reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Cześć dziewczyny, przepraszam za długą przerwę, ile mogłam tyle podczytałam i doczytałam.
Witam nowe dziewczyny :-)
Żeby nie zająć dużo miejsca i nikogo nie pominąć napiszę ogólnie - przykro mi z powodu nieudanych dwóch kresek u dziewczyn które w tym miesiącu je zobaczyły i które miały nadzieję że wszystko idzie dobrze.
Graguluję też plusika na teście - może powoli forum się odczaruje :-) :)
Ja już jestem po operacji, czuje się znakomicie bez woreczka, w końcu nie mam mdłości - a myślałam że są od hormonów ;-) ;)
Jestem z siebie dumna bo wyszłam ze szpitala w 11 dc i nawet coś tam podziałaliśmy:-) raczej nici z naszych starań bo znowu nie wyłapałam owulacji u siebie ale czekam sobie cierpliwie na piątek i zrobię test - a nóż widelec hehe.
Nie gniewajcie się że tak ogólnikowo napisałam ale tyyyyyyyle jest waszych postów że nie dam rady inaczej, po prostu postaram się być już na bieżąco.
:rolleyes:
 
reklama
@siwa84 Wielkie Gratulacje. Trzymam Za Was mocno kciuki &&&

A U mnie dzisiaj 9t3d coraz bardziej ciśnie mnie pęcherz,do tego mam jakąś infekcje na dole,i muszę brać czopki. W niedzielę miałam komunię i pełno gości. Codziennie zmęczona nie wyspana. Dzisiaj ostatnie goście odjechali więc odpoczne. Miałam mieć wizytę wczoraj ale lekarz przełożył mi na 16.05. Także jeszcze parę dni i zobaczę moja fasoleczke. Już nie mogę się doczekac.
Przecież Ty dopiero miałaś dwie kreski, to niemożliwe!! [emoji33]

U mnie dziś tempka skoczyła w górę, ciekawe kiedy ovufriend wyznaczy mi to owu :)

1494484051-aaaaaa.png


qdkkj44j6bi2vbec.png
 
Kurde dziewczyny trzymałam się ostatniego źdźbła nadziei czyli tego mojego dziwnego śluzu po owu a teraz przeczytałam że to dupek powoduje taki śluz... Załamałam się nie widzę już nadziei na to że IUI się udała :(
Kochana ja bym tam się dalej trzymała tego śluzu bo to jest zawsze rzecz na jaką ja czekam. Mnie nigdy nie bolą jajniki, cycki przed @ itp. Jedną i drugą ciąże łączył zawsze ten śluz i ból brzucha jak na @. Ja też biorę dupka - wczoraj 10 dzień minął ale białego śluzu mam jak na lekarstwo. Ale i tak będę testować a co mi tam.
 
Ja też ostatnio chodzę podlamana. Muszę wybrać się do gin. Ja ogólnie jestem po zastorowosci płucnej (powikłania po drugim porodzie). Wiem że kobiety normalnie zachodzą w ciążę tylko muszą przyjmować heparyne. Wczoraj siedziałam 2 godziny i szukałam jakiegoś dobrego ginekologa.

Napisane na LG-H440n w aplikacji Forum BabyBoom
Nasza koleżanka przez dwie ciąże (i czas starań) przyjmowała Clexane 0,4 i szczęśliwie wszystko się udało. Ale zanim znalazła lekarza który na to wpadł poroniła 7 - siedem ! - razy. A od czasu gdy zaczęła przyjmować heparynę wszystko poszło z górki i fruwała w ciążach jak motyl bez problemów i komplikacji. Także faktycznie szukaj lekarza :-)
 
Marlena przecież w zeszłym miesiącu było dokładnie tak samo. W czwartym dniu duphaston zaczęłam krwawić. Miałam w domu orgametril, więc zaczęłam brać. Krwawienie się zatrzymało. W tym miesiącu nawet nie dostałam recepty na luteinę. Dostałam od przyjaciółki, której już się nie przyda, bo doczekała się drugiego cudu. Też cudem, bo lekarzy miała kompletnie do bani.
@Wonderful @caltha @Pinki_Pie @Lanvin @M2b @mfifi04 @limonka8721 @mystery dzięki za słowo wsparcia. @Emzilka masz rację. Z każdym nie udanym cyklem jest coraz gorzej. Najgorsze jest to, że wczorajszy ryk to nie był ryk w stylu"ło matko znowu się nie udało" , bo nawet nie wierzyłam, że mogłoby się udać. Ten cykl był kompletnym eksperymentem. Naprawdę mogłam pozwolić sobie na dokładne obserwacje siebie. Te 9 dni na działce dało mi luz psychiczny i czas. Obserwowałam śluz , badałam szyjkę, słuchałam swojego ciała. Czułam pracę jajników po clo. Testy owulacyjne, to plamienie w piątek. Dokładnie mierzona temperatura...
Myślę, że lekarze na których trafiam nie słuchają tego co mówię. Według nich jeśli jest niski progesteron to owulacji nie było. A jeśli ona jest, a zaraz po owulacji progesteron leci na łeb? Przecież tak też może być, prawda?
Tak więc, wczorajszy ryk, to był ryk rozpaczy, że tak naprawdę to nie ma mi kto pomóc...
Długo wczoraj myślałam nad tym wszystkim. D się na mnie wkur...ł i powiedział, że on już nie chce dziecka. Że jeśli to ma tak wyglądać, że ja siadam psychicznie to mam ,cytuję "zrobić to pieprzone hsg, przekonać się, że jest ok i zwalić na niego odpowiedzialność za brak ciąży"... I po hsg wybiorę się prywatnie do lekarza, na którego namiar dostałam od @Martaldz (jeszcze raz dziękuję) z kompletem badań i pytaniem " czy to ma sens ".
I już przestaję Wam marudzić, bo pewnie macie dość moich płaczów.
Nawiasem, plamienia ustały, dalej lecę z luteiną...
Aniu...hsg moim zdaniem to ostatnie w kolejce. U Ciebie ewidentnie szwankuja hormony moim zdaniem...masz komplet badań hormonów czy tylko progesteron? Znajdź dobrego lekarza który ustabilizuje Cię hormonalnie i wtedy hsg.
Kurde dziewczyny trzymałam się ostatniego źdźbła nadziei czyli tego mojego dziwnego śluzu po owu a teraz przeczytałam że to dupek powoduje taki śluz... Załamałam się nie widzę już nadziei na to że IUI się udała :(
Eh z objawami to bywa 50%na 50...mogą być na @ albo na ciążę.. I ja 3 mam kciuki za to 2[emoji6]

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny moje kochane... Czarna rozpacz :( pomimo luteiny zaczęłam krwawić...
Koniec złudzeń, nie mam szans na cud!!!
Czytam Was wieczorami, ale przychodzę tak zmęczona z pracy ostatnio, że nawet nie mam kiedy Wam odpisywać...
@StorAnia bardzo mi przykro... Ale nie ma co tracić nadziei. Wiem, że jest ciężko. Ale przeszłyśmy wszystkie już tyle, że każde załamanie powoduje nas silniejsze :) Idź do innego lekarza, przebadaj wszystko jak należy. Albo po prostu odpocznij... Odłóż termometr, nie czytaj fora, zajmij się czymkolwiek innym. Ja tak miałam dość niedawno i taka "przerwa" pomogła mi psychicznie. Trzymam za Ciebie kciuki :*
Byłam w pn u endo, zwiększył mi dawkę Euthyrox'u...Ogólnie wyniki bardzo dobre i prolaktyna i wszystko inne... Muszę w końcu iść na drożność. Obiecałam sobie, że zrobię to w lipcu. Także narazie stranka na spokojnie :) Byle do lata :)
 
reklama
Do góry