reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

A jak samopoczucie ? Na jaki dokładnie termin macie umawiane USG prenatlane ?
Ja mam na 13+3 i trochę się boję czy nie będzie za późno. Do tej pory miałam tylko jedna wizytę u mojej ginekolog, wiek USG potwierdził z OM ale te 13+3 to może się okazać na ostatnią chwilę.
12+3
13+3tc może być trochę ryzykowny.
 
reklama
A jak samopoczucie ? Na jaki dokładnie termin macie umawiane USG prenatlane ?
Ja mam na 13+3 i trochę się boję czy nie będzie za późno. Do tej pory miałam tylko jedna wizytę u mojej ginekolog, wiek USG potwierdził z OM ale te 13+3 to może się okazać na ostatnią chwilę.
Ja mam 7/02. A jutro idę na USG zobaczyć czy jest wszystko w porządku przez moje plamienia.
 
Cześć dziewczyny! ☀️
Ja już po swoich pierwszych prenatalnych w 11+4, wg usg 12+2. Było strasznie dużo stresu ponieważ z krwi wyszło mi dość niskie białko pappa(2,17) a wysoka wolna beta (144). Lekarz sam się stresował co zobaczymy na usg. Ale po przeliczeniu wszystkich parametrów, przeziernosci karkowej, wielkości płodu wszystko wygląda prawidłowo i ryzyko zostało wyliczone na 1:10263 oraz 1:20000 więc wszystko jest dobrze. Nie ukrywam bardzo się bałam, ale może pomogę innym dziewczynom tutaj, które na zapas martwią się wynikami testu pappa. Niestety wiem już na własnej skórze, że sam wynik z krwi bez obrazu usg nic nam nie da, więc na zapas nie ma się co zadręczać. I mam nadzieję, że u Was wszystko wyjdzie dobrze 💙

Mój mały człowieczek ma już 5,78 cm i najprawdopodobniej będzie to chłopczyk, bo dwa razy pokazał coś między nóżkami 😁

Trzymam kciuki za zdrowe i szczęśliwe sierpniówki😊
 

Załączniki

  • 20220120_152508.jpg
    20220120_152508.jpg
    2 MB · Wyświetleń: 80
reklama
Cześć dziewczyny! ☀️
Ja już po swoich pierwszych prenatalnych w 11+4, wg usg 12+2. Było strasznie dużo stresu ponieważ z krwi wyszło mi dość niskie białko pappa(2,17) a wysoka wolna beta (144). Lekarz sam się stresował co zobaczymy na usg. Ale po przeliczeniu wszystkich parametrów, przeziernosci karkowej, wielkości płodu wszystko wygląda prawidłowo i ryzyko zostało wyliczone na 1:10263 oraz 1:20000 więc wszystko jest dobrze. Nie ukrywam bardzo się bałam, ale może pomogę innym dziewczynom tutaj, które na zapas martwią się wynikami testu pappa. Niestety wiem już na własnej skórze, że sam wynik z krwi bez obrazu usg nic nam nie da, więc na zapas nie ma się co zadręczać. I mam nadzieję, że u Was wszystko wyjdzie dobrze 💙

Mój mały człowieczek ma już 5,78 cm i najprawdopodobniej będzie to chłopczyk, bo dwa razy pokazał coś między nóżkami 😁

Trzymam kciuki za zdrowe i szczęśliwe sierpniówki😊
Super🧡 a jak wyszło Ci ryzyko stanu przedrzucawkowego przed 37 tygodniem?
Mój poprzedni post niestety zaginął wśród innych- u mnie wyszło 1:282, jedna z tętnic ma słabszy przepływ. Ginekolog powiedziała, że czasami na początku tak jest. Ale trochę się jednak spinam, nie jest to wysokie ryzyko jednak nie jest to też 1 do kilku tysięcy. Będę wdzięczna za info od dziewczyn które miały już pappa, jak to u Was wygląda?:)
 
Do góry