O'Hara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2017
- Postów
- 3 645
Piję sobie drinka, czekam na film i takie przemyślenie mnie naszło: ja tu sobie przesuwam starania raptem o 4 miesiące z błachego powodu a to kompletnie zaważy na życiu tego potencjalnego dziecka. Urodzi się w 2019 a nie jak w pierwotnym planie 2018 roku więc w szkole pozna innych ludzi. A szkolne znajomości mocno decydują o wyborach życiowych. Więc dziecko urodzone w tym roku byłoby innym człowiekiem, niż to urodzone w następnym.
Ehhh... filozofie. Nudzę się.
Nigdy niestety się nie przekonasz, czy to będzie na jego korzyść, czy niekorzyść