Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dobry pomysł haha Tylko czasu mam ostatnio mało. Ale nie pogardziła bym jakby miała zadzwonić umówić się na wizytę ciążowa albo badania prenatalneomg nie myślałaś, by zacząć zarabiać na tym?
O dziwo się naprawdę nie stresowałam. Wiedziałam, że jestem w naprawdę dobrych rękach. Operowała mnie znajoma pani doktor, a kolega anastezjolog nadzorowal. Pełen chill. Nie wiem już sama co się dziejeHej, ja miałam histero pod narkozą i nie wpłynęło mi to na cykl. Może się stresowałaś zabiegiem i dlatego okres się przesunął?
No pewnie Zadzwonię we wtorekNie chcesz spytać czy dalej są te badania genetyczne i jakie są kryteria?
Z moją tendencja do rozkmin to bym pewnie się zastanawiała jaki jest głębszy sens tego że nagle nie chcę ale może to były słowa w złości, chwilowy kaprys wiec przeprowadziłabym spokojną rozmowęPoza tym dziewczyny ja się z Wami zegnam, bo mój mąż nagle stwierdził że nie chce drugiego dziecka. Wszystkie badania i nadzieje poszły się rypac. Nawet nie wiem czy chce być dalej z tym człowiekiem.. Po tych miesiącach starań i nadzieji.. Także życzę Wam wszystkim powodzenia
Ogólnie od jakiegoś czasu chodzimy na terapię i mamy duży kryzys, może te starania nas przerosły, albo po prostu zmieniły nam się priorytety i każdy z nas chyba oczekuję czegoś innego. A niestety co cykl i seria niepowodzeń to jest coraz gorzej między nami. Dlatego chyba warto odpuścić.a wyjaśnił dlaczego taka zmiana?
Wcześniej tak robiliśmy, bo chwilowe kaprysy i zwatpienia bywają. Rozmowy też już były. Tak jak wcześniej napomknęłam, chodziliśmy na terapię. Tylko niestety chyba pozmienienialy nam się cele i priorytety w życiu. A jednostronnie niestety do niczego nie dojdziemyZ moją tendencja do rozkmin to bym pewnie się zastanawiała jaki jest głębszy sens tego że nagle nie chcę ale może to były słowa w złości, chwilowy kaprys wiec przeprowadziłabym spokojną rozmowę
Tak więc odpuściłabym puki co i skupiła się na małżeństwie. Sama nic nie zdziałasz skoro macie różne priorytety na ten czas. Powodzenia życzęWcześniej tak robiliśmy, bo chwilowe kaprysy i zwatpienia bywają. Rozmowy też już były. Tak jak wcześniej napomknęłam, chodziliśmy na terapię. Tylko niestety chyba pozmienienialy nam się cele i priorytety w życiu. A jednostronnie niestety do niczego nie dojdziemy
ja dzwoniłam jakoś we wrześniu , to Pani powiedziała że można się umówić do lekarza , przyjść razem z partnerem i ewentualnymi badaniami czy wynikami które się ma (powiedziałam że jestem po 2 ciążach biochemicznych ) i wtedy lekarz zadecyduje jakie badania zlecić . Termin też nie był jakiś długi , ale my wkoncu się nie wybraliśmy jeszczeNie chcesz spytać czy dalej są te badania genetyczne i jakie są kryteria?