 dc. Ale może lepiej poczekać ;) ja zrobiłam tą betę przez chwilowe zaćmienie umysłu... trzymam kciuki ;)
 
Do góry