reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
@patuśka cześć :)! Mam nadzieję, że zaraz znowu do nas dołączysz :).
Co do temperatury, to trzeba nanosić na wykres zawsze pierwszą mierzoną po obudzeniu się. Najlepiej ustalić godzinę pomiaru dopasowaną do naszego trybu dziennego, żeby była jak najbardziej stała. Np. ja mam 6 rano, bo tak się budzę do pracy. W dni wolne mam ustawiony budzik, mierzę i znowu zasypiam ;). Moja temperatura z różnych godzin też się bardzo różni. Zwykle to jest 0,15 - 0,2 w górę wraz ze wskazówkami zegara ;).

@Maliina po 20 dniu cyklu na bank (zwykle miałam 27 dniowe). Na pewno nie wcześniej. Trzymam kciuki za Ciebie. Który u Ciebie dc?

U mnie dzisiaj 19 dc. Nie wiem kiedy miałam owu, bo tylko temperaturę mierzę, a wykres jeszcze się nie wyklarował ;), ale zakładam, że już była. Po śluzie i bólach jajników wnioskuję, że między 14 a 18 dc. Jakaś tam szansa na ciążę jest, ale nie napracowaliśmy się zbytnio ;). Teraz już tylko czekam do @ 9 lipca.

@maroosia godzina 0 nadciąga :D! Super!
U mnie dzis 19 dc. i w zasadzie nie wiem nadal czy owu byla czy jestem przed wciaz;p mam bardzo niewiadomy cykl.
do tego zawsze przed okresem wychodzily mi niedoskonalosci a tu dzis az 2 na twarzy.. ta biegunka.. raz dobrze raz nie, wyszła mi afta i po drzemce pozbylam sie bolu glowy. Temp dzis 37.2. albo cos sie dzieje albo bede chora :D
 
reklama
U mnie 1dc o okropny dzień..... Już mam dosyć tych starań, co miesiąc tego rozczarowania i łez że znowu nie wyszło.... Chyba nie jest mi dane być w ciąży.... A jeszcze męża praca mnie denerwuje, miał wyjeżdżać na maks 2 dni a od 3 tygodni nie ma go po 4 i teraz jeszcze w weekend ma jechać... Przez tą jego pracę tylko marnujemy cykle..... Takim sposobem nigdy nie będziemy mieli dzieci, najpierw on nie chciał i zbieralismy pieniądze na budowę a teraz jak w końcu poczuł że chce mieć dzieci to ta głupia praca i jak widać nie wychodzi... Do lekarza mam dopiero na 14 sierpnia, chyba zwariuje do tej wizyty niech mi w końcu da jakiś plan działania może jakieś badania..... Z dobrych rzeczy dzisiaj tylko tyle że w następnym tygodniu ruszamy z budową domu.... A na noc do pracy ..... Brrr ale jestem wściekła.... :realmad::realmad::realmad:
 
U mnie 1dc o okropny dzień..... Już mam dosyć tych starań, co miesiąc tego rozczarowania i łez że znowu nie wyszło.... Chyba nie jest mi dane być w ciąży.... A jeszcze męża praca mnie denerwuje, miał wyjeżdżać na maks 2 dni a od 3 tygodni nie ma go po 4 i teraz jeszcze w weekend ma jechać... Przez tą jego pracę tylko marnujemy cykle..... Takim sposobem nigdy nie będziemy mieli dzieci, najpierw on nie chciał i zbieralismy pieniądze na budowę a teraz jak w końcu poczuł że chce mieć dzieci to ta głupia praca i jak widać nie wychodzi... Do lekarza mam dopiero na 14 sierpnia, chyba zwariuje do tej wizyty niech mi w końcu da jakiś plan działania może jakieś badania..... Z dobrych rzeczy dzisiaj tylko tyle że w następnym tygodniu ruszamy z budową domu.... A na noc do pracy ..... Brrr ale jestem wściekła.... :realmad::realmad::realmad:
Kochana nie zalamuj sie ! Wreszcie sie wam uda ! Wierze w to !
I trzymam za was kciuki [emoji110] wiem 1dc najgorszy.. ale jutro glowa do gory i bedzie lepiej zoaczysz [emoji6]
 
Witam mogę do Was dołączyć? Mam 32 lata i syna 11 lata. 16 maju niestety przeszłam samoistne poronienie w 7 tygodniu ciąży. Lekarz mnie jednak pocieszał że tak miało być bo nie było zarodka. Teraz po pierwszej prawdziwej miesiączce postanowiliśmy starać się o drugie dziecko. Chciałam się spytać czy kolejna ciąża będzie traktowana jako wysokiego ryzyka i czy jest duże prawdopodobieństwo powtórki ciąży bezzradkowej?
 
U mnie 1dc o okropny dzień..... Już mam dosyć tych starań, co miesiąc tego rozczarowania i łez że znowu nie wyszło.... Chyba nie jest mi dane być w ciąży.... A jeszcze męża praca mnie denerwuje, miał wyjeżdżać na maks 2 dni a od 3 tygodni nie ma go po 4 i teraz jeszcze w weekend ma jechać... Przez tą jego pracę tylko marnujemy cykle..... Takim sposobem nigdy nie będziemy mieli dzieci, najpierw on nie chciał i zbieralismy pieniądze na budowę a teraz jak w końcu poczuł że chce mieć dzieci to ta głupia praca i jak widać nie wychodzi... Do lekarza mam dopiero na 14 sierpnia, chyba zwariuje do tej wizyty niech mi w końcu da jakiś plan działania może jakieś badania..... Z dobrych rzeczy dzisiaj tylko tyle że w następnym tygodniu ruszamy z budową domu.... A na noc do pracy ..... Brrr ale jestem wściekła.... :realmad::realmad::realmad:
A może spróbuj tak jak moja ginekolog mówi. Jednego miesiąca seks 10 i 14 dc, drugiego miesiąca 11 i 15 dc, trzeciego 12 i 16 dc i czwartego 13 i 17 dc ale od okresu do tego dnia w ogóle zero. Mi się tak udało musiały super mocno plemniki się wzmocnić przez ten czas :)
 
A może spróbuj tak jak moja ginekolog mówi. Jednego miesiąca seks 10 i 14 dc, drugiego miesiąca 11 i 15 dc, trzeciego 12 i 16 dc i czwartego 13 i 17 dc ale od okresu do tego dnia w ogóle zero. Mi się tak udało musiały super mocno plemniki się wzmocnić przez ten czas :)
Ciężko będzie tak trafić bo mąż nie zawsze jest w domu.... A i owu nigdy nie ma tego samego dnia, w tym miesiącu miała być we wtorek a była w czwartek a we wtorek rano mąż pojechał i wrócił w piątek w nocy.... Więc lipa.... Spróbujemy kilka dni przed owu odpuścić a spróbować w 2 dniu w którym pojawi się płodny śluz bo zawsze jest on tylko 3 dni.... Nie zostaje nic innego jak tylko próbować, a w tym miesiącu to i temperaturę będzie ciężko mierzyć bo dużo nocek mam w tym miesiącu...
 
reklama
U mnie 1dc o okropny dzień..... Już mam dosyć tych starań, co miesiąc tego rozczarowania i łez że znowu nie wyszło.... Chyba nie jest mi dane być w ciąży.... A jeszcze męża praca mnie denerwuje, miał wyjeżdżać na maks 2 dni a od 3 tygodni nie ma go po 4 i teraz jeszcze w weekend ma jechać... Przez tą jego pracę tylko marnujemy cykle..... Takim sposobem nigdy nie będziemy mieli dzieci, najpierw on nie chciał i zbieralismy pieniądze na budowę a teraz jak w końcu poczuł że chce mieć dzieci to ta głupia praca i jak widać nie wychodzi... Do lekarza mam dopiero na 14 sierpnia, chyba zwariuje do tej wizyty niech mi w końcu da jakiś plan działania może jakieś badania..... Z dobrych rzeczy dzisiaj tylko tyle że w następnym tygodniu ruszamy z budową domu.... A na noc do pracy ..... Brrr ale jestem wściekła.... :realmad::realmad::realmad:
O nie.... :( tak liczyłam, że u Ciebie wyjdzie... Nie załamuje się Kochana ja tu z Tobą jeszcze zostanę, choć mam nadzieję, że ten cykl u Ciebie będzie tym szczęśliwym:tak:
 
Do góry