reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Nie mam naturalnej owulacji od tego roku, mam nieregularne miesiączki. A jak dojdzie już do zapłodnienia na stymulacii, to maleństwo się nie może wgryść i jest biochemiczna, a jak już owulacja, że tylko rodzić, to do zapłodnienia nie dochodzi mimo starań i dobrych wyników męża. Niby też się cieszę że komuś się udało, ale Hashimoto i tak mnie spędza w stany depresyjne, a ponad rok starań i nic, a coraz nowe osoby są chwilę i zachodzą, nie mówię tu o stałych członkiniach, które są od miesięcy, wprowadzają mnie w jeszcze gorszy stan. Wiem psycholog się kłania, jak nie psychiatra, ale nie mam czasu. Szczerze mówię, że szczęście innych mnie nie uskrzydla za każdym razem, tylko jest jednym dobiciem więcej. Już przestałam się oszukiwać, że jest inaczej. A diagnoza lekarza "niepłodność wtórna" nie pomaga.
A próbowałaś zasięgnąć opinii innego lekarza ? Powiem, ci, że moja koleżanka też nie mogła zajść w ciążę chyba z 5 lat u niej był problem, że ona zdrowa, mąż zdrowy, a jednak dup.a..
Szukali od lekarza do lekarza aż wkoncu ktoś im pomógł i ma 2 msc brzdąca ;) a bierzesz coś żeby fasolka się zadomowiła ? Widzę, że lekarze dziewczynom nawet bez większych problemów czasami każą brać Acard, niektóre już przed ciążą biorą heparyne z tego co czytałam ona chyba też pomaga przy zajściu, kurcze słabo, a byłaś w klinice leczenia niepłodności ? Z Hashimoto podobno jest jakaś rewelacyjna książka która opisuje właśnie co jeść, brać itp kurcze jak znajdę to ci wyśle i mówię to ja raczej nie wierząca w cudowne sposoby z książek ;) ja mam sama niedoczynność więc to co innego, ale właśnie jadę na badanie zaraz ciekawe czy wszystko w normie u mnie :)
 
reklama
Ja właśnie byłam na pobraniu krwi na TSH ;) wynik w poniedziałek ;) ale się śmiałam bo jak robię wyniki w Diagnostyce prywatnie to otrzymuje naklejkę do sprawdzenia na stronie internetowej a tutaj zależało mi na naklejce bo muszę tylko wynik TSH podać telefonicznie endokrynolog, a Pani mnie poinformowała, że na NFZ niestety nie wydawaja [emoji23] ale pozwoliła mi zrobić zdjęcie nr i sobie sprawdzę [emoji23]
 
Dzień dobry w weekend! 31 dc, test negatywny (szarpnęłam się na ten elektroniczny [emoji6]), więc czekam na @ i nowy cykl starań. Podchodzę do tego zupełnie na luźno jak na razie.
Trzymam kciuki! Po tym jak napisałaśch ja znowu zerknęłam na zdjęcie mojego pozytywnego elektronicznego z poprzedniego cyklu i znow mi się zrobiło ciężko :(
No nic działamy dalej, moze w tym cyklu się uda :)
 
Dziewczyny! Jak mocne może być plamienie implantacyjne? Wczoraj zauważyłam lekko zaróżowiony śluz, a dziś już krew... Boje się tylko że to przyszedł okres o tydzień za wcześnie [emoji26][emoji26][emoji26]
Ja miałam dwa dni takiego dość mocnego plamienia żywą krwią ze śluzem. Wkładka oczywiście wystarczała, ale musiałam ją dość często wymieniać. Nawet mówiłam do męża że szybko coś mi się okres zaczyna... :D

@Velvetka miałam tak samo.. Zniknij, przewietrz głowę od forum... Trzymam za Ciebie kciuki i przesyłam uściski!
 
A ja mam wulkany. Bardzo bolesne piersi i sutki az szczypia mega wrazliwe sa. Sciemnialy.. Duzo maja tych grudek Montgomerego no i juz musze zmienić biustonosz bo jest mi za maly.
Nie wiem właśnie, wielkość na pewno się nie zmieniła, sutki miałam już takie odstajacje po kp i mi zostały takie, wielkość i kolor brodawek się nie zmieniła. No tylko wrażliwe są na dotyk sutki i same piersi. Ale ja nie tęsknię za wielkością bo w każdej ciąży miałam E a podczas kp nawet F, jak skończyłam karmić w lutym to wróciłam do D a nawet C więc to mnie cieszy. Maga nie rosnąć, ale za pewne jeszcze tak sie stanie.
 
Ja dostałam po porodzie u ginekologa. W szpitalu nie dostałam chyba. Ale nie jestem pewna. To za granicą bo z 1 ciąży w polsce prowadzonej nie pamietam zupelnie nic.
 
reklama
Dziś planowany okres test negatywny . Jutro córce robię urodziny i chyba dostała świnkę. Jest popuchnieta z jednej strony i ma gorączkę.normalnie mam pecha :(
 
Do góry