reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Socjalne - urlopy, świadczenia, becikowe, dodatki, żłobek

pbg nie wiem jak to jest, ale z tego co wiem, to ustawy są pisane tak, żeby komuś pasowało a nie społeczeństwu, i z reguły przy każdej nowoustalanej ustawie jest zawsze wyjście i coś niedopowiedziane. Może dlatego nie możesz nic znaleźć o stypendiach, bo ustawodawcy pasowało ustawę napisać tak, żeby nie była jasna do końca. Przecież mieszkasz w Polsce zapomniałaś :-D:-D:-D
 
reklama
no cóż aga masz rację :rofl2: tylko, że to niestety prowadzi do smutnego wniosku, że najlepiej dla polepszenia swojej sytuacji materialnej nie robić nic :dry: na szczęście pani w urzędzie nie umiała przytoczyć mi przepisu o tym, że muszę deklarować dochód nie podlegający opodatkowaniu (stypendium) gdy był tylko czasowy - i mi przyznali rodzinne. Ale usilnie namawiała by coś wpisać na temat, a ja mówię, że nic nie brałam, nie napisze bo tak tylko pytam. A prawda taka, że gdyby mi przez to, że miałam stypendium naukowe (140zł) stracić 468zł to bym się wściekła :baffled:

no więc niestety nie opłaca się być uczciwym pracownikiem, ani też dobrym studentem, bo niestety w Polsce trzeba być albo być na totalnym dnie, albo na samym szczycie. Normalnego, dobrego człowieka tu się po prostu nie ceni - smutne
 
Ostatnia edycja:
od 1 września należy składać wniosek o rodzinne pamiętajcie
a powiedzcie mi, czy jest jakiś czas, do kiedy można złożyć taki wniosek? To nie jest np do końca września i koniec? Czy można jeszcze złożyć taki wniosek?
Kurde. Ja mam tak pogmatwaną sprawę z pracą że szok. Pracuję u teścia i wczoraj mi teściowa mówi, że skoro jestem na "wychowawczym" to muszą mi umowę zmienić, bo jestem zatrudniona tylko do sierpnia `09. Swoją drogą, umowy na oczy nie widziałam... jak szłam na porodówkę i zapytali mnie o wykonywaną pracę to zgłupiałam na maxa! Teraz jak już naprawię swoją umowę i już oficjalnie pójdę na wychowawczy to muszę się dowiedzieć ile oficjalnie mój mąż zarabia czy w ogóle przysługuje nam jakieś rodzinne czy inne zasiłki. Ja nie wiem ile ja mam w umowie, i nie wiem ile mąż. Dlatego nie wiedziałam czy mogę się o coś starać czy nie.

Bosz. zagmatwałam posta i nie wiem czy ktoś coś zajarzył. Wracam tylko do mojego pytania. Do kiedy należy składać wnioski o zasiłki?! Nie jest już za późno?
 
Ostatnia edycja:
Hmmm... podpowiedzcie mi... kto wydaje zaswiadczenie o tym ze pozostowalo sie ponad 6 msc w stosunku pracy? Pracodawca czy ZUS?

Potrzebuje to do starania sie o zasilek wychowawczy :confused2: a dokumentow trzeba tu zlozyc strasznie duzo.
 
Hmmm... podpowiedzcie mi... kto wydaje zaswiadczenie o tym ze pozostowalo sie ponad 6 msc w stosunku pracy? Pracodawca czy ZUS?

Potrzebuje to do starania sie o zasilek wychowawczy :confused2: a dokumentow trzeba tu zlozyc strasznie duzo.

Nimfii ...ale ty jestes szatan ..a nie kobieta ..6 miesiecy w stosunku WOW:szok::szok::szok::-D:-D:-D
Zartuje ...ale bardzo zabawnie to zabrzmialo :-p:-p:-p
 
Najdłużej czekałam na żaświadczenie z ZUS o tym, że pozostawałam przez 6 miesięcy przed ciążą w stosunku pracy.


podejrzewam wiec ze w kazdym miescie tak jest ze to ZUS wydaje, choc nie wiem co oni maja do tematu, skoro i tak musza wydac inne zaswiadczenie o tym ze sie bylo ubezpieczonym :confused2: to taki bezsens ze az szkoda słów :-p
 
reklama
Do góry