reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Dla mnie to nie jest szybko... Szybko to ja bym chciała zajść w ciążę.. Bo już te starania mnie odbijają.. Ciągle negatywne testy i doszukiwanie się objawów jeszcze przed miesiaczka
Już doczytałam, że 5 cykl starań nie chce cię denerwować, ale zdrowe kobiety zachodzą czasami nawet po roku więc musisz być cierpliwa, a to, że się nakrecasz powoduje tylko barierę psychiczną, ja widzisz teraz idę do nowej pracy bladego pojęcia nie mam czy po okresie próbnym dostane umowę bo różnie może być, ale wzięłam na wstrzymanie, nie będę się starać od października to będę od grudnia, nie od grudnia to od stycznia i myślisz, że mi łatwo, jeszcze po poronieniu jak miałam tulić brzdąca w domu, a ja myślę w ogóle o zajściu w ciążę w czasie przyszłym też na początku chciałam wszystko jak najszybciej każde niepowodzenie traktowałam jak porażkę życiową, ale zrozumiałam, że to nie wyścig szczurów nie teraz może za miesiąc głowa do góry ;) zmień trochę nastawienie, wyjdź ze znajomymi, napij się, odstresuj, pomyśl, że prędzej czy później w ciąży będziesz, jasne każda wolałaby żeby to było wcześniej, ale nie zawsze tak jest jak chcemy, ja to sobie teraz tłumacze trochę inaczej, może organizm nie jest jeszcze gotowy? Może lepiej poczekać niż żeby organizm załapał, a za chwilę poronić...
Będzie dobrze trzymam kciuki kochana [emoji9]
 
reklama
Już doczytałam, że 5 cykl starań nie chce cię denerwować, ale zdrowe kobiety zachodzą czasami nawet po roku więc musisz być cierpliwa, a to, że się nakrecasz powoduje tylko barierę psychiczną, ja widzisz teraz idę do nowej pracy bladego pojęcia nie mam czy po okresie próbnym dostane umowę bo różnie może być, ale wzięłam na wstrzymanie, nie będę się starać od października to będę od grudnia, nie od grudnia to od stycznia i myślisz, że mi łatwo, jeszcze po poronieniu jak miałam tulić brzdąca w domu, a ja myślę w ogóle o zajściu w ciążę w czasie przyszłym też na początku chciałam wszystko jak najszybciej każde niepowodzenie traktowałam jak porażkę życiową, ale zrozumiałam, że to nie wyścig szczurów nie teraz może za miesiąc głowa do góry ;) zmień trochę nastawienie, wyjdź ze znajomymi, napij się, odstresuj, pomyśl, że prędzej czy później w ciąży będziesz, jasne każda wolałaby żeby to było wcześniej, ale nie zawsze tak jest jak chcemy, ja to sobie teraz tłumacze trochę inaczej, może organizm nie jest jeszcze gotowy? Może lepiej poczekać niż żeby organizm załapał, a za chwilę poronić...
Będzie dobrze trzymam kciuki kochana [emoji9]
Dzięki kochana za te słowa... Postaram się zmienić nastawienie ale obawiam się że będzie ciężko... Za bardzo się napalilam na to wszystko.. Trzymam w takim razie kciuki za Twoją pracę oby wszystko poszło okej no i za przyszłe starania! :)
 
@Fleur86 @ForgetMeeNot to jesteśmy z tych samych okolic :) z tego co pamiętam to chyba wy macie wspólnego doktorka?
Ja za tydzień idę do endokrynologa ginekologa tylko w swojej okolicy i mam nadzieję że da mi coś na zbicie prolaktyny i tylko to będzie problemem który da się łatwo usunąć i szybko się uda....
 
Zrób jeszcze prolaktynę bo tu też często leży problem ;)
5 cykl nie oznacza,że jest coś nie tak, miałaś monitoring, wiesz kiedy dokładnie owu występuje ? Ja mam kuzynkę która ma wszystkie wynik ok, a zajść w ciążę nie może, o pierwsze dziecko starała się półtora roku, a jej siostra w tym cyklu w którym się zdecydowała jest w ciąży nie ma reguły każda z nas potrzebuje innego czasu [emoji4] ja się aktualnie nie staram, byłam w ciąży w ubiegłym roku, poroniłam w grudniu, zabieg łyżeczkowania, odczekalam 2 cykle zaczęłam się starać ponownie 3 cykle nie wyszło okazało się że mam niedoczynność tarczycy i wysoka prolaktynę, przeprowadziłam się i zmieniam prace, teraz jestem na okresie wypowiedzenia więc starania odpuściłam i wrócę jak dostanę dłuższą umowę w nowej firmie o ile dostanę czyli nie wcześniej niż październik [emoji4]
 
Zrób jeszcze prolaktynę bo tu też często leży problem ;)
5 cykl nie oznacza,że jest coś nie tak, miałaś monitoring, wiesz kiedy dokładnie owu występuje ? Ja mam kuzynkę która ma wszystkie wynik ok, a zajść w ciążę nie może, o pierwsze dziecko starała się półtora roku, a jej siostra w tym cyklu w którym się zdecydowała jest w ciąży nie ma reguły każda z nas potrzebuje innego czasu [emoji4] ja się aktualnie nie staram, byłam w ciąży w ubiegłym roku, poroniłam w grudniu, zabieg łyżeczkowania, odczekalam 2 cykle zaczęłam się starać ponownie 3 cykle nie wyszło okazało się że mam niedoczynność tarczycy i wysoka prolaktynę, przeprowadziłam się i zmieniam prace, teraz jestem na okresie wypowiedzenia więc starania odpuściłam i wrócę jak dostanę dłuższą umowę w nowej firmie o ile dostanę czyli nie wcześniej niż październik [emoji4]
Robiłam tylko testy owolucyjne i z nich owulacji wychodziła. A żeby zrobić prolaktyne trzeba mieć skierowanie?
 
Dzięki kochana za te słowa... Postaram się zmienić nastawienie ale obawiam się że będzie ciężko... Za bardzo się napalilam na to wszystko.. Trzymam w takim razie kciuki za Twoją pracę oby wszystko poszło okej no i za przyszłe starania! :)
Ja po pierwszym nieudanym cyklu ryczalam jak głupia, że jak to się nie udało, drugi już odpuściłam totalnie miałam to gdzieś i byłam w ciąży [emoji4] trzymaj bo trochę się boję, już myślę jak spojrzą na świadectwo pracy, a tam 3 miesiące zwolnienia, a nie powiem przecież, że w ciąży byłam :/
 
Ja po pierwszym nieudanym cyklu ryczalam jak głupia, że jak to się nie udało, drugi już odpuściłam totalnie miałam to gdzieś i byłam w ciąży [emoji4] trzymaj bo trochę się boję, już myślę jak spojrzą na świadectwo pracy, a tam 3 miesiące zwolnienia, a nie powiem przecież, że w ciąży byłam :/
No tak wiadomo pomyślą od razu ze znów planujesz. A niestety w naszym kraju kobiety mają gorzej :/
 
reklama
Do góry