Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wczoraj przyszła @, bez zapowiedzi i to dzień wcześniej...
Ja w poprzednim cyklu byłam chora, na antybiotyku... I właśnie też nie czułam objawów zbliżającej się @, a przeważnie czuję już tydzień (!) wcześniej. Już miałam małą nadzieję na dwie krechy. Bo tak właśnie dziwnie mnie kłuło w podbrzuszu. Teraz nie wiem, czy mi się coś po tym antybiotyku nie poprzesuwa...
Ponoć antybiotyki czy w ogóle leki lub najzwyklejsze przeziębienie mogą sprawić żecoś w cyklu się poprzestawia. Kij wie. My staraczki we wsztstkim ciąży wyszukujemy hehe
Dopiero niedawno udało mi się udobruchać moją tarczycę (mam niedoczynność), dlatego mam nadzieje że nic więcej mi się nie rozreguluje:/
Na pewno będzie dobrze. Jesli o mnie chpdzi to tsh mialam ostatnio 1.59 więc to mam dobre tylko kurka, od lutego zajść jakoś nie mogę. Mam tylko cichą nadzieję że do końca roku się uda bo już mam dość czekania.
A jakie tsh miałaś na początku zanim zaczęłaś walkę z tarczycą? Pytam bo mi właśnie ostatnio w badaniach wyszła niedoczynność i trochę się przeraziłam widząc, że Ty ze swoją walczyłaś aż 1,5 roku...Mi po 1,5 roku udało się zejść do tsh 2,18.
Tego Ci życzę!
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Każdy cykl mi się inaczej objawiał ostatnio a i tak @ przychodziła. No ale zobaczymy.@Elodia te Twoje objawy wyglądają dość ciekawie, tym bardziej, że w poprzednich cyklach miałaś zupełnie inaczej, nie chcę Cię nakręcać ale trzymam mocno kciuki
4,7... u mnie był problem z dopasowaniem dawki euthyroxu. Zaczęłam brać 25 i ładnie spadało, po czym nagle zaczęło rosnąć, wiec endokrynolog zwiększał dawkę stopniowo (2-3 razy w tygodniu) aż doszliśmy do 75 codziennie i dopiero teraz się unormowało...
